Agathe u nas brzydko ale i humor okropny , przeżyłam horror z czarkiem , spadł mi z podestu na asfalt, nie zdażyłam podbiec do niego i wiedziałam jak leciał , nie mogę sobie wybaczyc , ze bardziej go nie pilnowałam , przecież on taki żywy, maz mnie opierdzielił
![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)
....ale to nie koniec koszmaru , bo szybko lecielismy na pogotowie , jedni nas wysłali gdzieś indziej, oki rozumiem nie było czynne , a w tej drugiej placówce , nie mieli lekarzy, masakra myślałam , ze sie popłacze ze złości, ale mnie wkurw.... ekstremalnie, dziecko mogło miec wstrząśnienie mózgu albo jakiegos krwiaka , bo z wysokosci upadl o oni na lajcie , ze mamy jechac do swojego lekarza, nawet mu tego nie przemyli
![Crazy :crazy: :crazy:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/mad.gif)
, brak mi słów ....
pojechalismy do tego lekarza na wioche a on zbadal mu oczka i powiedział, że jest oki i niech idzie spac, nie wiem co powiedzie
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
teraz siedzę i sie użalam nad sobą , ale mniejsza o mnie , boje sie , że czarek może miec cos przez ten upadek , a tu nic nie da rady zrobic , miałam nadzieje , ze chociaz jakies prześwietlenie:-(.boze jak on wygląda , biedulek, cała prawa strona buźki pocharatana i na czole wielki siniak , ktory rośnie....
próbuje mu przykładac lodem , ale drze się w niebogłosy
masz jakis sposób na ochlodzenie guzów?