reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamy z norwegii

to dobrze Marta , nie ma co w sercu trzymać urazy , fajnie sie ułoży i dziecko Was do siebie zbliży , nic tylko gratulować:tak:
nie wiem jak w rzeczywistości , ale na focie macie z siostrą zielone oczęta:confused:, ładne jak cholera:-D
a mimo innego koloru włosów widac pokrewieństwo , brat ma fajny kolczych, tez bym sobie taki zrobiła:tak:
 
reklama
No to teraz moge spokojnie zasnac, tylko nie iem czy dam rade,a wyspalam sie w dzien bo spalam chyba do 20-tej.
Ja nie jadam juz o tej godzinie...tylko pije. Wogole w nocy nie jadam, wole sie glodna polozyc niz napchana.
Miodek i tran pomagaja chyba:tak:. Jetsem na dobrej drodze do wyleczenia.
I kurde musze jutro isc sie upomniec o moja kase do gory za to ciezkie sprzatanie. Przyjechala wczoraj po poludniu i jeszcze do mnie nie zeszla:angry:. Ale jak to Norwedzy, na wszystko maja czas...

To dobranoc Dobre Duszki:-D!!!
 
ja przez okularki ale normalnie mam niebiesko szare, zalezy jaka pogoda na dworzu, tak samo moja siostra, brat ma piwne.
A brat troche zdjal metalu z siebie bo mial tego pelno i mial dlugie wlosy do niedawna, ale strasznie zaczal lysiec wiec musial sciac.
Cala nasza trojca jest inna :-D, ale na 100% mamy tych samych rodzicow, hi hi:-D
 
x1ac7c.jpg
 
a fajne ciuszki:tak:
a te mamy nogi chude , kurcze jakie laski:szok:
w pl tez jest duży wybór dla brzuchatek i nawet ta sama kolekcja , byłam z koleżanka na zakupach jesiennych a jej coraz wiekszy brzuszek wychodzi więc sie obkupiła właśnie w h&m
 
Hejka,
Ciekawe czy ta mamusia z H&M jest prawdziwa w ciazy...hmmm...ciekawe, o te nogi to jak patyki normalnie.
Ja wlasnie zaraz ide sie ubierac i jedzemy do centrum Bergen do H&M na zakupki dla mnie:-D.
Wiecie co Natalka si enauczyla pic sama wode:szok:, bo wprzedszkolu dzieci do picia dostaja wode. Ja sie ciesze bo to dobry nawyk:tak:. Kupiismy jej wczoraj fajny bidon do przedszkola i wlasnie teraz siedzi i pije z niego wode, nawet sama powie ze nie soczek tylko wode mamy tam wlac:-D.
Anka fajnie masz ze Cezary juz mowi i to zaczyna zdania ukladac. Ntalka dopiero zaczela mowic jak skonczyla 3 latka. A tak mowila po "chinsku" tylko ja ja rozumialam co chciala:-D. A teraz to jej sie buzia nie zamyka, nadaje jak szalona, czasami wkurza bo nie da nawet filmu obejrzec:no:.
Ja zmykam sie ubierac...musze wyjscz z domu bo do bani dostane od tego lezenia w lozku. Jak ja wspolczuje mamusia ktore musza lezec...to musi byc straszne.
Lilka pewnieCi juz ciezko...ale jeszcze tulko troche musisz wytrzymac:-D...ojej jak ja zazdroszcze:tak:. A co do porodu to ja sie przyzwyczajam z mysla ze bede sama...nie ma co, najwyzej sie bede cieszyc jak bedzie przy mnie, a na razie nic na to nie wskazuje. Zaczne sie uczyc medycznych terminow po angielsku.
Milego Dnia:-D

PS.. u mnie sloneczko swieci...
 
reklama
hej dziewczyny

wlasnie gotuje krupnik, tylko biegam do niego co chwila, bo nigdy sama jeszcze nie gotowalam akurat tej zupy. Jakos teraz mnie wzielo:tak:

a wogole to mam chec do robienia czegos bo mala mnie obudzila o 9:30 i wcale w nocy nie wolala, wiec czuje sie calkiem dobrze;-)

Marta fajnie ze sie z bratem dogadalas. Ja z mlodszym to jeszcze bede musiala poczekac bo niby ma te 20 lat, ale jak sie zbuntowal pare dobrych lat temu to nie ma z nim rozmowy. Jest swiecie obrazony na caly swiat chyba, bo nawet nie jest w stanie powiedziec o co mu chodzi, tylko czepia sie do jakis wymyslonych rzeczy. Wiec doszlam do wniosku ze zamiast sie z nim klocic co do niczego nie prowadzi to poczekam az mu moze przejdzie.

Starszy brat jest ok, ale jakos nie mamy bardzo duzo kontaktu, bo on sie imprezuje ciagle, wiec jak gadamy to raz na jakis czas i to raczej jaka impreza gdzie byla:baffled:

No nic ide zuzyc ta pozytywna energie jaka dzis mam,,,,, moze lodowka do mycia, bo juz czeka na mnie ponad miesiac:szok:

Ps. u nas tez sloneczko swieci:-)
 
Do góry