mamy z norwegii

[agathe82]

Hej Istra

wiesz ja to bylam w dwupaku az do 42 tygodnia, mieli mi juz w piatek wywolywac, ale mala sie w srode sama zdecydowala wyjsc;-)

ale to ze czujesz sie dobrze i masz duzo energi tez moze byc znakiem szybkiego rozpoczecia sie porodu. Podobno zaraz przed kobieta moze gory przestawiac, choc troche tego nie rozumiem bo przeciez powinna wypoczywac, ale kto by kobiete zrozumial:-)

kiedys powiedzialam mojemu mezowi zeby nie probowal mnie zrozumiec bo ja sama sie do konca nie rozumiem czasami

a tak wogole to bylam na szmatkach dzisiaj tzn. na przecenki i niezle sie juz rozkrecaja, znowu kupilam troche czysta rozrywka za male pieniadze;-)

 

[^marta^]

A to dlatego nie ma Ciebie na forum wcześniej:-), latamy po sklepach...
A duże już mają przeceny??
Ja już sama siedzę, Natalka już w łóżku...serniczek upieczony...
W TV nic nie ma...

 

[agathe82]

oj nawet nie mow nic o serniku, bo mi jezyk nie powiem gdzie ucieknie

biegalam po sklepach ale przed poludniem z kolezanka, no juz jest w czym pogrzebac:-) a potem nagle maz zadzwonil ze jedziemy ogladac samochod i sie zaczelo....... latanina, a juz po lazeniu bylam zmeczona

musialam tym samochodem pojechac do znajomego polaka, ktory robi sobie wszystko sam przy samochodzie i mi go porzadnie obejrzal, bo sprzedawca podejzanie chcial spuscic z ceny,,,,, ale po obejrzeniu go okazalo sie ze naprawde dlugo u niego stal, bo to jest marka ktorej norwedzy nie kupuja, oni tylko vw, audi, merce, toyoty, bmw itp, wiec cena juz byla od poczatku atrakcyjna. Okazalo sie ze nie bylo sie do czego porzadnie przyczepic, tyle zeby cos ponarzekac, ale nie trzeba robic przynajmniej przez dlugi czas, wiec pojechalam do komisu i poczepialam sie wszystkiego czego sie dalo i wiecie co udalo sie utargowac 110.000 koron:-)

drugie w drodze i naprawde potrzeba nam wiekszego samochodu, a kombi to zawsze duzo miejsca. Mi to nie przeszkadza ze to hyundai, wazne ze jest sprawy, jezdzi i ma duzy bagaznik. Okazalo sie tez ze ma klime i wcale nie taki stary bo z 1999 roku i niespelne 130.000 km przejechane wiec nie za duzo...

teraz tylko szykowac nasz stary samochod do sprzedazy.... a nowy odbieramy w poniedzialek, bo kazalismy sobie zalatwic tablice itp,,, po co ja mam za tym biegac i tak dzisiaj bylo juz za pozno, wiec wole przyjechac na gotowe;-)

 

[^marta^]

No to widzę porządne zakupki a jaka marka??
Ja tez mam kombi i nawet juz nauczylam sie parkowac, no i na zakupy mam duzo miejsca ...

 

[agathe82]

ide sobie chyba poleniuchowac w lozku i poczytac ksiazke,,,moze nawet uda mi sie polozyc przed 12 po takim dniu,,,, ale nie czesto mi sie to zdarza, zazwyczaj siedze dlugo i potem narzekam rano

 

[agathe82]

oj sorry nie napisalam marki, jest to hyundai elantra,,, wiem ze niemieckie sa lepsze, ale wazne zeby jezdzil:-) a jak narazie jest sprawny, to najwazniejsze

 

[^marta^]

ja rano tez mam ciezką dupcie...jakoś nie mogę....i pościel taka miła wtedy jest...i tak cieplutko

 

[plonskasia]

hej!hej!

jakie plany na dzisiaj Dziewczyny?
marta? jak tam Twoja ciezka dupcia? podnosisz jå dzisiaj z wyrka czy robisz leniwå powtorke z wczoraj..?
agata! to baaardzo powazny utarg na tym samochodzie zrobiliscie!! normalnie jakby sie uparl to za te pieniådze i drugi by kupil!! gratuluje!!
istra ja mam termin na 10lipca, choc w PL lekarz wyliczyl 8-go.. jakkolwiek, ja wciåz mam nadzieje i juz glosno prosze Dzidzie zeby bylo 4-go (choc z jakis dziwnych przyczyn mojej tesciøwce sie to nie podoba - ze tak razem to nie, ze pewnie nawet dziecku jak urosnie nie bedzie z tym do smiechu!!!??? co qrwa?-rozumiecie cos z tego? ja to raczej traktuje wlasnie ze byloby to cos specjalnego bo nie czesto sie tak wydarza.. phi!!!).. ale co tam....

Iza! (bo teraz to juz moze wydarzyc sie u Ciebie w kazdej chwili!!).. zycze Ci szybkiego, bez komplikacji i bølu porodu i zdrowego, pieknego dzidziusia!!
i napisz nam cos tak szybko jak tylko bedziesz mogla i bedzie Ci ku temu sprzyjalo!! buziaczki!! :-)

 

[agathe82]

wiesz, to nie jest popularny samochod i dlatego udalo nam sie utargowac. Oczywiscie wolelibysmy niemiecki, ale kupilo sie tanio, w miare sprawny i za zaoszczedzone pieniadze pojade do Polski jeszcze przed rozwiazaniem i zrobie sobie wszystkie male duperelki. Spokojnie moglabym jezdzic nawet jeszcze rok na tych malych duperelkach, ale wiadomo jaki dzidzius sie urodzi i moze nie da sie wybrac w taka podroz.... dlatego wolalabym chyba zrobic to wczesniej.

Pojechalabym nad morze do mojego wujka do motelu gdzie bylam w kwietniu i tam mamy bardzo dobrego mechanika, a to wazne zeby mi nie schrzanili, bo potem tutaj naprawiac to dziekuje

ale jeszcze zobaczymy... to narazie plany;-)

 

[rybanorge]

Dziendobry!U mnie nic ciekawego sie niedzieje.Siedze w domu z dziecmi i jak jest ladna pogoda to wychodzimy na spacer.Nudze sie jak cholercia,czasami tez wyskoczymy wszyscy do kogos na kawke.Dzieci rosna jak na drozdzach,moj syn niedawno sie urodzil a juz jest taki duzy.Teraz mi sie cos przypomnialo-dzisiaj dzwoni ktos do nas i moj maz poszedl otworzyc drzwi i nieuwierzycie kto tam byl-gola baba.Obok nas jest bar z imprezami i pewnie z kims tam urzedowala.Moj maz powiedzial ze ona byla brudna,pryszczata i brzydka oraz pytala sie go o jakiegos goscia i chciala od niego kilka par spodni.Co za idiotka i glupia pi..a!Byla zakryta kartonem.Jej rzeczy byly pietro nizej i tak po za tym zadzwonila w nieodpowiedniej chwili-glupia dzi..a!:-)Sa ludzie i parapety!