no wiec powiedziała mi że położnych jest 2 (albo aż

) i jesna jest na zwolnieniu i nie mają zastępstwa, ale mnie to nie obchodzi!!!
No a lekarza(norweg) mam normalnie

, nie prywatnie...pójdę do niego ale dopiero w lipcu ale wcześniej pójdę jeszcze tam do helsestation czy jakos tak i spytam się czy cos się zmieniło. A jak nie to pogadam z lekarzem żeby może wybrać inny ośrodek z położnymi, bo to trochę przesada

. A wogóle to sie zasanowię nad zmianą lekarza bo ten jest od specjalistą jak to sam ujął od "ludzi starych" czyli z problemami neurologicznymi albo ortopedycznymi...no wiecie...I chciałabym zn=mienic chociażby na pediatrę albo poszukac polskiego ... sama juz nie wiem
Ale trafiłaś z tym basenem ;-). Ale bynajmniej ruszyłaś się z domku. A śmigasz na nóżkach czy samochodem Kasiu? Ja sobie zakupiłam te pasy "be safe", Tomek się śmieje że mam pampersa

, troche to tak wygląda ale najważniejsze że bezpieczniej dla dzidzi, bo bez pasów to jakoś się boję jeździc

.
Ja dzisiaj obie serniczek, bo mam jeszcze twaróg i jakoś niedługo skończy się termin ważności...
Tomek sie spytał czy po imprezie może jeszcze gdzieś wyskoczyc na pifko z chłpoakami

, powiedziałam mu ze może . Cały czas w domu siedzimy, nigdzie nie wychodzimy...to chociaż niech On sobie wyjdzie jak ma okazję bo później to już nie będzie jak i kiedy...

Później to jak dzieci dorosną na tyle żeby ich samych zostawic w domku;-) no trochę wiosenek upłynie, ha ha....