mamy z norwegii

[ana79]

mój jak ma późna drzemkę, albo na chwilę sie zdrzemnie w samochodzie , nie chce tak łatwo sie położyc. teraz też buszuje , jak widzi gości popisuje sie i zaczepia , ale z niego śmieszek.

 

[agathe82]

no ja malej spiewalam teraz z 15 minut bo tez nie jest lekko:-( ale troche sie uspokoila, miejmy nadzieje ze to pomoze, ale wiem ze jeszcze sobie do niej pobiegam dzisiaj

 

[agathe82]

nie no wymiekam z tymi moimi wlasicielami

znowu noc z zamknietymi oknani bo imprezka w ogrodzie i jej sie co chwila chce tanczyc, wiec nagle rozkreca radio na calego i tany - ciagle ta sama muzyka

ja nie wiem czy ci ludzie rozsadku nie maja, nie dosc ze ciagle imprezy, to jeszcze muzyka pod oknem spiacych ludzi i dziecka

bylismy dzisiaj u znajomych, kurcze wynajmujma za tyle samo co my, maja dwa razy tyle mijesca z ogordkiem, a my nie narzekam na mieszkanie ale z tymi ludzmi sie nie da, to juz zaczyna pod alkoholizm podchodzic

a tak chcialam sie polozyc wczesniej zeby sie wyspac,,,,a do tego lodowka nam zaczela jak traktor nagle chodzic i pewnie jak szlak trafi - wydatek gotowy

nawet z tej desperacji patrzylam na finn.no za innym mieszkaniem, ale nie dosc ze tak drogo, to jeszcze wszedzie nie pozwalaja na zwierzeta,,a my przeciez mamy dwa psy

jak dla mnie to nocka zawalona, bo teraz to mi tak cisnienie skoczylo, ze o spaniu to nie ma mowy

i wez im tu cos powiedz jak oni taki fochy czesto maja ze nigdy nie wiadomo z nimi, poza tym poczuja sie napewno atakowani ze przeciez sa u siebie - ale w takim razie niech nie wynjmuja innym ludziom

jednej rzeczy sie nauczylam - nie wynajmuje wiecej mieszkania jak wlasiciele mieszkaja tak blisko - bo co cos im sie powie i potem widywac sie przy wejsciu ciagle z nimi

ach - szlak by to wszystro trafil

 

[ana79]

kurcze Agathe , to współczuję :-(, mogliby uszanowac , że ktoś mieszka obok

, ja bym chyba nie wytrzymała

. mam nadzieje , że odeśpisz nockę

i dzionek bedzie lepszy, nie za bardzo komfortowa sytuacja jak to właściciele

 

[Lilka]

Agata wspolczuje....
mialam podobna sytuacje ale ze wspollokatorami...w koncu trzeba bylo im powiedziec ze musimy sie rozstac...

a swoja droga to mi tu ktos tu powiedzial ze mozna robic w roku 2-3 glosne imprezki,ale trzeba sasiadow o tym uprzedzic
jest cos takiego??

a wlascicielom bym powiedziala cos na twoim miejscu....niech chociaz was uprzedzaja o glosnych imprezkach

my mieszkamy pod wlascicielami ale sa tak samo spokojni jak my wiec mamy spokoj

 

[^marta^]

Cześć Dziewczyny!,
Agata szczerze współczuje :-( . Ale idzie ochłodzenie czyli możliwe że się uspokoją z tymi imprezami .
Ale wczoraj maiłam zabiegany dzień. A wieczorkiem byliśmy na grillu u znajomych polaków. Było fajnie, Natalka miała o rok młodszą koleżankę. Wybawiła się . O 23 zawiozłam ją do domu i pojechałam po Męża, który już nie wyglądał ... !
Ale zasnął mi w samochodzie tak samo jak Natalka, tylko z ta różnicą że on sam doszedł do domu(jakoś:-)).
Anka z Tobą na kurs chodzi "Iza", poznałam ją wczoraj na grillu. Taka szczuplutka, ma córeczkę Viki (2,5 roku) .

 

[ana79]

Cześć Dziewczyny!,
Agata szczerze współczuje :-( . Ale idzie ochłodzenie czyli możliwe że się uspokoją z tymi imprezami .
Ale wczoraj maiłam zabiegany dzień. A wieczorkiem byliśmy na grillu u znajomych polaków. Było fajnie, Natalka miała o rok młodszą koleżankę. Wybawiła się . O 23 zawiozłam ją do domu i pojechałam po Męża, który już nie wyglądał ... !
Ale zasnął mi w samochodzie tak samo jak Natalka, tylko z ta różnicą że on sam doszedł do domu(jakoś:-)).
Anka z Tobą na kurs chodzi "Iza", poznałam ją wczoraj na grillu. Taka szczuplutka, ma córeczkę Viki (2,5 roku) .

no juz u mnie pada, ja własnie wróciłam z egzaminu, chyba mi dobrze poszło, wyniki za pare dni dostane na maila.
Marta a jak twoje oczko? no a z ta Izą, to chyba pomyłka, sa cztery babki , Halinka, Gosia, ja , i jedna bez dzieci(dopiero w ciąży), mozliwe , że w innej grupie, bo jest ich pare. wiesz co jakbys chciała od września sa prowadzone znowu kursy, dla początkujących i średnio zawansowanych, jest liczba miejsc ograniczona, koszt 2500 kr plus książki(gdzieś ok. 1000kr), można kase rozbic na raty i płacic misięcznie.fajnie sa prowadzone , polecam.

Kasia a jak u Ciebie wizyta teściów?

 

[^marta^]

Możliwe, że w innej grupie .
Gratuleren med Dagen za egzamin !
Oczko :-(puchnie... nawet rumianek nic nie pomaga...Ale jutro idę do lekarza na wizytę wiec mu powiem mu .
A właśnie ciekawe co u Kaśki?
A jak tam śniadanko Agata?
Zaraz mecz będzie i głośno będzie u mnie, ja ja nie lubię tych ich krzyków!!!
No ale cały miesiąc tak będzie więc muszę się przyzwyczaić.

 

[rybanorge]

Czesc Wam!Wczoraj bylam z rodzinka na urodzinkach u mojego meza kolegi.Niebylismy dlugo bo bylo smetnie,dziwnie i jakos nieswojo a po za tym wiecie jak to jest jak ma sie malenstwo.Dobrze ze wrocilismy bo pozniej bylo jakies bicie i oczywiscie sasiedzi wezwali policje!Takze kumpel mial zaje...te urodziny.Oczywiscie zepsul je jego szwager bo on jak sobie wypije to mu bije na leb.
Natomiast dzisiaj bylismy nad jeziorkem bo to ostatni dzisiejszy dzien ze sloncem,troche wial wiatr.Moj maz wpadl na pomysl aby mnie wrzucic do wody ale w rzeczach-niestety!Musze kupic sobie stroj kapielowy bo ten co mam to jest szalu warty.:-)Jutro idziemy z synem do Helsestacjon pewnie na szczepionke i moze bedzie mial badania na te skaze bialkowa.Tak wogole to idziemy po to aby dostal odpowiednie mleko na recepte bo wtedy NAV zwraca pieniadze.To mleko kosztuje 250kr.To tyle co u mnie slychac!Trzymajcie sie mamuski i do uslyszonka!:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)

 

[^marta^]

Cześć Ryba :-),
No to rzeczywiście lepiej że poszliście do domu , ojojoj...