reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

mamy z norwegii

Anastazi, dziękuję bardzo :)

Co do tabletek, to już zdążyłam wykupić to co mi lekarka poleciła, zobaczymy jak będzie działać. Nawet mąż się przejął, chce bardziej zadbać o moją dietę i wzbogacić ją w żelazo :)

Jeśli chodzi o płeć Maleństwa, to wolałam mieć niespodziankę, więc przy USG nie chciałam, by lekarka nam powiedziała (chociaż ona stwierdziła po badaniu, że już wie). Od początku ciąży mam przeczucie, że to chłopiec (tak wychodzi wg naturalnych metod planowania płci - zobaczymy, czy to się sprawdzi).

A Tobie udało się wczoraj zaszczepić córeczkę?
 
reklama
do tych tabletek nie możesz pic mleka i soku z pomarańczy pamiętaj:) bo nie wiem czy lekarka ci mowila:)

u nas metoda planowania się nie sprawdzila:) miał być chłopak jest diewuszka"):)


tak zaszczepiłam wczoraj:) nie było problemów")

jak wyprawka???już skompletowana????:) czy czekasz jeszcze???:)
 
Co do tych tabletek z żelazem, to na ulotce napisane, by nie pić mleka. Ale w internecie czytałam, że najlepiej się wchłania w towarzystwie witaminy C, i farmaceuta mi polecił pić sok pomarańczowy właśnie do tych tabletek... Także czuję się skonfundowana ;)
Jeszcze się okazało, że mam bardzo dużo leukocytów w moczu, i podobno lekarka ma wysłać moje wyniki do szpitala, nie wiem co z tego wyjdzie.

Wyprawkę zaczęłam kompletować w wakacje, przy okazji pobytu w Polsce. Część rzeczy zamówiłam przez internet (głównie pieluszki wielorazowe i akcesoria do nich), część kupiliśmy z mężem, trochę podostawaliśmy od siostry, czy bratowej męża. Z takich większych rzeczy, to na finnie upolowałam komodę, od znajomych mamy mieć pożyczoną kołyskę (którą chcę postawić przy łóżku w naszej sypialni), wózek mamy od bratowej męża (mieszkają ok 10 km od nas tu w Norwegii), przewijak od znajomych, wanienkę, bujaczek i fotelik samochodowy od siostry. Jak dostaniemy becikowe, to kupimy wtedy jakieś łóżeczko na finnie - teraz nie ma się co spieszyć, a z tego co obserwuję, to łóżeczka pojawiają się regularnie w najbliższej okolicy. I jakąś delikatnie świecącą lampkę nocną mam ochotę kupić, np. taką gwiazdkę z Ikei.
Z ciuszków dostałam sporo ubranek, od takich na 3 miesiące aż do dwóch lat (większość ubranek dla dziewczynki, po córeczkach siostry i bratowej męża). Brakuje mi głównie takich najmniejszych dla noworodka. Może mama w Polsce jeszcze coś pokupuje np w ciuchlandach i przyśle, bo tutaj niby też można kupić używane na finnie, ale wydaje mi się, że tu wychodzi to i tak drożej. Kupiłam też używaną chustę tkaną do noszenia Maluszka, wczoraj mama odebrała :)

A Nadia dobrze się czuje po tej szczepionce?
 
Ostatnia edycja:
oj.....to teraz wyszlo....:):):):) ja jak miałam przepisywane te tabletki to lekarka mi mowila ze wlasnie mam nie pic ani mleka ani soku pomarańczowego:):)):):)) ale wkoncu kupiłam ten komplet wit. bo mi brakowało nie tylko zelaza ale i witaminy d i b12....na początku dostawałam ja w zastrzykach a potem już przeszłam na tabletki jak w miare poziom doszedł do normy....:) po porodzie tez dostałam jeszcze jedna dawke b12 w zastrzyku....


no to widze ze wyprawka już prawie skonczona:):):) jeżeli chodzi o ubranka to ze swojego doświadczenia mogę ci powiedzieć ze tych najmniejszych ubranek kup dosłownie 3-4 szt.....bo błyskawicznie dzidzia z tego wyrośnie....:):)
lapmka gwiazdka super:) my mamy zwykła biurkowa postawiona na komodzie a ostatnio kupiłam taką
CLOUD B ŻÓŁW - LAMPKA NOCNA DLA DZIECI - PROJEKTOR (4629825149) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
żeby zacząć ja uczyc zasypiania samej w lozeczku:)



Szczepienia Duśka przeszla super....przy tych w obie nozki bardzo plakala ...zwłaszcza jak dostawala ta skojarzona gdzie jest przeciwtezcowa...bo strasznie ja szczypalo....łezki jej tak leciały ze w uszach miała jezioro:):):) a przy tej na rotawirusy zas płakała bo była bardzo slodziutka i nie podobalo jej się ze się skończyło:):):):):) odczynów zadnych nie miała,,,,goraczki nie było, spiaca tez nie była....wręcz przeciwnie:) fikała az miło....:):):):
 
Świetna ta lampka z żółwiem, bardzo mi się podoba, a melodyjki ładne gra?

Cieszę się, że córeczka nie miała żadnych problemów po szczepionce, bo to podobno różnie bywa z samopoczuciem :)

Dziwi mnie, że teraz jakaś cisza tu nastała, tylko we dwie konwersujemy... Edyta, jak tam sytuacja u Ciebie, jak po wczorajszej wizycie u położnej?

Soniafka, mam nadzieję, że Twoje samopoczucie się polepszyło, daj znać, jak się miewasz :)
 
Fruzia witaj :-) gratuluję ciąży i widzę że z wyprawką jesteś już ładnie przygotowana :-) ale w końcu już masz 29 tydzień więc czas się pomału szykować:-)
a ja właśnie wróciłam z ekstra wizyty u położnej bo od 5.30 rano mam skurcze tylko że jeszcze nie regularne... czasami co 10-15 min a czasami 1-2 godz przerwy... ale po badaniu okazało się że szyjka jeszcze długa i zamknięta więc spokojnie, mam zalecenia siedzieć na sofie i odpoczywać, na noc pracetamol i starać się spać, a jutro zobaczymy co będzie... więc dziewczyny proszę trzymajcie kciuki żeby wszystko było dobrze
 
Edyta, dziękuję bardzo :) Gdybym miała kupować rzeczy dla Maluszka tylko w Norwegii, to pewnie czekalibyśmy prawie do ostatniego momentu na pieniądze... W sumie muszę już niebawem załatwić to podanie o becikowe, dostałam we wtorek zaświadczenie od lekarki dla NAVu.

A za Ciebie będę trzymać mocno kciuki, chociaż mam przeczucie, że dzidziuś jeszcze trochę Cię przetrzyma, a te skurcze to może dopiero przepowiadające są - ale może niech się wypowiedzą mamy doświadczone w temacie :)
Daj znać rano, jak będziesz w domu, że przetrzymałaś nockę :)
 
Hej, hej! :blink:

Nie pisałam bo cierpie na permanentny brak czasu ale to chyba normalka przy takim maluszku. Od poniedziałku zostałam sama z Alexem tzn. mam na myśli to, że moja mama z babcią już wyjechały a mąż wiadomo wybywa codzień do pracy więc musiałam się ogarnąć ze wszystkim co nie było takie łatwe. :sorry2: Mały jak na złość zrobił się teraz mega absorbujący i śmiejemy się z mężem, że albo trafił nam się nadaktywny egzemplarz albo biedak cierpi na bezsenność bo uśpienie go naprawde graniczy z cudem. :dry: Dziś mamy zamiar kupić otulacz, może to będzie pomocne bo mam wrażenie, że to jest to czego mu faktycznie potrzeba. Zwykły rożek niestety nie zdaje egzaminu bo mój nadpobudliwiec spektakularnie się z niego rozkopuje i uderza się rączkami po buzi co zwykle kończy się płaczem. Zobaczymy jak sprawdzi się otulacz... mam nadzieje, że będzie zbawienny.

Fruzia, witaj!:blink: Ja też miałam ekstremalnie niski poziom żelaza i musiałam brać końską dawkę w tabsach. Niestety przyjmowanie żelaza wiąże się najczęściej z zatwardzeniami więc radze ci odrazu wzbogać swoją diete w jogurty albo coś podobnie działającego na jelita.;-)

Edyta, trzymam mocno kciukasy za was. Skończyłaś już 40ty tydzień... woow! Ten czas leci tak szybko.Ja nie mogę uwierzyć w to, że mój Alex w niedziele będzie miał już miesiąc. Za moment też będziesz tuliła swojego dzieciaczka. :tak:
 
Ostatnia edycja:
Edytka ty już na wylocie!!!:):):):):):) zamiast siedzieć na sofie to bierz się za mycie okien, pranie dywanow, wchodzenie po schodach....niech się akcja rozkręci :):):):):):):)


Fruzia melodyjki sa ladne...i delikatne mile dla ucha:):) jedyna wada lampki to ze się sama wylacza po 20 min......:) a moja mala potrzebuje trochę więcej czasu na "ogarniecie się" i zasniecie:):):):)

soniafka teraz Aleks jest wypieszczony przez babcie i się rozkokosił....dlatego jest taki absorbujący:):):) ja az się oje wizyty w PL jak każdy Mała będzie na rekach nosił.....jak wrócimy do domu to sobie nie dam z nia chyba rady hahaha:):):)





dziewczyny szczepicie na meningokoki????
 
reklama
hej kochane odzywam się i ja..

Fruzia witam i gratulacje :) przygotowania widzę pełną parą :) super

Sonia fajnie z mamusia było co? :) dasz sobie radę teraz też :) ja kupiłam otulacz groswaddle i odradzam bo wcale nie działało, jeden kopniaczek i dzieciaczek odkryty :p Lilcia od malutkiej śpi w śpiworku i nie narzekam, wiem , że jest przykryta, nie martwię się, że wejdzie pod ani się wyślizgnie. Jak chcesz spróbować z otulaczem to ja Ci mój mogę dać jak wrócę a będę chyba 10. no i koniecznie musimy się spotkać i zapoznać Lilę i Aleksa! może Jola będzie mogłą teraz dołączyć :)

Anastazi ja moją szczepie tylko na standardowe Norweskie. jak leci z malutką? kurcze ale leci ten czas przecież dopiero rodziłyśmy a tu Lila 5 miesięcy ponad ciuszki na 80 i 86 no szok ...

edyta jak się czujesz? trzymam za Ciebie mocno kciuki! dasz radę :)

ja dalej jeszcze w Pl i wracam około 10.10, we wtorek mam obronę magisterki więc proszę trzymajcie za mnie kciuki mocno ! Lila nie daje czasu na nauke, jestem przerażona, mama całę dnie w pracy a i tak pomaga mi jak tylko może. zapisałam się na intensywny kurs norweskiego z pozytywnych wydarzeń :) tak to czas leci niesamowicie szybko ,Lila rośnie w oczach..całuję Was mocno :)
 
Do góry