reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

mamy z norwegii

Gugula wiesz jak to jest jak faceci choruja? podaj pilota przynies wszystko a jak ty jestes chora to mosisz wszystko sama robic niestety. To dobrze ze Szymek pije to najwazniejsze zeby sie nie odwodnił. Pamietam jak Maya miala angine ropna to tez nic nie jadla tylko piła ale to tez nie duzo strasznie mi było jej żal. Niech wraca szybko do zdrówka.
 
reklama
Gugula nic mi nie mów,mój to w pracach domowych leń,leń i jeszcze raz leń :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:a jak chory to juz wogóle masakra jest,wszystko podaj,przynies grrrrrr:wściekła/y:a jak ja byłam chora to miał mnie gdzies jeszcze czekał zebym wstała i obiad robiła a ja nie miałam siły z łózka wstać wydarłam się że nawet herbaty mi nie zrobił i że to on powinien mi obiad podać to mu się głupio zrobiło i dał mi UWAGA!zupkę chińską :-D:-D:-D:-D
Fiatuszek u nas na szczescie nie pada ale już jest coraz cieplej więc pewnie lada chwila
Ania a to dobry pomysł z tym garkiem ;-)
A ja jadę za niedługo hehehehe:-p:-p:-p:-p:-p:-p:-p:-p
 
witam w sloneczna sobote :-) u nas w koncu noc normalnie przespana:tak:, no i na szczesie powoli zaczyna jesc :) rano kubek mleka, jogurt i caly slioczek owockow z hippa(ale normalnych owocow to nie chce :/) i do tego migdaly wcina :-) no i z mezem tez juz powoli gadamy z soba, a jeszcze wczoraj na noc sie pozarlismy znowu :/ ehh....za facetami.... no a teraz mlody spi, chlop moj pojechal do ojca, wiec ja sie legalnie lenie :-) mielismy isc wieczorem na urodziny do synka sasiadow, ale nie chce pozarazac nikogo, a sporo dzieci bedzie, wiec zostajemy w domu...co za zycie...nie dosc ze i tak rzadko sie tu czlowiekowi jakas rozrywka trafia, to jeszcze jak ma okazje wyjsc z domu do ludzi to choruje i musi w chalupie siedziec....
milego weekendu dziewczyny :)
 
Czesc
Zostawic dziecko samo na chwile- byłam w kuchni a Mayka patrzyła na bajki na komputerze ale chyba jej sie nudziło bo wyciagneła mi 9 klawiszy. 8 znalazłam jednego nie ale 2 mi popsuła wiecteraz nie mam klawisza s i d :) Dobrze że moge je naciskac tak bez tej płytki.
 
Witam:-)
U nas kiepsko Martyna już wieczorkiem była jakaś niewyraźna w nocy dostałą silnego kataru,około 23 już był płacz i musiałam iść się położyć i ją wziąć do siebie zasnęłą moment za to ja kręciłam się i leżałam prawie do 1 jak mnie już muliło to się młoda zaczęła kręcić,szczypać mnie kopać czyli po spaniu i tak do 4 później usnęła a ja razem z nią,wstałam o 7 i teraz jestem nieprzytomna właśnie piję drugą kawe:baffled:Marti tez wstała przed 8 ale i tak jak na chorobę humor ma znośny,niby goraczki niema czasami odkaszlnie ale to chyba katar jej spływa oby jej nic się nie rozwinęło bo tutaj to będe musiała ją sama leczyć :crazy::crazy::crazy:
Gugula jak Szymonek lepiej już????
Fiatuszek a jak tescik robiłas????nic tu nam nie napisałas w tym temacie.Moja młoda kiedys wyrwała z laptopa spacje ale były cyrki bo wcale jej włożyć nie mogliśmy
 
Kurcze, widze,ze chyba kazde dziwcko musi przejsc etap wydlubywania klawiszy z klawiatury :) na szczescie teraz juz tego nie robi, i mam nadzieje,ze nie zacznie :D
Maniula, wspolczuje... chore dziecko, nie dosc ze same strasznie sie meczy, to jeszcze my przy tym jestesmy umeczone sto razy bardziej....zawaszcza te noce nieszczesne....u nas na szczescie juz lepiej...Mlody ostatnie 2 noce przespal bez ani jednej pobudki (co jest ogromnym sukcesem, bo ostatnio to nawet zanim zachorowal to sie budzil w nocy). tylko z jedzeniem to ciagle bez rewelecji...jakies glodowe porcje zjada,ale mam nadzieje,ze mu przejdzie :)
Zyczymy Martyni zdrowka :)

Fiatuszek, no wlasnie, jak z testem? zrobilas? :)
 
Hey Kobitki :biggrin2: Jak tam dzionek mija??Mnie tak sobie, Mały marudny jest przez ten katarek a w helse nic nam nie zapisali tylko NaZamer kazali wkraplać, no ale udało mi się go uspać i już 2godz mija jak luka :p A ja tym czasem zdążyłam pranie rozwiesić i posprzątać troszkę :happy2: Robi się ładnie na dworku aż chce sie iść dotlenić ale z tym katarkiem Kamila chyba nie powinnam na spacer wyjść:-(
A wiecie kawki bym się napiła- oj dawno nie piłam,najpierw przez ciąże to mnie odrzucało od kawki a teraz przez to że karmię.. Ale może zacznę taką słabiutką pić :-p
Miłego popołudnia Kobitki :happy2:
 
reklama
Maniulka zdrowka dla Martynki:)

Moj tez ostatnio nie chce jesc:( i nie wiem dlaczego? Mam nadzieje, ze to przejsciowe.

Beatris spokojnie slabiutka kawke mozesz sie napic, najlepiej zaraz po karmieniu, to bdziesz miec pewnosc, ze nic do pokarmu nie przejdzie:) Zdrowka dla Kamilka:)
 
Do góry