reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

mamy z norwegii

Ela to poobserwuj, bo ja tez cie nie chce w blad wprowadzac.Tylko tyle, ze to moze nic powaznego. Bo jednak wrocilam do twojego wczesniejszego postu gdzie pisalas o tym, ze to jak ospa wygladala. I ja tylko na przylkadzie mojej Malej moge napisac, ze jak ona np. umorusana i do tego je na dworzu, to lapkami "wyciera" sobie policzki, i wtedy ma takie kropki. A ze alergii raczej nie ma, wiec zakladam, ze to po prostu podrazniona skora od brudnych rak, bo szybko znika. A tez ciagle je wlasciwie to samo no i badania wyszly negatywnie! Ale ja tez jakby mnie to bardzo niepokoilo, to bym na wszelki wypadek do lekarza poszla.

Jeszcze sory, ze tak mieszam, ale jak sie nie widzi jak to wyglada to trudno cos konkretnego... Ale przypomnialo mi sie, ze moze oni na te wycieczki jakies chusteczki nawilzajace ze soba zabieraja ktorymi pysie wycieraja, i dlatego jego skora moze na to reagowac...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam!!!!
Mamy koszmarną noc za sobą chłopaki na zmianę marudzili a ja latałam i w duchu klnęłam ile jeszcze razy:angry::angry::angry::angry:
Ania właśnie o tym myślałam ale sama to nic nie wydedykuję pewnie muszę iść zrobić jakieś testy czy coś ale najpierw wyeliminuje inne rzeczy jak np te chusteczki Jojob nic zrobie dziś wywiad w przedszkolu i zobaczymy.
Jojob kochana nie mieszasz ja pytam ty odpowiadasz i dzielisz się swoimi doświadczeniami, wiadomo że nie każde dziecko jest takie same ale czasem ktoś podrzuci jakiś pomysł np jak ty z tym zmęczeniem a ja tymczasem wcale bym nawet nie pomyślała o tym. Więc piszcie swoje pomysły bo to pomaga :tak::tak::tak:
Lece zrobić śniadanko i do przedszkola, zaglądnę później. Miłego poranka kobietki!!!:-)
 
I ja witam z rana :-)
Maciej juz w szkole,Maryś rozrabia a ja racze się kawusią :tak:
Jeszcze jutro młody do szkoły i luz,tydzień ferii jak znam życie cały tydzień będzie lać,az żal dzieciaka bo w zasadzie tu niema zadnych atrakcji ani kina ani nic,kolegów w dalszym ciągu niema pewnie będzie od rana do nocy męczył wychowawczo komputer,mąz wczoraj patrzał na bilety że może do Pl byśmy polecieli na 10 dni powiedzmy od jutra do następnej niedzieli ale cena nas poraziła ponad 8 tyś nok ale co się dziwic tak z dnia na dzień zawsze bilety są drogie,ale jak sprawdzałam jakiś czas temu to były ponad połowe tańsze ale wtedy m nic nie mówił o wyjeździe,no nic przesiedzimy te ferie,trochę tu własnie z tymi feriami jest głupio bo teraz tydzień i później zimą też tydzień tak ze krótko na wyjazdy jakby było tak jak w Pl ciągiem w zimę 2 tygodnie to można sobie gdzieś pojechać,coś zaplanować

Ela dziwna sprawa z tym "uczuleniem"a wiesz co u nas tutaj wszystkim dzieciom smarują przed spacerami buzię,może i u was tak jest i mały ma uczulenie na ten krem,albo tak jak pisze Jojob chusteczki,u nas ze zmęczenia tez coś wyjdzie ale to raczej sa czerwone plamki a nie krosteczki
Ania mówisz na łańcuchach jedziecie ja to myślałam że na łańcuchach to pod górkę się jedzie po lodzie czy coś ale całą drogę,nie wiem jak to się jedzie my nawet nie mamy łańcuchów ale może podpowiem m ja mimo wszystko nie wyobrażam sobie już jazdy z Martyną,jak była mniejsza to jakoś się jechało ale teraz ona po kilku godzinach ma dość i jest nie do życia,ona ogólnie nie bardzo lubi jeździć autem :baffled:

A ja dalej smarcze :baffled:
 
Witam sie!

Naprawde piekna jesien! Co prawda rano tylko 2'c ale slonecznie!

Ela a co tam sie u was w nocy dzialo? Oby to tylko przejsciowe bylo!

Maniulka tez pomyslalam o lancuchach, ale wydawalo mi sie, ze to tylko na sniegi... Nie wiem czym latacie, ale linie lotnicze ostatnio b. czesto takie "last minute" promocje robia. Sledz na bierzaca a moze cos sie trafi! A co do jazdy samochodem, to Moje tak samo malo zadowolone. I tak jak niektore dzieci to jak tylko sie wlaczy silnik juz w kimonko uderzaja, ale nie moja.I nawet jak jest bardzo umeciona, to czasem ale b. rzadko jej sie zdarzy, ze przytnie na chwileczke komara.

Mary-beth to milego dnia w pracy! Pewnie ten tydzien tez masz pracujacy?!

pa
 
Hejoo!
No i zrobiłam ten wywiad więc tak chusteczki nie, krem nie, jedzenie nie, pozostaje zmęczenie albo a tu ciekawostka rozmawiałam ze znajomą lekarką i mówiła że czasem może to być uczulenie na żywice choć nie wiadomo:baffled::baffled:
Maniulka to są właśnie malutkie czerwone plamki(one dokładnie wyglądaja jak pierwsza faza ospy) nie krostki. Ma je na czole i na skroni i przy uchu, nigdzie więcej:confused: Mam nadzieje że jednak będzie pogoda na te ferie bo rzeczywiście nuda. Szkoda że bilety drogie:-( a jakie linie sprawdzałaś?
Jakie plany kobiety na dzisiejszy dzień? Ja ambitnie postanowiłam wreszcie wyprasować ciuchy bo jutro kolejne pranie. pa
 
maniulka ale my nie całą drogę na łańcuchach tylko mamy w razie czego ,bo nigdy nic nie wiadomo a przecież o bezpieczeństwo chodzi ;-) ,
JojoB u nas to taka lipa z tymi samolotami , bo tylko SAS i Norwegian wchodzi w grę dlatego my wolimy jeździć ,przynajmniej się mogę obłowić w PL na zakupach :-)

dzisiaj planuje na obiad spagetti więc jak Kuba wstanie to idziemy na spacer a potem będe gotować ;-) , znalazłam przepis na torta i muszę go wypróbować bo w końcu czekają mnie 1 urodziny małego :-D , a no i kupiłam paprykę do marynowania tylko nie mam czosnku więc idziemy na zakupki ;-)
miłego dzionka
 
Ela ja o alergii to raczej taki plytkie ksiazkowe mam pojecie. Bo jak "jakas pylkowa" to raczej z wiosna mi sie kojarzy, albo z kurzem, pokarmowa no i na rozna chemie. Nic innego mi do glowy nie przychodzi, bo chyba mam "ograniczona wyobraznie"-ale to chyba lepiej...:-p:-D Na wszelki wypadek popros asystentow aby go tam przypilnowali czy czegos nie podzera w tym lesie. I teraz tak tylko glosno myslac, wiec albo reaguje od samego "przebywania" w tym lesie, albo jak to dzieciaki, turlaja sie w tej sciolce, obrzucaja igliwiem, wysmaruja sobie lapki mchem czy zywica, a potem w pysiola wcieraja. I teraz to juz wymyslam, ale moze on sie tam smaruje jakimis "owocami lesnymi" jako barwami wojennymi...Bo tylko w srody i po wizycie w lesie?

Ania samochodem najlepiej, bo nawet jak mozna cos w PL dokupic, to jednak troche tych toreb bedzie jak na samolot stad do PL. No chyba, ze na taki wpadl i wypadl do/z PL to samolotem. Ale u mnie bez samochodu w PL to masakra, bo jezdzenie po calym trojmiescie miejskim transportem z wozkiem to :szok::szok::szok:.
A w waszych stronach nie ma jeszcze w poblizu jakiegos innego lotniska?U nas to jeszcze wizz. I sa czasem naprawde tanie bilety jesli tylko z torebeczka! Ale jak juz za te inne dodatki to kasy troche idzie...
 
Hejo popołudniowo!!!!!:-)
Poczekam do następnego wypadu do lasu i zobaczymy czy znowu się powtórzy to pójdę do lekarza:tak::tak::tak:
Jojob jeden diabeł wie co oni tak naprawdę tam robią na pewno nie stoją grzecznie i się rozglądają:-D podejrzewam że tarzanie to jest na porządku dziennym:-D. W którym dokładnie mieście mieszkasz??? Mam w Gdyni rodzinę i często gęsto latem ją odwiedzamy:tak: A wracając do nocy to też mam nadzieję że to tylko jednorazowy wybryk a problem w tym że starszak umyślał sobie spanie z rodzicami a ja mu nie pozwalam więc ryk a jak ten ryk to mały wtóruje i ogólnie zamieszanie. Miki łatwo nie odpuszcza i tak wędrował całą noc opuścił o 4 rano:wściekła/y::wściekła/y:.
Mój m mi dziś samochód zostawił a że ja to na tyłku nie potrafię usiedzieć to fru małego do fotelika i w rejs, zahaczyłam o ccvest i tam wpadłam na przeceny w h&m oczywiście nie wyszłam z pustymi rękami, kupiłam parę szmatek dla chłopaków bo Filip to mi z prędkością światła wyrasta z ciuchów. Jednym słowem zamiast prasować to w plener ruszyłam nie ładnie:no::no::no: no i samo się nie wyprasowało niestety:no::no:
ale pięknie słoneczko świeci chyba wytargam tych moich łobuzów na polko pa pa
 
Dziękuję wam dziewczyny za ciepłe słowa :-)
Drugi dzidziuś to też będzie dziewczynka Zuzia :-D
Szpitalu jeszcze nie wybrałam :no:

drozdekela co do ciemieniuchy to moja Julka miała do 18 miesiąca i nic jej nie pomagało, poprostu musiało samo zejść. Jak myjesz główkę to porządnie namoczyć i później dobrze wyczesać.

beatris na kolki polecam herbatkę z koperku, przynajmniej mojej małej to pomagało. Codziennie daj się napić, bez względu na to czy ma kolkę czy nie. A do tego ciepły okład na brzuszek i te kolki są wtedy o wiele lżejsze :tak:

Miłego wieczoru wszystkim życzę :happy2:

 
reklama
Hej babeczki moje! :happy2:
Witam sie czwartkowo z pracy. Dzis ostatni dzien w tym tygodniu! :-D:tak::happy2::rofl2::rofl2::rolleyes: Okazalo sie, ze ta kolezanka, ktora sie przewrocila pod prysznicem i teraz jest na zwolnieniu, potrzebuje raczej dluzszej rehabilitacji. Szkoda mi jej bardzo, ale dla mnie oznacza to wiecej pracy! :happy2::happy2::-):-) Ciesze sie ogromnie!

A Wam jak dzionek mija? Tu sloneczko, ale tylko do soboty! :baffled::szok::no:

I ja witam z rana :-)
Maciej juz w szkole,Maryś rozrabia a ja racze się kawusią :tak:
Jeszcze jutro młody do szkoły i luz,tydzień ferii jak znam życie cały tydzień będzie lać,az żal dzieciaka bo w zasadzie tu niema zadnych atrakcji ani kina ani nic,kolegów w dalszym ciągu niema pewnie będzie od rana do nocy męczył wychowawczo komputer,mąz wczoraj patrzał na bilety że może do Pl byśmy polecieli na 10 dni powiedzmy od jutra do następnej niedzieli ale cena nas poraziła ponad 8 tyś nok ale co się dziwic tak z dnia na dzień zawsze bilety są drogie,ale jak sprawdzałam jakiś czas temu to były ponad połowe tańsze ale wtedy m nic nie mówił o wyjeździe,no nic przesiedzimy te ferie,trochę tu własnie z tymi feriami jest głupio bo teraz tydzień i później zimą też tydzień tak ze krótko na wyjazdy jakby było tak jak w Pl ciągiem w zimę 2 tygodnie to można sobie gdzieś pojechać,coś zaplanować

Maniulka - zdrowka zycze! :-) Prognoza na nast. tydzien jest malo optymistyczna!... :baffled: A wyjazd do Polski bylby fajny, tylko szkoda, ze tak drogi... :baffled: A nie mysleliscie, by bryknac gdzies indziej? Sprawdzcie w necie i moze wybierzcie sie na jakas hytte w gory. Mozna znalezc naprawde przyzwoite ceny, a to zawsze jakas wycieczka, a nie siedzenie w domu. :tak::happy2:

Witam sie!

Naprawde piekna jesien! Co prawda rano tylko 2'c ale slonecznie!

Mary-beth to milego dnia w pracy! Pewnie ten tydzien tez masz pracujacy?!

pa

Jojob - a dziekuje, kochana! dzien w pracy sie nieco wlecze, ale mam co robic dzis... :tak:
Jesien sie naprawde zaczela... :szok: Rano i wieczorem strasznie zimno jest! Jak czekam na autobus z pracy wieczorkiem, to niezle po tylku wieje... :baffled::szok::zawstydzona/y: Ale na szczescie dzis moj ukochany po mnie przyjedzie! :tak::-):-):-):happy2::happy2:
Milego dzionka i Tobie!

EEEEE Mary to ty szczęściara całą rodzinkę masz przy sobie :-) a o domku też marzymy choć taki tyci tyci z kawałkiem zieleni wkoło ale niestety musimy jeszcze troszkę poczekać. Jak zwykle odwieczny problem kasiurka:crazy:

Ela - no, poszczescilo mi sie, ze rodzinke mam blisko. Ale nie do smiechu mi bylo, jak w Polsce raz czy dwa musialam Swieta spedzac sama prawie, bo akurat nie mialam mozliwosci przyleciec do mojej mamy... :szok: A teraz na szczescie juz tu jestem, rodzinka tez, mam mojego M. i nie wyobrazam sobie spedzac Swiat gdzies indziej. Teraz tu jest moj dom. :-):-):tak::tak::happy2::happy2:
A na domek wciaz czekamy... Oj, jakbysmy chcieli juz te Swieta spedzac w nowym domku... :happy2:

Mary-beth to kicha jak masz zmywarke ale nie mozesz jej uzywac...Obyscie szybko super domek znalezli z duuuuza kuchnia!

Jojob - no kicha... :wściekła/y: Ale co tam. :-) Jeszcze troche pozmywam, a jak bedzie domek, to na zmywarke znajdzie sie miejsce. :tak:

mary kobieto zazdroszcze Ci tej rodzinki :tak::zawstydzona/y: też bym chciała żeby moja mama była tutaj ze mną , co do zmywarki to ja bym wolała stół z kuchni wywalić ale żeby zmywarka stałą hehe

Ania - heej! :-) Teraz mam do mamy 100 a nie 1000 km. :-D:-) Ale odkad wyprowadzilam sie z Oslo, juz jej tak czesto nie widuje. Ale mimo wszystko jest blisko i z tego sie ciesze. :happy2: Ale powaznie, lipa byla, jak musialam byc sama w Polsce na Swieta pare razy... :nerd:


Kochane, milego dnia Wam zycze!!! Wracam do mojej roboty. Jeszcze 3 h zostalo, ale cos czuje, ze dzis dzien bedzie sie dluzyl... :baffled: A poza tym u mnie 9 dc, wiec z M. dzialamy! :-D

Buziaki! :-)
 
Do góry