reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamy z norwegii

Mary trzymam kciuki ipowodzenia w licytacji :-)
a ten bol brzucha masz mocny? a utrzymuje sie w jednym miejscu? bo jezleli masz ciaze pozamaciczna to test wykarze ze nie jestes w caiazy, a jezleli czujesz sie neiepewnie to idz do lekarza i rozwieje watpliwosci , pobierze krew i wsio bedzie wiadomo :happy2:
wzajmenie milej niedzieli :happy2:

Ból mam w podbrzuszu i kłujący po lewej stronie, jakby jajnik. No i kłuło bardzo mocno z poniedzałku na wtorek, a teraz to po prostu czuję, ze kłuje i ten lekki ból, ale nie jest zbyt mocny.
Kurcze... Może faktycznie powinnam pójść do lekarza. :szok::szok::baffled: Trochę mnie to zmartwiło z tą ciążą pozamaciczną, bo jakoś tej opcji pod uwagę nie brałam... :baffled: No, ale w takim razie chyba nie ma co zwlekać - jesli jutro @ nie przyjdzie, to zapiszę się na wizytę! A jutro mam w ogóle rozmowę ws. pracy, więc pewnie nie zdążę wrócić przed zamknięciem mojego legesenter... :baffled::baffled: Przynajmniej na wtorek się wówczas zapiszę!

OK, zero stresu teraz, żeby się nie zacząć na zapas denerwować!

A jak Ci mija dzień?
 
reklama
ja sie rozlozylam po urodzinach malej, ale bylo super, tylko yasmina chyba za bardzo przezywala. do 5 rano siedziala na lozku i spiewala sobie happy birthday to bejbik. cale szczescie ze moj dzis w domu i zajal sie dziecmi bo umieram. powoli konczy mi sie zapas gripexu
 
ja sie rozlozylam po urodzinach malej, ale bylo super, tylko yasmina chyba za bardzo przezywala. do 5 rano siedziala na lozku i spiewala sobie happy birthday to bejbik. cale szczescie ze moj dzis w domu i zajal sie dziecmi bo umieram. powoli konczy mi sie zapas gripexu

Hej Tampeza!

Super, ze urodzinki malucha się udały! :tak: A Ciebie cos dopadło? Kuruj się i zdrówka życzę! :tak:

Kurczę, ale mam zagwozdkę z tą ewentualną ciążą pozamaciczną... No nic, nie ma co panikować, musze i tak pójść do lekarza, i tyle.

M. dziś znów w studio, wraca później, a ja mam czas dla siebie! :rofl2: Słonko swieci, więc pójdę zaraz pobiegać. Póki co muszę przygotowac papiery na jutrzejszą rozmowę ws. pracy. :-)
 
Mary jakbys miala pozamaciczna to by bardziej bolalo :tak:, a jak jajeczko zagniezdza sie wmacicy to jest taki dziwne uczucie, no i powiekszenie dolnych warg jest baaaardzo zauwazalne:tak:
a co to za praca???
Aga no to suep bylo ,a wspolczuej choroby , mnei tez powoli rzbietra ale bioer wszytsko co mam zeby mie nie rozlozylo, wiec dzisiaj mam lenia, leze z pilotem w reku :-D pelen relax :rofl2:
 
Mary jakbys miala pozamaciczna to by bardziej bolalo :tak:, a jak jajeczko zagniezdza sie wmacicy to jest taki dziwne uczucie, no i powiekszenie dolnych warg jest baaaardzo zauwazalne:tak:
a co to za praca???
No, to mam nadzieję, ze to nie to, bo ból jest naprawdę mały. Po prostu czuję podbrzusze i jajnik. Może ewentualnie mi się zagnieżdżało z pon. na wtorek, gdy mnie tak jajnik kłuł? :confused::eek::oo: Tak czy inaczej pójdę do lekarza, jesli @ jutro nie przylezie - przynajmniej się z nim przywitam! :-D

Praca w sklepie, w centrum handlowym.

Jeeeju, ale M. wczoraj pizzę zrobił!!! :-D :-) Pyyycha, on to ma jakiś talent w kuchni! Jest normalnie lepszy niż ja! :-D

A Ty, Marta, kuruj się, bo nie ma to jak się tu rozłożyć, a jesień lezie... :oo: Zdrówka duuużo życzę! Ja musze znów łykac jakiś tran. Ostatnio już się bałam, ze będe chora, bo lezałam w łóżku ze 2 dni, a piątek przespałam w sumie prawie cały! :oo::oo2:
 
Ostatnia edycja:
ja sie rozlozylam po urodzinach malej, ale bylo super, tylko yasmina chyba za bardzo przezywala. do 5 rano siedziala na lozku i spiewala sobie happy birthday to bejbik. cale szczescie ze moj dzis w domu i zajal sie dziecmi bo umieram. powoli konczy mi sie zapas gripexu

choroby wspolczuje ale z Mala :-D:-D:-D:-D:-D:-D. Tobie to pewnie do smiechu nie bylo ale mi sie jeszcze geba cieszy jak to pisze :-D:-D:-D. Pewnie jakis torcik zrobilas to przyznaj sie cos ty tam dodala, ze Mala tak zabalowala ;-):-D:-D:-D:-D:-D

Marta jesien idzie no a przy twoich naaadgodzinach to organizm tez musi odreagowac! Jak mezczyzny niet to cos innego na rozgrzewanie i pod kolderke!:-)

Mary-beth to u ciebie sie troche dzieje... i dom i praca no i czekanie na dzidzie! Jesli chodzi o dolegliwosci to sie nie znam, ale jak cie nie pokoi to zawsze warto sprawdzic!

Maniulka bylo troche w gazecie o tym wypadku ale tylko napisali, ze pobiora krew na zawartosc alk. bo taka procedura przy wypadkach. Dziewczynka 5 letnia powaznie ucierpiala ale nie ma zagrozenia. Miejmy nadzieje, ze jednak nie byli pod wplywem alk bo normalnie...:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::angry::angry::angry:
 
Ostatnia edycja:
no dzieki , kuruje sie , u mnie laski smarkate, natala cs mowi ze ja ucho boli , mam nadzieje ze przejdzie a jak nie to maz bedzie mial wolne ;-)
no to Powodzenia jutro Mary :happy2:
ciekawe co z tym wypadkiem, oby nie alkohol bo znowu sie wielkim echem odbije o Nas Polakach :zawstydzona/y::sorry2:
maz mi mowil o wypadku pod kristiansand w paitek ze 4 osoby zginely na miejscu w wypadku samochodowym :-(
 
Ten wypadek to 2 po 18 lat i 2 po 20 lat...:no: Tutaj prawie co tydzien mlodziez w weekendy ginie, szczegolnie chlopacy a dziewczyny to tez czesto ale jako pasazerki. I cos tam debatowali aby podniesc "wiek" na prawko.
 
mary beth idz idz do lekarza i oby rozwiał twoje wątpliwości :tak: no i powodzenia w sprawie pracy ;-)
marta ,tampeza dużo zdrówka :tak: a no i Sto Lat dla Maleństwa ;-)

D mi ostatnio mówił że nasz znajomy miał wypadek w NO , wjechał w niego jakiś Norweg któremu już wcześniej zabrano prawko ,miał 140 na liczniku ,no i jechał z kimś i oboje zgineli , a ten znajomy jest w szpitalu razem z pasażerami ale nikomu nie zagraża niebezpieczeństwo
 
reklama
szok z tymi wypadkami, u nas tez byl, kolo domu, w czwartek albo piatek, samochod osobowy wjechal czolowo w autobus. droga jest waska i kreta i czesto jezdza drugim pasem albo srodkiem, ale nie wiem czy cos sie komus stalo.
yasmina dzis jak szla spac to znowu sobie spiewala happy birthday:)
 
Do góry