reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamy z norwegii

Beka normalnie :-D sory Agnieszka ale niemoge :-D:-D
poszukamy-zobaczymy ;-)
Magda no ciekawie...al eco szybko zauwazone to szybko wyleczone :tak:, bedzie dobrze :happy:
a gdzie Anka zniknela??:laugh2:jakby cos sie mialo zmienic do jutra to daj znac ;-)
 
reklama
Darika ja myślę, że Ania pytając Ciebie "jak to się stało przy porodzie?" miała na myśli złamany obojczyk mojej Ady:-D:-D:-D Trochę nam się zakręciła koleżanka i fakty do złych osób przyporządkowała;-) Mam rację Anka :confused:
A więc tak to się stało, że pani doktor, która przy porodzie była mimo tego, że wrzerzczałam że nie mam skurczy nacisnęła mi na brzuch i chyba chciała wycisnąć mi dziecko:crazy: pieprznięta - to mnie bardziej bolała niż skurcz:angry: A o tym, że ma złamany obojczyk dowiedziałam się po 2 dnich na porannym obchodzie:wściekła/y: Na szczęście dobrze sie skończyło, bo w zasadzie to po 2 tych nie było śladu tego złamania i chrząsteczki pięknie sie zrosły. Byłam z tym obojczykiem na kontroli w 3 miesiącu i jest ok. Powiedział ortopeda, że jak zacznie chodzić to można znów przyjść skontrolowac ale nie powinno być śladu.
Marta Twoja Natala też agentka widzę :tak: Jejku jak kocham słuchać takich głupotek :-D
 
marta coz.... powinnas zobaczyc jak wyglada jego mercedes:baffled:, porysowany moze i mniej niz moj, ale swiatel wszelkich brak, drzwi siadaja, klapa od bagaznika sie nie zamyka itd:eek:
 
29fcd8l.gif


SWEET DREMS FOR ALL OF YOU
 
Ostatnia edycja:
Darika ja myślę, że Ania pytając Ciebie "jak to się stało przy porodzie?" miała na myśli złamany obojczyk mojej Ady:-D:-D:-D Trochę nam się zakręciła koleżanka i fakty do złych osób przyporządkowała;-) Mam rację Anka :confused:
tak miałam Ciebie na mysli , ale wtrąciło mi się imię Dariki do postu w tej kwestii bo Alanek mial rehabilitacje i tak to pomieszałam , jęsli dobrze pamiętam:tak:.
dobranoc dziewczynki:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
ana, kama no to małe zamiesznie się zrobiło, ale już wszystko jasne. Kama to miałąś nie fajne przeżycia podczas porodu, dobrze że już wszystko ok.

marta za pneumokoki w Pl płacę 260 zł i nie zwracają, Alan będzie miał dopiero pierwszą dawkę po roczku, bo na wszystkie 3 nie było nas stać i tak ustaliłam z pediatrą. Pod tym w zhlędem w Norge to super że wszystko refundują, ale ja jeszcze tu nie korzystałam z ich służby zdrowia i po waszych opowieściach jestem dość przerażona, boje się ze żaden lekarz nie ogląda dziecka przed szczepieniem, a jak jakiś wirus się rozwija i szczepią to przecież może się źle skończyć, więc może lepiej zapłacić w Pl i być spokojniejszym, z drugiej strony wszystkie dzieci tu tak szczepią i wszystko jest ok, sama nie wiem umówiłam sie z nasza pediatrą w Pl że przyjadę na roczek na szczepienia, no nie wiem zobaczymy.
 
Do góry