reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamy z norwegii

Marta - tak ciezko z naszymi dzidziami:-(

Daniel dostal konska dawke nurofenu na noc i wyobrazcie sobie ze o 4 przebudzil sie na mleko, ja go karmie a n goracy az czerwony:baffled: mierze a tu 40,2:szok: dalam mu troche jeszcze, ale o 6 dalej mial 39,8 wiec dostal paracetamol, jednak najlepiej zbija mu. Rano pojechalam z nim do polskiego lekarza. No i wyszlo szydlo z worka - zapalenie oskrzeli prowadzace do zapalenia pluc:sorry: powiedzial ze niedlugo i zapaleniem pluc by sie skonczylo:szok:

u lekarza tez byl rozpalony, dostal antybiotyk niestety. Dostal jedna dawke i zbilam goraczke,,, zupelnie inny chlopak... a nie wiem czy to mozliwe ze wczoraj na legevakt nie slyszeli ze ma zapalenie oskrzeli.... ale coz nic z tym nie zrobie, wazne ze ma juz lekarstwo i ze sie czuje lepiej.

przepraszam ze nic wiecej nie pisze teraz ale musze umyc dzieciaki,,, wpadne pozniej;-)
 
reklama
Matko Agata jak on miał wysoką gorączkę:szok: Biedny napewno się męczył. A wiesz on może ma to samo zapalenie płuc co Ada czyli to nieosłuchowe podobno w słuchawkach tego nie słychać. My dziś drugi dzień zastrzyków i jest już znacznie lepiej. Prawie nie kaszle i katarku też nie ma:-) Ale wyobraźcie sobie jaką przed momentem miałam szopkę w domu. Przyjechała do mnie pijana piguła dać Adzie zastrzyk:wściekła/y: Tylko w drzwi weszła i odrazu wyniuchałam, że coś mi zaśmierdziało alkoholem ale se pomyślałam, że może z klatki schodowej czy jak. Ja jej podaję lek a ona mętna w oczach. Normalnie w szoku byłam a zagotowało się we mnie, że więcej mi nie trzeba było. Natychmiast kazałam jej wyjść z domu (wyszła bez słowa)! W tych nerwach to nie wiedziałam co mam zrobić, bo w sumie to na policję powinnam to zgłosić ale sobie pomyslałam, że będą mnie ciągać na zeznania i wogóle. Zadzwoniłam to pielęgniarki, która przyjeżdżała do nas jak Ada była malutka. Przyjechała do mnie w ciągu 5 min jak jej powiedziała o co chodzi. Ta pijanica to jej kumpela, bo one to z tych środowiskowych. Prosiła mnie tylko, żebym nie zgłaszała tego i że one już się z nią rozliczą. Krew to jeszcze się we mnie gotuje a para uszami idzie :wściekła/y: :zawstydzona/y:
 
Bellkamma - teraz to mnie rozwalilas:wściekła/y: dobrze ze sie zorientowalas szybko i bylas przy tym caly czas bo nie wiadomo jak i co by podala dziecku:angry:

lekarz powiedzial ze dzisiaj wyraznie slyszal szumy i odglosy z oskrzel. Lepiej juz wyglada od razu. Chociaz widac ze chory bo taki smakosz kaszkowy odmowil wspolpracy i wypil troche mleka. Zasnal na rekach i spi. Sandra mi tez sie spi... wogole przez to wszystko chodzila dzisiaj z praktycznie bezzapachowa kupa i sie odparzyla. Az sie bala myc:baffled: jak tak to tylko powie sie ze wanna i juz biegnie na gore a dzisaj sie wtulila i mowila - nie, nie, nie chce:baffled: no ale umyc pupe szczegolnie trzeba bylo... posmarowalam jej kremem to powiedziala dobly klem;-)

ide na m jak milosc.. a i wcianm nalesniki z serem znowu:-) tak sie stesknilismy za nimi ze drugi raz w tygodniu sa:-D ale teraz czuje ze sie troche nasycilismy:tak:
 
Agata nagraj jakiś filmik z Sandra i wstaw do Albumu:tak:. Ja strasznie lubię jak dzieci przekręcają słowa i tak śmiesznie mówią. A z Twojej Niuni to widać niezły aparacik więc byłoby się z czego pośmiać:-D
 
oj tak:tak: musze meza zagadac zeby nagral jak ona tanczy i spiewa:-D teraz ma wieksze wymagania bo musi miec mikforon (cokolwiek co to przypomina, kredka, dlugopis, marchewka itp) i jeszcze akompaniament. Przynosi mi np. kredke, albo lyzke i plastikowy talerzyk albo cos w co mozna uderzac i karze grac:-D

wstyd sie przyznac ale kamera poszla ostatnio w odstawke:zawstydzona/y:
 
no dziewczyy normalnie mnie zwalilyscie z nog :no:
Kamila mozesz to zglosic nie na policje ale do jej przelozonego, wiesz moze ktos nie wyczuje od niej albo bedzie sie baba maskowac i wiesz nieszczescoe gotowe. Jak dobrze ze Ty zwrocilas na to uwage i zareagowalas....ale no nie wiem...:sorry:
Agata no szok...ale tak naprawde zapalenie oskrzeli i pluc ciezko wysluchac a w szcegolnosci u malych dzieci, przewaznie robi sie RTG zeby stwierdzic dokladnie albo wlasnie jest w statium jak u Danielka i to juz slychac, mi tak pediatra tlumaczyl w PL...ale biedulek z ta goraczka...
wiecie co moja Maya nielubi kaszek havregtot tylko risegrot lubi. Moze pozniej sie przekona...a ten sinlac jest drogi kurka 60 nok za pudelko...
Kamila niedlugo sama zobaczysz jak ada bedzie gadac po swojemu :-D
 
Hej.
My już po zastrzyku. Adunia leży w łóżeczku i zasypia. Przyjechała dziś ta moja znajoma na zastrzyk i to właśnie ona jest "szefową" wszystkich tych środowiskowych. Powiedziała, że wyciągnie konsekwencje. Mam nadzieję, że naprawdę wezmą się za nią, bo tak jak Marta piszesz, jeszcze do jakiegoś nieszczęścia dojdzie:angry:
A ja kolejny, piękny dzionek muszę siedzieć w domku:baffled: No ale jak trza to trza.
Może uda mi się zwerbować babcię dziś do siebie to wyskoczę sobie na małe zakupki;-)
Marta a co do ceny tej kaszki Sinlac to faktycznie jest strasznie wysoka ale w Polsce nie jest lepiej, bo za 650 gram trzeba zapłacić około 25zł więc na jedno wychodzi.
 
Ostatnia edycja:
Witam,
ja tez mam nadzieje ze wyciagna konsewkencje z takiego zachowania...
ale co Kamila nie mozecie na dwor wychodzic? to ale na pewno szybko zleca te zastrzyki :tak: i bedziesz biegac z wozeczkiem na spacerki :-)
u Nas tez pieknie ostatnio az dziw [:szok:] :-D
No a ja chcialam zrobic grilla takiego wiekszego , zaporsic naszych znajomych i wogole ale msialam odwolac bo wlasciciele beda ziemi enawozic i murawe klasc. a teraz mial przyjsc facet zeby chwasty spryskac a tu ani widu ani slychu :sorry:
ehhh....
Agata ja chyba sprobuje z tym sernikiem :-p bo mam twarog zamrozony.
hmmm niami....i jest strasznei prosty :tak:
milego dnia Babeczki :-)
 
reklama
No właśnie zapytałam dziś pielęgniarkę czy możemy wyjść na spacerek, bo ciepło i wiatru nie ma ale ona mi odradziła, bo mówi, że teraz dużo drzew i roślin pyli i lepiej, żeby tego jeszcze nie wdychała:baffled:
Też mam ochotę na ciasteczko ale obiecałam sobie, że koniec ze słodkościami, bo w spodnie się zapiąć nie mogę:wściekła/y: Brzuszysko jak co najmniej w miesiącu:baffled:
 
Do góry