cześć dziewczyny!Jestem nowa na forumMam kilka pytań.Jestem w 5 tygodniu ciąży:-).Byłam dziś na wizycie u GP...i miałam nadzieję że skieruje mnie do ginka albo na usg...a tu kicha...powiedział że mam czekać na list z przychodni przyszpitalnej w sprawie usg (bedzie to około 11-12 tygodnia ciąży)!!!A ja nie chcę czekać tak długo...chciałabym być pewna że "fasolka" rośnie...
Czy możecie mi polecić jakiegoś polskiego "sprawdzonego" ginekologa w Londynie, i jeśli wiecie ile mniej więcej kosztują takie prywatne wizyty...bardzo proszę o pomoc
acha...jeszce coś...na 12 grudnia mam bilet do Polski.Będzie to około 11-12 tydzien ciąży...czy latałyście w tym czasie samolotem...bo czytałam na forum że jedni nie mają przeciwwskazań a inni znów odradzają loty w tym czasie...
Czy możecie mi polecić jakiegoś polskiego "sprawdzonego" ginekologa w Londynie, i jeśli wiecie ile mniej więcej kosztują takie prywatne wizyty...bardzo proszę o pomoc
acha...jeszce coś...na 12 grudnia mam bilet do Polski.Będzie to około 11-12 tydzien ciąży...czy latałyście w tym czasie samolotem...bo czytałam na forum że jedni nie mają przeciwwskazań a inni znów odradzają loty w tym czasie...