reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Londynu

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
to mamy ten sam problem;-)
wynajmujemy dom z councilu /co prawda nie placimy duzo -bo tylko 400f na miesiac!/
i dom ten mamy z prawem do wykupu...
dom jest ladny i ma wielkiiiiiiiiiiii ogrod...fajna ciche okolica, wszedzie dobry dojazd...
ale ze to jest Richmond area, no to jakbysmy chcieli wykupic trzeba dac jakies 320.000-350.000:tak:


coffee to wam sie poszczescilo z tym domem z councilu.
 
reklama
alex.nikita, my od naszego developera jako pierwsi mamy ta opcje rent-to-buy, wczesniej tego nie robili. my sie najpierw zastanawialismy nad kupnem na share ownership (part buy part rent), znalezlismy mieszkanie ktore nam idealnie podpasowalo i ja sobie juz nie wyobrazalam bez niego zycia :-p ale po dokladnych wyliczeniach doszlismy do wniosku, ze musimy sie jeszcze z kupnem wstrzymac i ze musielibysmy bardzo pasa zacisnac,a to bez sensu. no i poszlismy na rozmowe do goscia, ktory sie tym zajmowal i mu powiedzielismy, ze mieszkanie chcemy ale nas nie stac w tej chwili i ze my bysmy byli zainteresowani wynajmem poki co. i poszli na to :-) przez to troszke dluzej trwalo zalatwianie, bo musieli przygotowywac nowe umowy itd, ale mamy nasze mieszkanko :-)

coffee czyli wy macie mieszkanie z councilu, tak? jesli dobrze zrozumialam, to w takim wypadku sie nie musicie nawet szarpac i kupowac, bo tego wam nikt nie zabierze, a pieniadze placicie smieszne.
ale jesli dobrze kojarze, to przy wykupie mieszkania councilowskiego nie placi sie calosci jego wartosci, a tylko chyba 30%. a w tamtym rejonie dom z ogrodkiem za 350tys to wcale nie duzo, my mieszkamy niedaleko Canary Wharf, okolica gorsza, a tez sa takie ceny... my za swoje mieszkanie z malenkim patio musielibysmy dac 240tys... o domu z ogrodem mozemy sobie poki co pomarzyc...
chcemy kupic w przyszlosci, ale raczej tutaj nie damy rady, trzeba bedzie sie ruszyc gdzies na obrzeza :dry:
 
gratuluje dzidziusia! a gdzie rodzilas? tutaj?
jesli mieszkasz na bow, to mieszkamy baaardzo blisko siebie, ja jestem zaraz obok Mile End :))
 
ja teraz czekam na odpowiedz z st Thomas Hospital i jesli nie bedzie miejsc to bede probowala wlasnie do UCLH :)
co urodzilas?
 
reklama
to gratuluje :)) jak ma na imie?

nie wiem, czy najlepszy, ale slyszalam, ze jest bardzo dobry- jak sie do niego dostalas? bo w rejonie to raczej nie jestes? mnie lekarka mowila ze moze byc problem, bo wlasnie to juz nie nasz rejon i sa zawaleni pacjentami...
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.

Podobne tematy

Do góry