reklama
sylcia007
Nadinka i Nataniel ;*
no to i ja sie z wami witam moje babki i zycze wam milego dnia 
my na malych zakupkach bylismy Nadinke musialam w kilka rzreczy zaopatrzyc i za fajna cene a za chwilke jedzonko i zmykam z lokatorka na spacer
my na malych zakupkach bylismy Nadinke musialam w kilka rzreczy zaopatrzyc i za fajna cene
a za chwilke jedzonko i zmykam z lokatorka na spacer 
Agnieszka13111980
Fanka BB :)
A my dziś dokonaliśmy kolejnych zakupów dla maluszka :-) Jeszcze tylko wózek monitor oddechu body z długim rękawkiem i jesteśmy ready ;-)
Agnieszka13111980
Fanka BB :)
A gdzie kupowałaś bo mamy zamiar kupić tej samej firmy i wszędzie gdzie oglądałam są w cenie 99 lub 100
Witam. Ja już obiadek gotuję ale zła jestem jak nie wiem co. Igor ostatnio budzi się o 5.30 czasami wczesniej. On zasypia po godzinie lub dwóch a ja jak tylko zasnę to on już się budzi. Teraz jest straszliwie śpiący ale ma problem z zaśnięciem. Kiedy to się skończy? A może mogę mu coś podać na sen??
Miłego dnia
Miłego dnia
reklama
kaja_respect
Mama 2 urwisów ;D
Camomile ja mam podobnie z moim Michałem < może to taki etap>
w dzień zmęczony juz miedzy 12-13, na wieczór kładę go ok 20-21 i po 24 sie zaczyna
staje w łóżeczku i płacze gdy wejde do pokoju od razu kładzie sie na poduszkę pupa do góry- kuli się, ja go przykryję i albo chwile pomarudzi albo zasypia
i po godzinie powtórka z rozrywki potrafi tak kilka razy w nocy nie wiem o co chodzi, dzis zmieniam mu miejsce łóżeczka, choc nie wiem czy to ma sens bo w dzień spi bez problemu, a może juz mu zdjąć ta jedna barierkę?? tylko co jak w nocy będzie latał jak by przychodzil i spal to pikuś ale jak by się bawił
ale moze zobaczy że Amelka jest obok i by szedł spać dalej nie wiem pokazuje mu w nocy zew jest Amelka i śpi i musimy być cicho i spać ale historia się i tak powtarza. Najpierw pare tygodni temu mial problemy z zaśnięciem-buntowal sie i nie tylko w domu, a teraz w nocy sie budziMoże macie jakies pomysly
w dzień zmęczony juz miedzy 12-13, na wieczór kładę go ok 20-21 i po 24 sie zaczyna staje w łóżeczku i płacze gdy wejde do pokoju od razu kładzie sie na poduszkę pupa do góry- kuli się, ja go przykryję i albo chwile pomarudzi albo zasypiai po godzinie powtórka z rozrywki potrafi tak kilka razy w nocy nie wiem o co chodzi, dzis zmieniam mu miejsce łóżeczka, choc nie wiem czy to ma sens bo w dzień spi bez problemu, a może juz mu zdjąć ta jedna barierkę?? tylko co jak w nocy będzie latał jak by przychodzil i spal to pikuś ale jak by się bawił ale moze zobaczy że Amelka jest obok i by szedł spać dalej nie wiem pokazuje mu w nocy zew jest Amelka i śpi i musimy być cicho i spać ale historia się i tak powtarza. Najpierw pare tygodni temu mial problemy z zaśnięciem-buntowal sie i nie tylko w domu, a teraz w nocy sie budziMoże macie jakies pomysly
