Mamy z Limerick

[madziakowalik]

Witam kobietki :-)

ale mnie tu dlugooo nie bylo ( czasu brak na klikanie ) moja mala mecza kolki :--( :-( moje biedactwo . Justysia gratulacje gratulacje . pozdrawiamy .

 

[krycha]

ms.marple biega to moze za duzo powiedziane ale swoje pierwsze kroki ma juz za soba. Teraz tylko troche prakryki choc widze za na czworakach mu szybciej wiec nie bardzo sie kwapi biegac na nogach. Gadac to tez nie chce, a lobuz to tez cos mi sie wydaje ze sie zaczyna robic i nerwus w dodatku przez co krzyczec i piszczec zaczyna uff....czasem to naprawde mozna wyjsc z siebie chociaz przyznam ze dzieci a w szczegolnosci Ariel sie nim duzo zajmuje wiec czasem go po prostu na gore do niegow ynosze i tam sie razem bawia. Bo tak samemu przez caly dzien to by wykorkowac szlo...

Heh, i mi by się przydał taki pomocnik ! A z tymi nerwusami to chyba taki okres jakiś, bo Oliwka też różki pokazuje i drze się jak nie wiem i marudzi, ech... Zwariować idzie ...

Witam kobietki :-)

ale mnie tu dlugooo nie bylo ( czasu brak na klikanie ) moja mala mecza kolki :--( :-( moje biedactwo . Justysia gratulacje gratulacje . pozdrawiamy .

Wytrwałości Wam życzę!! Kolki w końcu miną, ale wiem, że teraz to marne pocieszenie... Ucałuj tą swoją kruszynę

 

[drozdusia]

no proszę nie było mnie pół dnia a tu takie rewelacyjne wieści.Justyś moje przeogromne gratulacje!!! cieszę się jak nie wiem co i gdyby nie uszy to miałabym uśmiech dookoła głowy
a już się martwiłam że jak się rozpakowałam to nasz wątek pozostał bez dwupaków ale Justysia nas poratowała;-)
Gosiulka dziś już go nie molestowałam butelką.jutro go przyatakuję i dam znać jakie efekty i dzięki za spotkanko;-)

 

[kaja_respect]

Justysia ogromne GRATULACJE!!!!
Ja tez sie muszę czymś pochwalić ale z innej beczki;-) mój mlody przymierzał sie powoli do chodzenia od może 3 dni a dzis na godzinke przed przyjazdem gości Michaś zaczoł chodzić co prawda wiecie przejdzie z 6-7 kroczków i się bujać zaczyna i bam ale chodzi pomału tylko bytków nie chce nosić a tu tez nie moge dostać takich profilowanych albo takie kapcie wiązane z kostka bo tak to zsuwa:-(

 

[mama_martysi]

witajcie dziewczynki! po pierwsze ciesze sie ze bedziemy sie mogly zobaczyc chetnie pujde na spotkanko poznam was ( choc i tak juz kilka z was znam z widzenia i z opowiadan same dobre rzeczy) a teraz sprawa pilna ... jestem w 6 tyg ciazy i dzis dostalam male plamienia bardzo sie zmartwilam czy znacie jakis powod dla ktorego moglo sie tak stac?? a moze macie jakies rady czy powinnam szybko do GP, choc w tej sytuacji jedynie do szpitala bo weekend mamy..sliczne dzki

 

[drozdusia]

jestem świadkiem na to że Michaś Kaji zaczął pomykać dzisiaj widziałam na własne oczy:-)
Mamo Martysi gratulacje:-) a jeśli chodzi o plamienie to mi się akurat nie zdarzało w ciąży ale podobno przez pierwsze trzy miesiące może się pojawiać i nie musi oznaczać nic groźnego.ale ja osobiście skonsultowałabym to z lekarzem na wszelki wypadek i dla własnego spokoju.ale wierzę że wszystko jest ok;-)

acha Justyś wiem już gdzie Bart złapał robotę-dzisiaj go namierzyłam

 

[krycha]

Kaja_respect, ale superancko, że Michaś już zaczął sam dreptać !!!

Mamo_Martysi, a jakim cudem ja Cię przeoczyłam???? Witam wśród nas i gratulacje przyszła mamusiu! Znaczy mamy już dwie "ciężaróweczki" ;-), zaczyna się robic coraz ciekawiej hihihihihihihihihi... Co do plamienia niestety nie pomogę, ale podzielam zdanie Drozdusi - skonsultowałabym to z lekarzem


Dobrej nocki Kobitki i udanego weekendu

 

[Gosiulka]

Drozdusia no jasne jutro sproboj ta herbatke dzisiaj i tak go opoilas ta woda a jak kolorek??? nic sie nie chwalisz.... a spacerek bardzo udany musimy sobie czesciej tak wyskoczyc tym bardziej ze tak blisko siebie mieszkamy

Mama martysie ja rowniez skonsultowala bym plamienie z lekarzem, no i zapewne poszlabym gdzies do polskiego ginekologa, bo wiem ze tutejsi lekarze to tak do 25 tygodnia ciazy to tak reaguja ze co ma byc to bedzie i zbytnio sie plamieniami nie przejmuja....

Kaja no to Brawa dla Michasia zdolna bestia hihi

ja juz lece do lozeczka wiec na dzis sie zegnam i zycze milego weekendowania
Dobranoc

 

[camomile]

Witam:-) No proszę jak się forum ruszylo jak Justysia pochwalila sie swoja ciaza Wielkie gratulacje, i życzę Wam chłopaka teraz:-)Normalnie Ci zazdroszczę
Kaja wielkie gratulacje dla Michasia. Oj z niecierpliwoscia czekam az moj sam pójdzie:-)
Witam tez mame martysi:-)
A ja sie pochwale (skoro juz kazda sie chwali) ze Igorek mi 2 cale noce z rzedu przespal a ja razem z nim Ponad 12 godzin na dobe

 

[ms.marple]

dzieńdoberek
oto w jaki sposób można rozruszać wątek, która następna?;-)
justysia jeszcze raz gratulki, życzę spokojnej ciąży

ms.marple biega to moze za duzo powiedziane ale swoje pierwsze kroki ma juz za soba. Teraz tylko troche prakryki choc widze za na czworakach mu szybciej wiec nie bardzo sie kwapi biegac na nogach. Gadac to tez nie chce, a lobuz to tez cos mi sie wydaje ze sie zaczyna robic i nerwus w dodatku przez co krzyczec i piszczec zaczyna uff....czasem to naprawde mozna wyjsc z siebie chociaz przyznam ze dzieci a w szczegolnosci Ariel sie nim duzo zajmuje wiec czasem go po prostu na gore do niegow ynosze i tam sie razem bawia. Bo tak samemu przez caly dzien to by wykorkowac szlo...

beakta nie wiem czy czytałaś wcześniej ale mój to już potrafi mi histerie urządzać jak coś mu się nie podoba dobrze, że masz taki wentyl w starszym synku bo ja cały dzień sama z tym urwisem, czasem to juz mi nerwy puszczają

madziakowalik paskudne te kolki, ale na pocieszenie kiedyś się skończą

kaja szybki twój chłopak, brawo to już polata w fikolandzie

camomile brawo teraz już z górki i będzie lżej jak się wyspanym wstaje to człowiek spokojniejszy

lecę na kawkę