Cytrus
mama dwoch czarodziejek:)
wieje jak cholewka:-)Jak szlysmy do Maternity,przed i na oscie tak wialo ze nieumialam wozka upchac,normalnie mnie przewracaloA ludzie mijajacy nas samochodami patrzyli na mnie ze zdziwnieniem bo milam jakas dziwna mine,wlosy na twarzy i prawie fiurgalam jak choragiewka