reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Limerick

reklama
dzieki....ja dostalam oferte pracy i zamierzam skorzystac....
bede testowac za tydzien bo staranka jakos nie zostaly tak do konca zawieszone ale jak sie nie uda to niestety na jakis czas zawiesimy bo praca dobra ma byc ....
zobaczymy....za tydzien heheheh
 
Czesc dziewczynki!!!slonko swieci a ja znow zlapalam dola.mala niezle daje nam w kosc juz 3 noc od godz 4 do 10 rano nie spi meczy sie nie moze kupki zrobic a w dzien robi normalnie...ja juz nie wiem co mam robic juz bylo tak dobrze...nie moge patrzec jak ona sie meczy a jednoczesnie sama juz nie mam sily.maz musi pracowac i nie ma mi kto pomoc za bardzo.poradzcie co mam robic...a teraz uciekam bo mala dalej placze
 
Sylwia ja tak po cichu mysle ze to moze byc alergia bo pomimo zmiany mleka mala sie dalej meczy.Gdyby ten stan byl krotki to czsem sa inne przyczyny ale to za dlugo trwa.Idz do lekarza lub do kliniki i powiedz o wszystkim.To ci nie zaszkodzi a malej moze pomoc.Moj synek mial alergie wtorna na laktoze.Prze 4 tygodnie byl na sojowym mleku.Ale to wtorna nietolerancja laktozy.U ciebie moze to byc alergia na bialko.Aine pomoz kolezance.Twoja mala ma alergie!
 
Cześć!!! Oj słabiutki dziś ruch, słabiutki, wszystkie mamusie na spacerkach chyba, co :-p? Ja też dziś byłam... Ależ przyjemnie było poszwędać się troszkę z Oliwką :cool2:! Troszkę mnie jeszcze biodro męczy, ale to nic, pogody szkoda na siedzenie w domu!!! A teraz, od 3 godzin, próbuję ugotować obiadek na jutro i ciężko mi idzie. Oliwka nadal w dzień budzi się co godzinkę, a było tak fajnie jak spała 2 :baffled:... Dobrze, że chociaż w nocy śpi dość ładnie (i oby tak zostało!!!). Katarek jakiś dziwny - raz jest raz go nie ma :confused:, hm... Aga_irlandia, powtórzę się, ale mocno kciuki trzymamy!!! A jeśli chodzi o zawieszanie starań to tak sobie myślę, że też nie będzie źle, przynajmniej organizm troszkę wyciszysz, zajmiesz się czymś innym i może będzie prościej ;-)! Sylwisko22, kurcze, też myślę, że może ma na coś uczulenie, bo to przecież niemożliwe żeby Wasza Malizna tak cierpiała choć już tyle zrobiliście. Obyście szybko znaleźli przyczynę!!! Olaaa89, przypominam o zaproszeniu na kawkę (chyba, że bardziej Ci odpowiada spotkanie na gruncie neutralnym to też nie ma sprawy - spacerek bardzo chętnie), jeżeli będziesz zainteresowana daj znać na priva to się dogadamy :-)!!! Wracam do gotowania, pozdrawiam i udanego wieczorku życzę, pa :sorry2:
 
dziewczynki gdzie wy sie pochowalyscie !?!ja wiem pogoda super to korzystacie!!!u mnie sytuacja jakby opanowana(nie chce zapeszac)podalam malej infacol i zjadla bez placzu zasnela i nawet dala se do lozeczka polozyc!!!:-):-):-)oj jak sie ciesze ta chwila spokoju no i przede wszyskim moj skarbem moze przestanie sie meczyc!!!pozdrawiam was wszystkie i zacznijcie cos pisac bo strrrraaasznie tu pusto.GASTONE dam malej jeszcze troszke czasu jesli nie przejdzie to zrobimy wszystkie badania moze cos sie wtedy rozwiaze!!!dzieki za odpowiedz
 
Dzień dobry!!! Walczymy z katarkiem, mam nadzieję, że to nie będzie trwało długo :confused:... Jestem już troszkę zmęczona, ale Oliwka bardziej niż ja!!! Dobrze, że dziś już piątek, będę miała męża do pomocy! Korzystamy z Olbasa i z wody morskiej. Czy czegoś jeszcze powinnam użyć? Chętnie skorzystam z innych rad :sorry2:!!! Pozdrawiam, udamego dnia, pa
 
Czesc a ja znowu nie spalam pol nocy wczoraj sytuacja wydawala sie byc opanowana lecz jednak nie mala placze caly czas dalej nie moze zrobic kupki.pomoglam jej termometrem i zrobila bardzo mala i teraz znowu to samo.wiem ze termometr to zly sposob no ale nie moge patrzec jak sie meczy!!!serce peka placze razem znia i juz naprawde nie wiem co mam dalej robic...na dodatek posprzeczalam sie z mezem i nawet nie mam sie komu wyzalic~!!!ale tak to jest juz na obczyznie niby czlowiek z rodzina a jednak sam!!!pozdrawiam i milego dzionka zycze!!!
 
reklama
..ja bym nie czekala przeciez to nie jest pierwszy dzien czy drugi.Niedobrze ze ma zaparcia..
Poza tym dziewczynki mam nadzieej ze jeszcze zajrze ale juz sie powoli pakuje.Mam mnostwo prasowania, i ciagle mysle zeby o czym nie zapomniec.Jade do Polski samochodem wiec nie moge zapomniec niczego na prom, bo 18 godzin to sporo czasu a dla malucha trzeba wziasc wszystko.Na szczescie to nie pierwsza moja podroz z Maxem wiec wiem czego sie spodziewac.Max to urodzony podroznik!
 
Do góry