reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Limerick

Olivca...dlatego musze chodzic do poradnii onkologicznej bo mam duzego torbiela ale on nawet lekami nie schodzi.mam go od 16 roku zycia i mialam juz jedna operacje.teraz boja sie ze to cos powazniejszego i mam czekac na skierowanie do szpitala ktore przyjedzie mi poczta a tam zrobia mi biopsje i po niej bede wiedziec wiecej.nie martwie sie az tak bardzo bo w pl tez mialam takie badania robione (strasznie nieprzyjemne bo nacinaja brzuch na 2 szwy.)

A znasz metode zapalek??tylko ostrzegam jest strasznie meczaca!rozsypujesz zapalki na podlodze i zbierasz je na wyprostowanych nogach u mnie efekt...skurcz w lydce nic wiecej ale moze akurat?!na mnie podzialal jedynie olejek rycynowy
 
reklama
No i wiedziałam że Aguline spotkam;-)i to w naszych ulubionych miejscach hihii ale dzisiaj to mi się zakupki udały :)Ale nie rozumiem czemu gościu nie chciał mi zmienić adresu w ppsietwierdzi że mi nie potrzeba i już:wściekła/y:może wie co mówi:tak: Oleńko trzymam za Ciebie kciuki kochana troszke Ci zazdroszcze bo Ty już tuż tuż a ja tuż tuż tuż heheh A ciesz się jeszcze wolnością :-D A jak poromansujesz z mężusiem może prędzej coś CIę ruszy:-DAle ja pierwszą Madzie przenosiłam 2 tyg.także powodzenia Ja już się nie moge doczekać twojego dzieciątka strasznie jestem ciekawa maleńkij zdjęć;-) A co tam u naszego cytruseczka??też mi się za nią już tęskni musze się do niej przejść:-) Ania i dzięki za miłe słowa dla Martysi mam nadzieje że jejprzejdzie ALEX całuski dla bąbelka ale coś wisi w powietrzu bo moim właśnie też ta angina się wdziera ale bronimy się halsetami i tego typu leczkami
 
Ostatnia edycja:
oj to może jakiś wirus w Limericku panuje:confused:
Marta a do czego Ci zmiana adresu pps? Ja też pierwsze słyszę że to się robi bo numer masz jeden na zawsze a adres? Kurcze ja nie wyobrażam sobie żebym miała latać za każdym razem do nich, a jak gdzieś potrzebuję to i tak chcą oryginalny list nadania a adres musisz powierdzać czymś aktualnym, rachunek lub wyciąg bankowy hmmm Ale dobrze wiedzieć. A, na pewno za każdym raem zmieniam adres w taxie.
Romansowanie mowisz.... chyba juz czesciej nie mozna:) :-D:-D:-D
 
Olcia to jak romansowanie nie pomaga to już nie wiem:-D;-):-)zresztą nie wątpie bo z naszymi tęperamentami hihihi Ci chłopi biedni:-Dalbo za dobrze się mają:-D;-) A co do tych zmian to kuchnia ja myślałam że tak trzeba i aż mi głupio było że tego nie załatwiłam jeszcze a może faktycznie nie trzeba:));-)ale do fisu musze im jutro wysłać bo mam do początku sierpnia a jeszcze przyślą mi na stary adres ahhh jak ja nie lubie takich formalności:wściekła/y::szok:
 
Aguś i jak się czujesz?
Ja na dzisiaj się żegnam bo coś jak śnięta rybka jestem i mogłabym spać i spać, więc dobrej nocki
 
Hej diewczynki
Głupio że pisze no ale...
słuchajcie dziewczyny otóż mam problem ;(
Z moim młodym wczoraj byłam na szczepieniu ni i przy okazji poprosiłam o sprawdzenie stulejki bo kiedys mnie pielegniatka mi powiedziała tutaj że bedzie musiał miec nacinane bo nie da się ściągnąć skórka. No ale w Polsce lekarz mówił że nie ma co sie martwić bo na to czas. No ale poprosiłam o sprawdzenie no i ta pielęgniarka u Gp sprawdziła ni i że rzeczywiście ale lekarz niech to obejrzy. Więc ten mu mocno tam ściągnął i powiedział że mam czekac na wezwanie ze szpitala bedzie mały zabieg. Więc ok, młody troszke popłakiwał no ale po szczepieniu no i pod wieczór odkrtliśmy 4 kiełek. Ale dziś.... płacze < może i przez kiełki> ale z pisiaka leci mu krew:szok: i nie wiem co teraz czy poprostu cos mu tam przez to mocne nacisniecie lekko naderwał czy coż złego niedaj Boże zrobił. I nie wiem czemu Michas płacze czy na kiełki < ale w poprzednich tak nie było> czy go boli to. nie wiem co robić czy jechać na pogotowie czy jutro z rana do Gp uderzać. Boje sie mu tam dotykać i zastanawiam się czy go normalnie wykąpać. Napiszcie co myslicie proszę
 
reklama
hej dziewczynki :-)
alez sie dzisiaj nasmialam.... :-D bylam u mojej przyjaciolki i oni maja gre na konsole z kamerka i taka gre co sie rozne cwiczenia robi a ona wylapuje ruchy.... i tam sie biega skacze ciezary podnosi ojjj jest mnostwo konkurencji zeby wymieniac..... i tak skakalismy i fikalismy przed tym telewizorem..... jak takie pokraki hahahhahaha trzeba to zobaczyc bo opisac to sie nie da jak takie slonie jak my sie wydurniaja jak dzieci :-D:-D:-D
Kaja respekt ja Ci nie pomoge bo nie mam o tym pojecia
Agus, Martus, Olivca i Natalka jak sie dzisiaj czujecie bo dzisiajszy dzien jakis senny jak dla mnie
 
Do góry