reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Limerick

natinke ja nie wiem niestety.. a teraz tylko ja w necie siedzę, reszta buszuje:-D:-D
jak się czujesz kobieto dziecko się już pcha? czy nie ? i na kiedy masz termin dokładnie? torba już spakowana?

ja czuje sie naprawde dobrze..kompletnie nic mi nie dolega (odpukac )ale za to pewnie dostane super ciezki porod,zeby za pieknie nie bylo :szok:albo non stop placzace dziecko hehe..
a termin mam na 17 lipca,torby jeszcze spakowanej nie mam,ale w tym tygodniu mam zamiar sie za to wziac..a tak to po za tym wszystko gotowe na przybycie malej!!nie moge sie doczekac!!
OLA ja nie potrzebuje tych gazet!!!!!!!!!!!!!!!juz je przeczytalam!!!!!i mozesz je zatrzymac:-)
buzka!!
 
reklama
natinke tylko nie zapomnij nas powiadomić pliss:-D:-D od przyszłego tygodnia będziemy się codziennie zastanawiać czy już się rozsypałaś:-D:-D
a chcesz odwiedziny w szpitalu?


a wy babki kombinujcie jak się pomieścić:tak::-D:-D:-D
 
ja już myślałam.mój T idzie w piątek na noc więc jakbyśmy się wybierały koło południa to możemy jechać na dwa samochody:-) malutka śpi,ja wzięłam showerek,żarełko do wyrka naznoszone i biorę się za czytanie:happy2:
 
oooo Drozdusia super pomysl bo jak wy wszystkie wezmiecie wozki to w moim aucie sie nie zmiescimy:(tylko dogadac sie musicie i dac znac:) jakos sie zorganizujemy:)
tfu tfu oby nic nie wypadlo do tego czasu:):):):)
to ja uciekam juz .....do jutra dziewczyny:)
 
Ulala, ja tu widzę, że źle odliczam - nie do weekendu a do piątku powinnam ;-) hahahahahahaha!!! Kolejny spędzik babski, super :tak::tak::tak:! Natinke18, ja popieram Ms.Marple, nie zapominaj się "meldować", bo my tu czekamy na jakieś wieści :-)! Z resztą to samo tyczy się wszystkich innych mamus na ostatniej prostej!!! Olivca, co zaś do waty, to my używaliśmy płatków/wacików do przemywania twarzy Pyzie przez jakieś cztery pierwsze miesiące, a do pupki od razu chusteczki nawilżane poszły w ruch! Ty jesteś mamusią i sama wiesz jak się opiekowac swoim Maleństwem tylko jeszcze o tym nie wiesz :-p:baffled::-p (ale mi się zfilozofowało)! Smutno tu bez Ciebie :dry:...

Moja Oliwka też już drzemie, od 20.00 i mam nadzieję, że w nocy nie będzie niemiłych niespodzianek! Śpijcie spokojnie mamusie i do jutra ;-)
 
a ja od rana neta nie mialam bo znikl i nie moglismy znalezc haselka ale juz wrocilam.... tesknilyscie ??:-D
ja tez dzisiaj spacerkowalam... w parku bylismy i na placu zabaw... na nocke mialam siostrzenice mojego mezusia i tak w sumie zeby sie mogla wybiegac to do tego parku pojechalismy:tak:
ja sie juz zegnam na dzisiaj dobrej nocki :)
 
ja też uciekam żeby zdążyć się przespać póki mała śpi bo nigdy nie wiadomo kiedy postanowi wstać:-p spokojnej nocy mamusie:-)
 
ja do mycia buziaczka używam płatków sprasowanych, no i do dupusi też tych płatków, albo kupowałam w tesco takie sprasowane duze prostokąty, w domu to do 2 miesięcy myłam dupalki wodą z mydełkiem, a na wyjście chusteczki pampersa,
 
dzien dobry dzien dobry, zapowiada sie ladniutki wtorek.... dla calej reszty bo ja spania nie mam i glowa mi peka. Zadzwonila do mnie wczoraj pani doktor ze szpitala ze w moich ostatnich badaniach krwi znalezli chicken pox no :szok:i czy jestem pewna ze mialam juz ta chorobe za dziecinswa, u nas w Polsce to jakos standardowo ospe sie przechodzi no nie? :confused: Wiec to ja ja uspokoilam ze oczywiscie mam to juz za soba i bla bla. Ale takie glupoty mi sie snily, juz sama nie jestem pewna, musze poczekac az mama wroci z nocnego dyzuru zeby ja zapytac bo nie wytrzymam. Z trzy tygodnie temu jak szukalismy domku to zostalismy na noc w Dublinie u znajomych, ktorych dzieci wlasnie konczyly ospe i w sumi to jestem wkurzona ze nie uprzedzili mnie bo co by bylo gdybym nie przechodzila w dziecinstwie?:wściekła/y: Czasem nie warto byc jednak zbyt luzackim i lepiej dmuchac na zimne. Ja bede wszystkich dookola informowac jesli moje dzieci beda mialy jakiegos wirusa brzydkiego....
 
reklama
Dzień dobry!!!

O rany, Olivca, trzymam kciuki żebyś żadnego paskudstwa nie miała!!! Z tą ospą ciężka sprawa - zapytaj lepiej mamy!!!!!! Wiem, że ja nigdy jej nie przechodziłam, chociaż jak moja siostra była chora to rodzice specjalnie nas wszędzie razem "trzymali" i nic, a teraz mam pietra jak nie wiem, że w końcu od kogoś złapie :dry:... Masz rację, trzeba informować o takich sprawach!!!!

Mikimauro, fajowe suwaczki i jakie śliczne masz pociechy :-D!!!!!!!

Udanego wtorku, do klikania ;-)
 
Do góry