reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Limerick

beata to rzeczywiscie nie zazdroszcze...
ale to chyba nie tak zle....zkoro maz przcuje to dacie sobie rade.....ja tez nie pracuje i mamy 3 dzieci ( wiekszych) i dajemy rade:)
zycze powodzenia z mieszkaniem
 
reklama
Hej!!! Aga_irlandia, szkoda, że Ci się nie udało z tym egzaminem, ale może to jakiś znak - skup się na sobie i dzieciątku i uważaj na Was???? Kaja_respect, jak wizyta w szpitalu przebiegła? Powiedzieli Ci coś ciekawego? Beakta, trzymam kciuki żeby udało Ci się znaleźć urocze i wygodne gniazdko!!!! Justysia21, ciesz się tymi delikatnymi rychami Maleństwa, pod koniec ciąży nie będzie już tak uroczo, hihi... Megan234, a Ty gdzie? Odpoczywasz czy znów doczyszczasz mieszkanko???? A może poszłaś w końcu rodzić, co?

Kurczaki, przechwaliłam ten kojec - Oliwka od wczoraj już nie bardzo chce w nim spać :baffled:... Wczoraj popołudniową drzemkę ucieła sobie na mnie - 2 godzinki, z dojadaniem (jak próbowałam ją położyć w kojcu właśnie), a dziś musiałam wrócić do spania na kanapie - a może powinnam do kojca wsadzić kocyk który jej podkładałam wcześniej???? Może w tym tkwi przyczyna? Nie ma pojęcia... Dobrze, że jeszcze w miarę bezpiecznie mogę ją położyć spać po stremu, ale normalnie mam już stresa, ech...

Pozdrawiam w ten mroźny dzionek, narka ;-)
 
moja mala nie chce jesc jabluszka ze sloiczka tylko marchewke i zupke jarzynowa zje:no:i tak sobie pomyslalam czy moglabym zetrzec jej marcheweczke z domieszka jabluszka i dodac szczypte cukru???

Ja mojej małej nie dosładzałam ani cukrem, ani glukozą. Jeszcze się w życiu naje dość słodkiego, uważam, że węglowodany z owoców i warzyw w zupełności wystarczą

ech krycha zloze wniosek znowu i zobaczymy czuy sie uda....wiele nauki przede mna ale co tam.....sprobuje.....nie lubie sie poddawac:)

Widzę, że twarde babki tu są :-)

dziewczynki chcialam kupic ta kaszke ale nie wiem jaka MLECZNO-RYZOWA czy RYZOWA obie sa od 4 miesiaca...jak myslicie???

Ja osobiście wolę mleczno-ryżową, bo nie trzeba już mleczka dodawać, tylko zalać wodą.

Edit: sorry, zapomniałam się przywitać. Cześć wam :-)
 
A ja pomimo iz stronilam od slodyczy, to jednaktroche cukru mu nie zaszkodzilo.Ale ogolnie tez nie przesadzam.
Beata ja ci nie zazdroszce, z tymi szefowymi tosie czlowiek ma.Moja kolezanka wlasnie przechodzi gehenne ze swoim bylym szefem
A co do domku, u mnie na osiedlu wiem ze jest do wynajecia, za 750 euro, taki jak moj.zaraz poszukam linka czy jeszcze jest to ci przesle moze bedziesz miala ochote obejrzec.Okolica i osiedle strsznie spokojne.Wszyscy sie tu znaja, wiec jest bezpiecznie.Z tego co pamietam ten dom jest w peni wyposazony i ma nawet zmyware.Zabieram sie do szukani9a linku.
 
ja się nie odzywam ze złości!!!!
Kajka została w szpitalu!!będą Jej wywoływać poród dzisiaj jakąś tabletką dopochwową pózniej nie wiem!!!!miała niby zawysokie ciśnienie!!!
tylko k........jak ja ostatnio miałam to mi kazali codziennie do gp chodzić i na tym się zakończyło!!!w dodatku mam termin na 16 a wizyte.....na 19 stycznia!!!!!!fajnie nie?????
miałam już dzisiaj skurcze co 2 min ale takie leciutkie,więc stwierdziłam,że nie będę się ośmieszać z jechaniem do szpitala!!!!
biegałam już ddzisiaj po schodach i jedyne co to złapał mnie skurcz w łydkach!!!
w dodatku mam cichy dzień z Księciem,bo szorowałam dywan na kolanach i on się teraz drze,że jest wilgotny(a co mam na sucho go prać??)
mam dosyć!!dopada mnie depresja i to taka nie na żarty!!!
co do mieszkań ja płace za 2 bedroomy 750,ale znajomi co mieszkają w tym samym apartamentowcu piętro niżej płacą od prawie lat 800,a ludzie,którzy wprowadzili się 3 dni temu 700!!
no i poszła kumpela do agencji,żeby jej zniżyli czynsz to się nie zgodzili-więc postanowiła się wyprowadzić!!!uważam,że to trochę nie sprawiedliwe w stosunku do starych lokatorów!!!!
z tego samego powodu ja przeprowadziłam się z poprzedniego apartamentu,bo ja płaciłam 750 a ludzie,którzy się przprowadzili pózniej tylko 650!!!!
teraz chciałabym domek!!!a tak naprawdę chciałabym wkońcu urodzić,bo zaczyna mnie to wszystko przytłaczać!!!
puchną mi strasznie ręce i nogi(wiem woda zatrzymuje się w organizmie)ale w Pl jak kumpela była w ciąży to mówili,że to nic dobrego,a tu jak byłam dzisiaj u GP powiedziała mi,że to nic!!!
mam pokrzywkę(lub coś innego-różowe kropki na brzuchu-raczej nie różyczka,bo ją przechodziłam w dzieciństwie)pokazałam to u piguły a ona,że to normalne!!1a może ja nie jestem normalna??wiem,że już się czepiam wszystkigo,ale dzisiaj mam największą depreche świata!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
już przestaję marudzić!!!
 
reklama
megan no kochana do terminu jescze troche masz a na sile chcesz urodzic.......przyjdzie twoj czas to urodzisz...niestety nie ty o tym decydujesz choc jak widze to bardzo bys chciala.....
zrelaksuj sie kochana bo te twoje przyspieszanie porodu to odwrotny skutek wywiera
 
Do góry