reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Limerick

reklama
Sylcia-mąż najzwyczajniej w świecie schował przed nami swójnajwiekszy skarb
Drozdusia-to sie biedna wczoraj naharowałaś w związku z naszym nalotem-dobrze,że to tak raz na jakiś czas,bo możnaby sie było zameczyc.A mąż faktycznie niczego sobie
Kamcia-kochana-twój mąż stawia wszystkim innym wysoko poprzeczke,ale chzba każda powie,że jej własny jest the best
Miłego dnia Wam wszystkim
 
witam
drozdusia przepraszam myślalam ze to Nadinki bo Nicholas miał swój leżaczek i pomyślałam ze to po córci :)
miłego dnia
 
witam
myslalam, ze dzisiaj nei wstane, taki bol glowy, cisnienie za niskie, ledwo zyje
czekam wlasnie na p[ana fachowca, ma przyjechac naprawiac szkody, ze niby na 10 sie umowilismy, wiec bedzie albo punkt 10 albo o 11-12 :baffled:
moja łepetyna eksploduje za chwile, ide nafaszerowac sie prochami moze minie troche
nic robic nie moge ani za obiad sie brac ani za cokolwiek na dole, bo jak przyjada babrac ten sufit to zastawia kuchnie, dziura jest nad kuchenka wrrr
 
witam
myslalam, ze dzisiaj nei wstane, taki bol glowy, cisnienie za niskie, ledwo zyje
czekam wlasnie na p[ana fachowca, ma przyjechac naprawiac szkody, ze niby na 10 sie umowilismy, wiec bedzie albo punkt 10 albo o 11-12 :baffled:
moja łepetyna eksploduje za chwile, ide nafaszerowac sie prochami moze minie troche
nic robic nie moge ani za obiad sie brac ani za cokolwiek na dole, bo jak przyjada babrac ten sufit to zastawia kuchnie, dziura jest nad kuchenka wrrr

Powodzenia-mam nadzieję,że kłopoty szybko się skończą:)))
 
dzień doberek:-)
obiadek już prawie gotowy i wybrałabym się na jakiś spacerek ale cosik się chmurzy:baffled:
Lubiczanka no coś ty nie było tak źle.chatka została szybciutko ogarnięta ale jechaliśmy też wczoraj do Kaji,a jak wróciliśmy to szybciutko nakarmić dzieciarnię i położyć spać.także dopiero wieczorem udało mi się złapać oddech:dry: ach tam ale nie żałuję-fajnie było pokawkować:tak:
 
dzień doberek:-)
obiadek już prawie gotowy i wybrałabym się na jakiś spacerek ale cosik się chmurzy:baffled:
Lubiczanka no coś ty nie było tak źle.chatka została szybciutko ogarnięta ale jechaliśmy też wczoraj do Kaji,a jak wróciliśmy to szybciutko nakarmić dzieciarnię i położyć spać.także dopiero wieczorem udało mi się złapać oddech:dry: ach tam ale nie żałuję-fajnie było pokawkować:tak:

cała przyjemność po naszej(mojej)stronie:)A chmurzy się,chmurzy,więc chyba ze spacerku nici;)
 
reklama
Cześć lejdis ;-)
Chmury chmurami ale ten zimny wiatr blee okropa :-)
Byłam dziś na kolejnej wizycie u gp ,i pytam ją co powinnam zrobić jeśli mała ciągle ma złą pozycję i nie zamierza się chyba obrócić ,z kim powinnam rozmawiać o jeszcze jednym USG-ona na to że już nikt mi go nie zrobi mogę jedynie pójść prywatnie co kosztuje kilka set euro.Nie wiem teraz co powinnam zrobić ponieważ boję się troszkę czekać do momentu aż odejdą mi wody...chciałabym być przygotowana w inny sposób na ewentualną cesarkę ..ehhh...:-(
 
Do góry