reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Limerick

Witam w poniedzialkowy ranek:-)

ooo kurcze szkoda ze nie wiedzialam wczesniej,bo tu w aptekach maja wszystkie witaminy z kwasem foliowym,musialam zakupic jeszcze pudelko.ale nastepnym razem popedze do Polmedu.

A widzisz, ja też nie wiedziałam, ale teraz już wiem i głowy rodzicom zawracać nie będę jak na miejscu jest, nie ;-)?

dzindusia po prostu niebede miala neta do jakiegos tam czasu ... A w sprawach nic sie nie zmienilo nic nie polepszylo

Sylcia007, ja mam nadzieję, że nie na długo będziesz bez tego neta! No i że w ogóle w najbliższym czasie Wasze problemy się rozwiążą - z całego serca Wam tego życzę :tak::tak::tak:!!!

Martuana, jeszcze raz bezpiecznego lotu no i oczywiście udanego pobytu w Polsce :sorry2:

Ms.Marple, i Ty też na czasie do Polski zmykasz :szok::-)? A na jak gługo?

Natinke18, a Ty co tak zamilkłaś? Nie daj Bóg wojnę z sąsiadami zaczęłaś :baffled:?

Trochę chatę ogarnęłam, jeszcze zostało mi troszkę, między innymi mycie podłóg wrrrrr, ale to zostawię już na wieczór, bo zaraz mi Młoda czymś usyfi, a, że jakaś nerwowa dzisiaj jestem to lepiej nie kusić losu, bo po co ma się dziecku "obrywać", nie ;-)? No nic, czas zabrać się za obiadek...
 
reklama
kurka jakiego doła załapuję:dry: nawrzeszczałam na dziecia i nic mi się nie chce nawet na spacer iść
oby to tylko hormony i szybko front się zmienił:-(
 
hello!!!
Krycha nie zaczelam żadnej wojny :) chociaz wczoraj Maciej był już tego bliski jak te oszołomy o 23 urządzily sobie występy KARAOKE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!darli papy (bo spiewem tego nie mozna bylo nazwac)chyba z 2h!!!!!!
Bożenka to napewno hormony :) zjedz czekoladke i humorek ci sie polepszy!!!!!!!!
Marta tez ci zycze wysokich lotow!!i udanego pobytu w pl !
a i witam nowa mame!!!papapappa
 
Krycha tez sie ciesze ze witaminki mozna kupic szkoda tylko ze nie wiedzilam wczesniej bo przedwczoraj zakupilam cale pudelko kolejnych buuu.
Uciekam bo mnie mdlosci dopadly bleee
 
Natinke18, tak tylko pomyślałam sobie po tym co ostatnio nam tu nastukałaś... Karaoke powiadasz, czyli chwilowy ubach po pachy i to za darmoche :-D:-D:-D, ale domyślam się, że na dłuższą metę dobijało Was to na maxa!

Ms.Marple, u mnie też hormony dzis szaleję, jakiś nerwós mi się włączył... A Oliwka jak na złość ma dziś tyle enrgii :szok: i mi tu łobuzuje... No chyba, że ta pogoda tak wpływa na nastroje ;-)

Aga_irlandia, w najgorszym wypadku Nurofenek albo podobne cudo i będzie oki! A ja tam się nie dziwię, że Mayeczka mało płakała, przecież to dzielna dziewczynka :tak:

Agnieszka13111980, poczytałas już? To teraz pisz co tam u Ciebie :sorry2:?

Edziook, długo już chodzisz na tena angielski? Ciesz się, że chociaż jest tych kilka postów, bo coś ostatnio raczej cichawo tu u nas :baffled:... Może to ta zima tak działa, nie wiem... Ale wiem na pewno jedno - mam już jej dość! Mogłoby się w końcu zrobić cieplej i wiosenniej, bo strasznie mi brakuje takiego milusiego powietrza :-)

Sylcia007, znaczy już Cię od neta odłączyli :confused::-( Mam nadzieję, że jeszcze nie...

Gastone, gdybym wiedziała wcześniej dałabym cynka, ale jak byłam z Oliwcią u pediatry to jakoś nie rzuciły mi się w oczy... Ale pewnie jeszcze będziesz musiała dokupić ;)! Znów te mdłości... Bidna...

Wyszłyśmy z Oliwcią, małam ambitny plan, że pójdziemy razem bez wózka, ale niemoc mnie powoli dopada i w rezultacie przespacerowałyśmy się (z wózkiem) do Wisły i z powrotem... Leń jak nie wiem co, nie chce mi się chodzić :zawstydzona/y:... I jeszcze to gardło...
 
reklama
A ja sie uchowalam bez mdlosci.... a tak sie balam ze bede zdychac z ich powodu a tu prosze co za mila niespodzianka :-):-) mam nadzieje ze Wam mdlosci mina szybciutko ;-)
 
Do góry