reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Limerick

Sylcia gdybyś mieszkała bliżej:)
Krycha dziękuję za poradę, właśńie moja mama mówi że malutkie dzieci maja potrzebe ssania, to jeszcze z brzuszka im zostaje, więc zostanę przy smoku a co do Limerick to ja bym mogła nawet jutro ale boję się jechac tak daleko mając małą za sobą w foteliku bez niczyjej opieki, nawet jak jej się uleje czy coś to nie będę widziała, ni skupię się ani na chwilę. Marta wspominała że będzie zawozić męża na lotnisko w połowie października więc coś wykombinuję bo także tęsknię za wami STRASZNIE!!!
 
reklama
Sylcia gdybyś mieszkała bliżej:)
Krycha dziękuję za poradę, właśńie moja mama mówi że malutkie dzieci maja potrzebe ssania, to jeszcze z brzuszka im zostaje, więc zostanę przy smoku a co do Limerick to ja bym mogła nawet jutro ale boję się jechac tak daleko mając małą za sobą w foteliku bez niczyjej opieki, nawet jak jej się uleje czy coś to nie będę widziała, ni skupię się ani na chwilę. Marta wspominała że będzie zawozić męża na lotnisko w połowie października więc coś wykombinuję bo także tęsknię za wami STRASZNIE!!!


no mieszkamy niestety kawalek od siebie ;/ Ale na kawke zaproszona jestes zawsze :) Mam nadzieje ze bedziemy mialy okazje sie poznac :)
 
dzień dobry
pobudka! wstawać! pisać! meldować się!:-D:-D:-D
niestety wczoraj nie zdążyłam do was dotrzeć :sorry:co tam wczoraj wyrwałyście w mieście? widziałam fajne zabawki u justysi :tak:
justysia jak samopoczucie?

drozdusia dotarła do swojego domku?

sylcia ja też nie obraziłabym się gdyby ktoś przyjechał do mnie na kawkę:tak::-D:-D
 
Dzień dobry!!! Matko, czuję się jak wrak człowieka :oo2:... Oliwa bardzo często wstawała w nocy, wąż poszedł na rano do pracy, więc nie miałam za bardzo jak odespać, a Pyza lata na wysokich obrotach, już padam a to dopiero... rano :baffled:! Ech...

Sylcia007, ja bardzo chętnie bym zaglądnęła do Ciebie na kawuchę, ale nie dam dziś rady (z resztą już Ci pisałam ;-))

Ms.Marple, ja nie kupiłam za wiele - 3 łaszki dla Oliwci i zabawkę do wózka w lumpku i wsio... A Ty co wczoraj znalazłaś ciekawego?

No właśnie, ciekawe czy Drozdusia już jest :huh: i jak się czuje?

Olivca, mam nadzieję, że szybko nadarzy się jakaś okazja :tak:


Dziewczyny idę sklecić jakieś śniadanko, zaglądnę później :sorry:


Matko, jak mi się chce ssssssspppppppppaaaaaaaaaćććććććć....
 
Hejka i ja się witam:tak: Miałam sobie pospać a mój miał wyprawić Amelke do szkoły i zając się małym efekt taki on śpi a ja.... będę dziś tu zaglądać choć mam dużo rzeczy do załatwienia;-)Miłego dnia
 
hej laseczki.już jestem.do domu dotarłam chwilę po 3 i już od dawna jestem na nogach.mała wyspała się w samolocie i samochodzie to teraz żądzi:sorry: a ja jakoś nie umiem spać w podróży.no i robota od rana.prania to mam całe sterty:confused2: właśnie,jakieś spotkanko? Bożenka jeśli będziesz w Limerick to daj znać i jak chcesz to wpadnij po fanty z PL:-p zmykam wypić kawusię,do poklikania potem
 
hej laseczki.już jestem.do domu dotarłam chwilę po 3 i już od dawna jestem na nogach.mała wyspała się w samolocie i samochodzie to teraz żądzi:sorry: a ja jakoś nie umiem spać w podróży.no i robota od rana.prania to mam całe sterty:confused2: właśnie,jakieś spotkanko? Bożenka jeśli będziesz w Limerick to daj znać i jak chcesz to wpadnij po fanty z PL:-p zmykam wypić kawusię,do poklikania potem


Drozdusia, WITAJ :tak:!!!!!!!! Odpoczęłaś już po podróży? Jak się czujesz? Jak Wam podróż minęła?
 
reklama
Do góry