K
krycha
Gość
Ja przyszłam się pożegnać i powiedzieć dobrej nockiSylwia my byśmy musiały pod tą centrą być tak najpózniej o 9-45 bo przy crescent Justysia będzie na nas czekała;-) o 10 oki jesteśmy umówione zegareczki nastawione i spacerek i sklepiki zaliczymy nawet nie wiecie jak się ciesze a dzieciom przyda się troszke powietrza na te ich katary;-)
Szkoda, że się jutro po centrum nie będziecie kręcić, bo bym się do Was dołączyła :-)...
Ja już też spływam, wąż zaraz wróci ;-)! Słodkich snów, do jutra ...