reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Leicester

Ewangelia gratulacje:)Mój Synuś ma gorączke.Co Wy dajecie dzieciaczką jak maja temperaturke?to od ząbków ma pewnie,bo nawet nie kicha ani nie ma katarku.Cały czas wkłada paluszki do buzki i gryzie je.Cztery górne mu idą równocześnie.Ja podałam mu nurofen,a na noc jak bedzie gorzej to dam czopka.Co Wy myślicie o czopkach?mi je przepisał pediatra w Polsce na zaś,przy takich sytuacjach właśnie.Robie Maksiowi również okład na czolo zimny.Iwonko na brzuch to elancyl(gelanic)ma taki preparat na brzuch właśnie-zielony.Sama go kupilam sobie po ciązy i wklepywalam oraz nosilam pas ściągający(efekt był rewelacyjny).
 
reklama
ja tylko na chwilke. Ewangelia gratulacje!!!!!!!!!!!!! trzymam kciuki abys bezproblemowo przeszla cala ciaze :) !! Anetka czopki sa bardzo dobre. my tez mielismy od lekarza w polsce chgyba nawet dwa zostaly. Ja mojej daje calpol ale chyba to sammo co nurofen dla dzieci.mam nadzieje ze wszystko bedzie wporzadku !!! uciekam bede potem napisze wiecej
 
Anetka
ja na gorączke zawsze stosuje wyłącznie Paracetamol lub Calpol w płynie.
Zawsze szybko działa.
Co do czopków to nic nie wiem na ich temat.
Moja siostra też zawsze paracetamol albo nurofen podaje.
Czopków też nie stosowała.

Kornasia
Kiedy się wprowadzacie na nowe miszkanko i gdzie ?
Tak tato dziś rano pojechał a ja właśnie od fryzjera wróciłam.
Co do aktu ,to tak do paszportu potrzebujemy.
Natomiast do PL to się nie wybieramy.
 
Dziewczyny dziekuje za gratulacje :-) Mam nadzieje ze ciaza bedzie spokojna, chociaz jzu widze róznice miedzy pierwsza- straszna sennosc i czasmi zamdli ale nie jest jeszcze tak zle, niektore maja gorzej :szok:

My dzisiaj ruszyliśmy do miasta pozalatwiac sprawy. A wyszly jak zwykle nie planowane zakupy :-D Tylko ze tym razem mojemu sie dostalo ale ja za to zrobilam jeden zakup a konkretny i jaki tani :szok: za spodnie ciazowe z Nexta zaplacilam 4 funty przecenione z 32 az mnie zatkalo przy kasie, takie zakupy to ja moge zawsze robic:-D

P.Iwonko mam nadzieje ze z paluszkiem Bartusia juz lepiej .
Na goraczke u nas tez paracetamol lub nurofen mam z Polski, ale moja siostra tez zawsze uzywala czopki i oklady i pomagalo.

Pomyslec ze juz prawie po sobocie:-(, czy te weekendy zawsze musza tak szybko leciec :angry:.
 
Ale się ciesze,choć nie wiem w sumie jak można uzasadnić radość z otrzymania rachunków :-D
Chyba tak,że tak czy owak się ich nie uniknie a cieszyć się można jak są niskie :-D
A dziś takowe przyszły mi on line a myślałam,że będzie duuuuużżżżo więcej.
Odkąd stosuje czajnik na gaz mam kolosalną różnicę w rachunkach za prąd.
O 50 Pound taniej -średnio.
A za gaz dostałam 37 pound :-)
Woda jest u Nas ogrzewana na gaz,czajnik też gazowy i codzień gotuję dla 3 osób.
Więc się cieszę.
 
a jak tam co ile wam rachunki przychodza bo nam co 3 miesiace ;)u nas kuchnia na gaz (tylko ze minus bo caly czas chodzi) na grzewa wode, na prad to tylko pralka i lodowka bo centralnego nie mamy heh.. juz mnie przeraza mysl o zimie ..bryyy...ale fakt nie chcialabym ogrzac takiego wielkiego domu bo hcyba rachunki by przyszly kosmiczne !!!

ojj dzien ciezki. Oliwka bardzo rozrabia, nawet ubrac sie nie da a co tu mowic o zmianie pieluszki ..:( kornasia no fakt Oliwcia chudziutenka ale to chyba dlatego ze prawie 20 godzin w ciaglym ruchu nawet nie usiedzi 5 minut w miejscu.. Wasze dzieciaczki tez tak maja ?

bylysmy dzisiaj na roczku mojej bratanicy Hani. Jak narazie tylko wstepnie poniewaz impreza bedzie dopiero 11..hmm troche dziwnie robic imrpeze dla znajomych nie dla rodziny ale dobra ich sprawa .A jak tam Wam dzien minol dziewczyny???

Tak wogole
Dziekuje za mile komentarze :)

hmm ktora mama mieszka najbnlizej mnie ? bo kurcze chcetnie bym sie spotkala a ze nie mam prawa jazdy to wiecie jak to jest chyba ?

co do zakupow ale nie smiejcie sie nie kupilam sobie nic od roku czasu.. :D
 
A co ile przychodzą takie rachunki?
Rzeczywiście bardzo ładne sumy:)


Bartusia paluszek już w porządku, jak wstał po drzemce to nawet nic nie wspominał o paluszku:) a i śladu żadnego też nie było:)

Mariolka z tymi zakupami to ja miałam tak samo:) przy czym ja nie kupowałam bo czekałam na to aż zacznę się odchudzać:) Dopiero w ósmym miesiącu po porodzie jakoś się zmobilizowałam i wzięłam za siebie:) Tak naprawdę to zaczynało być coraz cieplej a ja powiedziałam, że nie będę wydawać pieniędzy na nowe ubrania dla mnie, ponieważ na "stary" rozmiar mam strasznie dużo i szlak mnie trafiał, że te moje fajne ciuszki leżą w szafie a ja zamiast dla Bartusia na zabawkę to musiałabym sobie kupić nowe duże ubranie:)
I tym oto sposobem mieszczę się w stare - rozmiarem:) ubrania i czuję się extra.
Motywacja Dziewczyny:) po prostu motywacja:)
 
Ostatnia edycja:
nie kupilam sobie nic od roku czasu.. :D
No to ja podziwiam i chylę czoła.
Ja nie potrafiłabym tak.
Moje dziecko też takie ruchliwe.Wszędzie go pełno.Na pupie 3 min.nie usiedzi.
Teraz jak już chodzi to nawet do wózka nie chce wsiadać tylko on sam o własnych nóżkach musi.

Rachunki dostaje co 3 lub 4 mies. różnie, bo mam ustawione paperless na email i wtedy zależy czy mam szacowany czy faktyczny.
Jak szacowany to co 3 mies-3,5 mies jak ktoś chodzi i spisuje to co 4 mies.
Czasem jest tak a czasem tak.
 
Ostatnia edycja:
kurcze Daysi niezle !! jak za 3 miechy dostalas tylko tyle za gaz u nas to przychodzu po 160 funta . kurde mam juz dosc tej pogody... jak nie deszcz to wiatr jak nie wiatr to duszno bez slonca. zero lata :( mozna normalnie popasc w chandre.. A Jak tam pracuje ktoras z Was czy nie ??

Iwonko ciesze sie Ze Batrusiowi lepiej !!!no dobra ja to sie klade chyba :D bo siostra mnie zagadala hehe ale mi sie teskni za nia.. kurcze..
 
reklama
Tak mniej więcej chciałam się zorientować jak często są te rachunki.

Bartek cały czas chce chodzić, tzn. ja muszę go podtrzymywać:) nóżkami przebiera bardzo ładnie, ale równowagi nie potrafi jeszcze utrzymać. A że szelki u nas jeszcze się nie sprawdziły to ganiam pozginana z nim po całym domu. W wózku wcale nie chce siedzieć, na żaden dłuższy spacer nie ma mowy żebyśmy poszli. Moja koleżanka pociesza mnie, że jak dzieci uczą się chodzić to tak jest, za to jak zbliżają się do 3 latek to nagle przypominają sobie o wózku:)
 
Do góry