reklama
MlodaMamaMonika
Powoli wdrążam się
Czesc wam, myslalam ze do Leicester predko juz nie zajrze a tu niespodzianka, angielscy urzednicy dopatrzyli sie ze jednego papierka nie ma w sprawie zmiany nazwiska mojej corki i masz babo placek lec specjalnie tylko po to, ale za to trzy dni bede , bo tak sa loty wiec pozwiedzam stare katy, jaka macie pogode tez sie tak topicie z goraca jak w Polsce, bo nie wiem co mam spakowac? Pozdrawiam.
Rano bylo zimno i w zimowym plaszzu do miasta pojechalam a pod wieczor grilla na ogrodzie robilismy w sweterku wiec trudno powiedziec, zapowiadaja ok 15-19 stopni na moim telefonie i zachmurzenia .Czesc wam, myslalam ze do Leicester predko juz nie zajrze a tu niespodzianka, angielscy urzednicy dopatrzyli sie ze jednego papierka nie ma w sprawie zmiany nazwiska mojej corki i masz babo placek lec specjalnie tylko po to, ale za to trzy dni bede , bo tak sa loty wiec pozwiedzam stare katy, jaka macie pogode tez sie tak topicie z goraca jak w Polsce, bo nie wiem co mam spakowac? Pozdrawiam.
Fajnie odwiedzac stare smieci co?
MlodaMamaMonika
Powoli wdrążam się
Dziekuje, tylko na sezon praca ale zawsze. Zmieniam bo Michal zrzekl sie do niej praw i nazwiska, zreszta dlugo by opowiadac. Ok czyli przygotuje sie na kazda mozliwosc no pochodzic po wspominac fajnie
Witajcie,
wieki tu nie zagladalam i pewnie mało kto mnie pamięta...
ostatni okres mieliśmy nerwowy, stres, smierć teściowej, pobyt Wojtusia w szpitalu, duzo by pisać... Teraz chorowałam, dawno mnie tak nie rozłożyło, Wojtek niestety to samo. Dochodzimy do siebie, za tydzień we wtorek lecimy do Polski. Robimy tam roczek i chrzest Wojtka, moj diabelek jeszcze nie ochrzczony ale nie było kiedy. Mam stresa jak to bedzie bo juz roczek bedzie miał a tu msza, a swoje humorki ma wiec niektórzy mogą być oburzeni jak to w kościele , ach...Kuba miał dwa miesiące jak był chrzczony i cała msze przespal.
Agusiakemisia gratulacje!! Zauważyłam suwaczek ;-)
MlodaMamaMonika przykro mi, ze sie tak u Cieboe ułożyło. Najważniejsze, żebyś Ty z Mała była szczęśliwa
wieki tu nie zagladalam i pewnie mało kto mnie pamięta...
ostatni okres mieliśmy nerwowy, stres, smierć teściowej, pobyt Wojtusia w szpitalu, duzo by pisać... Teraz chorowałam, dawno mnie tak nie rozłożyło, Wojtek niestety to samo. Dochodzimy do siebie, za tydzień we wtorek lecimy do Polski. Robimy tam roczek i chrzest Wojtka, moj diabelek jeszcze nie ochrzczony ale nie było kiedy. Mam stresa jak to bedzie bo juz roczek bedzie miał a tu msza, a swoje humorki ma wiec niektórzy mogą być oburzeni jak to w kościele , ach...Kuba miał dwa miesiące jak był chrzczony i cała msze przespal.
Agusiakemisia gratulacje!! Zauważyłam suwaczek ;-)
MlodaMamaMonika przykro mi, ze sie tak u Cieboe ułożyło. Najważniejsze, żebyś Ty z Mała była szczęśliwa
polaa pewnie ze pamietamy, ale problemow ci sie nazbieralo
Moj syn tez byl chrzczony na rok a w zasadzie 3 dni przed roczkiem:-), chodzil sobie po koscile nie plakal nie uciekal,fajne fotki porobilismy.
mgosia jak sie nudzisz dawaj namiary i joanna tez ,zrobimy sobie prywatna play grupe :-)
Moj syn tez byl chrzczony na rok a w zasadzie 3 dni przed roczkiem:-), chodzil sobie po koscile nie plakal nie uciekal,fajne fotki porobilismy.
mgosia jak sie nudzisz dawaj namiary i joanna tez ,zrobimy sobie prywatna play grupe :-)
VErita dzięki. Wojtek bedzie miał dokładnie rok i 3 dni, mam nadzieje, ze bedzie w porządku, w sumie nie ma innej opcji, jak wrócę z Polski to sie do ciebie na pewno odezwę Zmieniłam numer telefonu wiec dam znać i sie spotkamy jak będziesz miała ochotę, bo az mi wstyd ale naprawdę w ostatnim okresie wiecznie coś sie działo, teraz mak nadzieje, ze juz bedzie spokojnie, wracam 17 czerwca.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 241
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 862
Podziel się: