reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Leeds

Miranda- ja mam nie miłe doświadczenia chociaż jak się okazało że dzidzia w niebezpieczeństwie to cesarke miałam w 5 min w sumie to zależy na jakich ludzi trafisz chociaż słyszałam że st James jest lepszy niż LGI a w Harrogate to juz wogule wypas:)

więc będę próbowała w st James, Harrogate też mi proponowali, ale nie mam prawka i samochodu zeby sie tam dostać. W sumie też pare osób mi polecało st James. Tam mam endokrynologa, a położną w LGI, nie wiem co z diabetologiem, pewnie też będzie w St. J., więc może nie będe musiała się bardzo starać. Będę miec cesarkę raczej na pewno, taką zaplanowaną dlatego się bardzo nie martwię że mnie przetrzymają.
 
reklama
Cześc dziewczyny ! :-):tak:

Witam przede wszystkim nową uczestniczkę forum, od której może zacznę, bo trochę dziewczyna przeżyła i chcę ją teraz pocieszyc i serdecznie przywitac :-D:tak: Ja jestem mamą rocznej Julii Michelle i chciałam Ci powiedziec droga koleżanko, że właśnie JA RODZIŁAM W szpitalu St. James i powiem Ci, że jestem BARDZO ZADOWOLONA z porodu, podejścia do pacjenta i opieki nad matką i dzieckiem :tak::-) Mimo tego, że rodziłam 19 godzin, to nie mogę narzekac, bo naprawdę robili wszystko, żeby to przyspieszyc ale wiele też zależało ode mnie i proces się pewnie przedłużył dlatego, że nie potrafiłam oddychac prawidłowo ,więc polecam Ci szkołę rodzenia, chociażby dla samej nauki oddychania, bo to bardzo ważne przy porodzie .... :tak:;-):-) W każdym razie bardzo polecam ten szpital, bo ma on zresztą renomę na skalę światową :confused::-D - w sensie pozytywnym oczywiście .... No i witam Cię na forum - fajnie, że wybrałaś akurat NAS, mimo tego, że mieszkasz jednak kawałek od Leeds..... :confused::baffled::happy:
A teraz do reszty dziewcząt :nerd::tak::-D
Byłyśmy dziś ze Stefanką na tym spotkaniu i niewiem jak jej wrażenia ale ja jestem bardzo MILE zaskoczona - było super - dzisiaj na spotkaniu mamusie z dzieciaczkami robiły kartki walentynkowe samodzielnie według własnych pomysłów, a potem kolorowe cukiereczki z masy lukrowej foremkach - każda z nas zabrała swoją pracę do domu :-D:tak::-) Po powrocie Julia wręczyła tatusiowi walentynkę i dwa cukiereczki i był mile zaskoczony , że po pierwszym spotkaniu i mamusia i córeczka wróciły takie zadowolone .... no fakt, zadowolone ale i zmarznięte , że ho, ho, ja się do tej pory rozgrzac nie mogę :baffled::baffled:, bo poznałam nową koleżankę, która jak się okazało mieszka na Holbecku, więc bliziutko mnie i jest chętna na spacery, bo codziennie sama wychodzi ze swoją Olą na zakupy albo po prostu się przejśc :tak::-D:tak: Trochę godzinowo nam się nie zgadza ale damy radę tak to pogodzic, żeby było dobrze :tak::nerd::happy: - a zmarzłam tak, bo stałyśmy z wózkami i chyba z godzinę jeszcze rozmawiałyśmy, aż mój Krzysiu zadzwonił, że jest już w domu, i że mnie widział z daleka, jak stoję i prowadzę konwersację z nową koleżanką .... hihihih :szok::szok::szok:
Jutro też mam plan, bo wybieram się z koleżanką na zakupy walentynkowe i pewnie będzie fajnie - oby tylko pogoda dopisała :baffled::crazy::happy:
A tak poza tym, to zamierzam się jeszcze zapisac na jogę i wybrac się do innego ośrodka, a raczej szkoły, w której organizowane są zabawy dla dzieci, trwające dwie godziny, więc fajnie by było, żeby dzieciaczki też i taką atrakcję miały :-D:-):zawstydzona/y::-p = będę działac napewno !!!
POZDRAWIAM WSZYSTKIE DZIEWCZYNY !!!! Miłego weekendu życzę i mam nadzieję, że zdacie potem relację z jutrzejszego
:angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry:Walentynkowego Dnia :angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry: ??
 
witam!!!:-D
przepraszam ze sie nie odzywam ale umieram zatoki mnie zlapaly tak mocnno ze nawet nie slysze co sie do mnie mowi dzis bylam u mego GP i odrazu dostalam antybiotyk, i jeszcez mi powiedziala ze jesli mnie zlapia zatoki raz jeszcze bede miec jakis zabieg bo nie chce mnie szprycowac ciagle antybiotykami :-( Olivka tez chora ma goraczke i marudna, miala miec dzsiaj szczepienie ale nie zgodzili sie .
Justyna no toNikos ma sen..:-Dty pewnie zabiegana jestes przed przygotowaniami, ja tez zaczne powoli doprowadzac dom do porzadku bo ja tez przeciez mam impreze w niedziele :tak:
Cocolino dobrze ze z Emilka wszystko juz ok :-D moze cos z powietrza zlapala?/:wściekła/y:
Stefanka, Motylek ja doskonale wiem gdzie wy mieszkacie kiedys dawno temu tez tam mieszkalam ;-)i widze ze wy dziewczyny tez kawkujecie ze soba codziennie:rofl2: co do spotkan z mamusiamitez polecam wam angielskie jest bardzo milo a wy bedziecie praktykowac jezyk :tak:
Ingrid hop hop??? zyjesz czy objadasz sie slodkim albo kwasnym???:-D;-)
Miranda ojejku bardzo wspolczuje utraty synka :-( to musi byc straszne nie moge sobie nawet tego wyobrazic...zwariowalabym na 100%
Ja rodzilam w St James i powiem ci ze bylo cudownie nie bylo bolu czy odsylania do domu opieke mialam pierwszorzedna :tak::tak::tak: polozna byla do rany przyloz wogole nie moge im niczego zarzucic jak bede rodzic nastepnym razem napewno bedzie to ST James, mi jak cisnienie skoczylo podczas porodu 2 lekarzy przyszlo natychmiast :-D Gratuluje dzidziusia i wcale sie nie dziwie ze teraz sie boisz mowia ze ST James jest jednym z najlepszych szpitali w UK wiec cos w tym musi byc.
Starstar piszesz ze znamy sie z reala?? hmm przeslij jakas fotke to ci powiem czy cie znam,chyba ze kiedys moze razme pracowalysmy??

Ide do wyrka....:baffled:
 
kurcze znowu pustki dziewczyny co z wami ja tak sie staralam zeby to forum rozruszac, wklejalam linki na wielu angielskich stronach a tu cisza post na dzien i koniec
malemu cos dolega zasypia i placze jak mu wloze palca i pojezdze po dziaslach to spokoj, a na dodatek cos mu lata po brzuszku.

COCOLINO nie martw sie przejdzie mu, kurna moze bym kiedys podskoczyla samochodem po ten spiworek bo niewiadomo kiedu sie spotkamy, a szczeze pewnie by sie przydal,

Ja dzis posprzatalam nautro jeszcze lazienka i zakupy
NO i obowiazkowo spacer z INGRID szkoda ze bez ciebie COCOLINO, i kawka jutro musze zakupic bo znowu zaprosze na kawe a zapomne kupic

INGRID ja caly czas nie moge uwierzyc ze masz tam w brzuszku istotke, od jutra musze zaczac sie z nia witac zeby od malego poznawala<<ciocie>>
BO Helenke przekupilam braniem na rece zreszta ona towarzyska kobitka

sylwcia jak oliwka juz lepiej

mamy z beestonu i mama z hunslet co u was?

miranda to jak masz juz zaplanowana cesarke to pewniej sie czujesz chyba, a jak przechodzisz obecna ciaze
 
Justyna - zobaczymy co będzie jutro zwykle ignorowanie go przynosi efekty nawet gdybym nie miała racji może juz w poniedziałek podskocze na kawe a te 2 dni to bede siedzieć w domu i zobacze co zrobi to pewnie w poniedziałek bym ci przywiozła ten śpiworek :)
Sylwia - mam nadzieje że wyzdrowiejesz do nastepnego tyg to bym przyjechała oczywiście nie sama bo myśle do że przyszłego tygodnia jak go tak pożądnie zignoruje to mu przejdzie :)
A i jeszcze obwinia mnie że marudność dziecka związana jest z tym że wychodze ale musze to olać facet ma frustracje z pracy :-D:-D:-D
Tymczasem pozdrawiam wszystkie laski :)
 
powiedz mu ze dziecko potrzebuje swierzego powietrza, pewnie mu przejdzie do poniedzialku

A ja dzwonilam przed 14 do arka pytac o ktorej konczy i mowie ze juz w domu jestem wrocilam ze spacerkow i pogaduszek a on do mnie juz czemu tak wczesnie, a tak wogole to sie pochwale bo wczoraj dostalam tak bez okazji roze i patelnie do duszenia miesa, < stwierdzil ze przy okazji jak byl w sklepie to kupil> a mowie wam to dzis bo wy jutro bedziecie sie chwalic a ja pewnie nie od9 lat nie dostaje nic na walentynki, bo arek stwierdzil ze nie potrzebne mu wymyslone swieta zeby cos musial mi kupowac, no ale moze w tym roku sie przelamie, fajnie by bylo
 
Ja pewnie nic nie dostane i w sumie dobrze bedzie mi wyrzuty robic :angry::angry:
To on tez nic nie dostanie.
A co do przechodzenia to mu juz jutro przejdzie ale mi to chyba do poniedziałku nie a co niech ma :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Cocolino mysle ze mi przejdzie przez weekend , zawsze sie lepiej czuje tak po 2 , 3 dniach antybiotyku:tak: mozecie smialo sie wbijac w nastepnym tyg wszytskie zatoki nie sa zarazliwe,a Olivka dostala Calpol i juz nie ma goraczki nawet gada i sie bawi sama :-D tylko gilochy ma :wściekła/y:
Co do twego chlopa racja ignoruj to najlepsze co moze byc :-D:-Dznudzi mu sie i sam cie wygoni na spacer ;-)
Justyna widze ze twoj maz romantyczny jak moj , ja co roku dostaje kwiatki z Asdy :-pi to takie wyproszone jeszcze :crazy: a on sobie zamowil na jutro wyuzdany sex...ciekawe z kim bo ja jestem niezywa :rofl2::confused:
 
reklama
Do góry