reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Kielc i Okolic

fenoterol to horror - ja miałam po nim drgawki i to była jedna tabletka którą dałam sobie podać :no:

A ja próbuję zjeść śniadanie - ale sęp już przylazł choć ma swoje w drugim pokoju. Muszę sobie dzisiaj na uczelnię jechać po wpisy i ew tematy na zaliczenia. Nie chce mi się :szok::no:
Na dodatek M chory siorbie mi nosem i kaszle - dałam mu antybiotyk - zobaczymy jak podziała. Kto jak kto ale on nie może być chory :sad:
 
reklama
już po wizycie u lekarza. Dała mi rovamycyne. Mam zapalenie tchawicy. Mam za 5 dni do kontroli przyjść, bo mówi ze kiepsko to widzi u mnie. Ze tak dycham....
I mam pić jeszcze syropik prawoślazowy i siemie lniane:dry:

Sol - mnie jak miałam takie właśnie skutki uboczne dali jeszcze furę innych leków. Nawet nie było tak źle po nich. Jakoś sie to unormowało:tak:
 
hey dziewczynki
mroziku dołączamy się do chorych, choć nie tak zdychających.młoda ma katar(na szczęście tylko tyle) i mnie też coś bierze....lipa.a na dworze taki mróz że szok, poszłabym z nią na spacer ale sama nie wiem...... ja już doję 3 kawę bo się jakoś nie wyspałam.
Sol fajny pomysł z tą stronką.jak co jestem do dyspozycji :-)
 
Ostatnia edycja:
Witam:)
mrozik współczuje choroby, trzymaj się dzielnie
julita jest hurtownia na Maja, koło Makro, i na Zagnańskiej, ale tam jeszcze nie byłam. Mi tez jest strasznie ciężko, wszędzie się tylko toczę, w dadtku zaczęłam puchnąć, w nocy to nie mogłąm palców zgiąć bo bolało. Dzidzia kopie jak szalona, zwłąszca po prawym boku, nie moge dłuo siedzieć bo zaraz mnie brzuch boli, a tylko połowa moich przypadłości, mogłabym tak jęczęć i narzekać wkółko:) Nie wiem jak ktoś może lubieć być w ciąży, ja tam już nie mogę się doczekać marca, a tu jeszcze poród przedemną. Nie wiem czy zdecyduje się na drugie dziecko. Czuję się jakbym byłam w tej ciąży 9 lat, a nie 9 miesięcy. Wiadomo że są i dobre chwile, no np można wszystko jeść i nie dbać o figurę, czy jak się dzidzia rusza, trudno będzie się od tego odzwyczaić
sol fajny pomysł z tą stronką, ale musze mieć wene do napisania, dziś mam ochotę tylko narzekać:)
 
marla - to twórz bo strona powoli się robi :tak: a ja potrzebuję materiałów.


A ja dzisiaj zdecydowałam się na aneks do studiów - przedłużenie o pół roku i mam cichą nadzieję że mój promotor zgodzi się na zmianę tematu. Karola mi właśnie na rękach usnęła. Już odłożona :tak: Byłam dzisiaj u mojej babci i dostałam reklamówkę ciuszków na 56/62/68 bo moja siostra cioteczna urodziła w wakacje dużego chłopa który nie zdążył nawet tego założyć więc przywiozła do babci żeby komuś wydała a że usłyszała że my drugie planujemy to mi dała :-D Aż mi się bardziej maluszka zachciało jak je zobaczyłam - takie maleńkie :-D
 
Joanno73- bylam dzisiaj u lekarza i dowiedzialam sie, ze jest wszystko w porzadku. Laktacja dostosowala sie po prostu do potrzeb dzidziusia. A Patrycja je czesto i malo. Taka jej chyba natura.
Mala wazy 5 kg wiec nie tak znowu niewiele. Przybrala na wadze przez 5 tygodni 1.7 kg. A dokarmialam ja sztucznie najmniej jak moglam, w ostatecznosci. Ogolnie 1 dziennie z czego jestem bardzo zadowolona bowiem w szpitalu bylo pol na pol.
 
dziobek - a widzisz - wszystko w porządku ;-)- mniej stresu - bo stres źle wpływa na laktację niestety a i maleństwo dostaje niepotrzebne hormony :tak:

Co tu takie pustki - pospały się wszystkie czy jak?
 
Zaczyna się weeken a ja już się go strasznie boje...od nowego roku ciągle mnie coś w weekend boli...oby ten tył bardziej łaskawy.
...siedzę w internecie i oglądam wózki,tyle tego tam jest i nie wiem co wybrać. :confused:
 
Joanno73- bylam dzisiaj u lekarza i dowiedzialam sie, ze jest wszystko w porzadku. Laktacja dostosowala sie po prostu do potrzeb dzidziusia. A Patrycja je czesto i malo. Taka jej chyba natura.
Mala wazy 5 kg wiec nie tak znowu niewiele. Przybrala na wadze przez 5 tygodni 1.7 kg. A dokarmialam ja sztucznie najmniej jak moglam, w ostatecznosci. Ogolnie 1 dziennie z czego jestem bardzo zadowolona bowiem w szpitalu bylo pol na pol.
Dziobek dobrze że z malutką wszystko dobrze, poprostu Ty musisz się mniej stresować całą sytuacja...wiem że łatwo jest pisać..gorzej już w praktyce...ale dasz radę!!
 
reklama
A mi ostatnio odbija i przeglądam wózki dziecięce dla drugiego maluszka :sorry2: Chociaż na razie muszę znaleźć pracę to już myślę o tym żeby zgwałcić męża :-p

julita - mi się podobają z Espiro - sama mam "magic 4" i jestem z niego bardzo zadowolona i chyba na głęboki właśnie z espiro się zdecyduje. Są leciutkie i dla mnie to jest bardzo ważne bo mam rozwalony ciążą kręgosłup :-(
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry