reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Kielc i Okolic

Sol, wiesz nie chodzi o dobranie kolorów tylko o to że są zbyt jaskrawe. jakby je stonować troszę to było by Ok. nie waliło by tak po oczach :-)
 
reklama
kolorystykę już zmieniłam, tematykę też - teraz walczę z pisaniem tekstów bo muszę to wszystko oddać 28 marca - prosiłam was o pomoc a pomagają mi staraczki 2011 :-(

Po za tym żyję :-)
 
kolorystykę już zmieniłam, tematykę też - teraz walczę z pisaniem tekstów bo muszę to wszystko oddać 28 marca - prosiłam was o pomoc a pomagają mi staraczki 2011 :-(

Po za tym żyję :-)
Sol wiem miałam cos napisać ale wybacz nie miałam ostatnio do niczego głowy...ten marzec dla mnie jest pechowy.
Najpierw te słabości i omdlenia...a w weekend mieliśmy stłuczkę:( samochód nasz nadaje się na złom a ten drugi do generalnej blaccharki....terwy mam w strzeepkach aż żołądek mnie napierdziela od 3dni non stop:(((
 
Współczuję stłuczki :-( Mam nadzieję że nic wam się nie stało. Nie ma problemu - ty mi wcześniej pisałaś że w ciąży ci ciężko się wysławiać - pamiętam - przechodziłam przez to samo. A omdlenia - mogą być od maluszka - może ci na jakieś większe naczynie uciskać i powodować takie akcje :tak:
 
Witam wiosennie:biggrin2:
U nas WIOSNA,na termometrze mamy dziś 14 stopni.Ale super na reszcie:biggrin2:

My byliśmy dziś znowu w przedszkolu,na otwartych dniach,szkoda że dzis już ostatni dzień.
Emilek wparadował do sali jak stary weteran,odwrócił się zrobił mi papa,przesłał całuska i powiedział "Mama idź,ja ide dzieci":szok::szok:.
Zaskoczył mnie bardzo,a jeszcze bardziej moją koleżankę co też była ze swoim synkiem.Ba mały jej stał i trzymał sie jej spodni.No a że na dzis były przygotowane atrakcje z udziałem rodziców także moje dziecko nie pozbyło się mnie:biggrin2:.Obserwowałam jak zachowuje się wśród obcych dla niego dzieci.Myślałam że będzie zabierał zabawki ,lub krzczyał że to jego,ale nic z tych rzeczy.
Razem z dzieciaczkami robiliśmy dziś takie a'la pompony z kolorowej bibuły,a potem razem z dzieciakami z innych grup poszliśmy nad rzekę topić marzannę,jeju jak mu się podobało,nie chciał iść ze mną tylko z Panią za rączkę:biggrin2:.
Śpiewał sobie po swojemu,jak dzieci śpiewały,i cały czas szedł na nóżkach i nawet jak widziałam że jest już zmęczony,nie chciał żeby go wziąć na rączki.Oj jaka jestem dumna z tego mojego małego gargamela.A powiem Wam że spacer nad rzekę był dość długi,bo szliśmy w jedną stronę ok.40 minut,także na maszerował się sporo.

Miłego dnia
 
Asiulka - fajnie ze tak dobrze to przeszedł :)
Sol - ja też nie dam rady nie napisać teraz, musze zajrzec na twoją stronkę jeszcze i zobaczę te kolory
Julita - no to faktycznie pechowo coś. A gin nie dała ci coś na te omdlenia? Może jakieś mocniejsze witaminki? No chyba że faktycznie to od ucisku

Sol - już zajrzałąm. Ten niebieski mi się podoba. Ale ten pomarańcz jakoś taki "sraczkowaty" - przepraszam za wyrażenie. Ale ten mnie nie podszedł
 
Ostatnia edycja:
Asiulka - fajnie ze tak dobrze to przeszedł :)
Sol - ja też nie dam rady nie napisać teraz, musze zajrzec na twoją stronkę jeszcze i zobaczę te kolory
Julita - no to faktycznie pechowo coś. A gin nie dała ci coś na te omdlenia? Może jakieś mocniejsze witaminki? No chyba że faktycznie to od ucisku

Sol - już zajrzałąm. Ten niebieski mi się podoba. Ale ten pomarańcz jakoś taki "sraczkowaty" - przepraszam za wyrażenie. Ale ten mnie nie podszedł
Lekarz powiedzial że takie coś w ciąży może się przytrafiać i mam to obserwować,jeśli się będzię powtarzało to mam zgłosić się do szpitala:-(. A jak na razie mam brać Aspargin 3x2tab

Asiulka to fajnie że Emilek tak dzielnie znosi pierwsze dnie w przedszkolu z obcymi dziećmi. Dzielny chłopak:)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Asiulka to fajnie że Emilek tak dzielnie znosi pierwsze dnie w przedszkolu z obcymi dziećmi. Dzielny chłopak:)

Też się bardzo cieszę,a myślałam że będzie gorzej:)

A mój Maciuś gapa,dziś z treningu wrócił z popsutymi okularami.Pierdoła mała.Zapomniał schować do futerału i na nich usiadł.:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:,i mam nowy wydatek przed samymi świętami 300 muszę szykować na nowe okulary.:-(
 
No to faktycznie nie za ciekawie sprawa wyglada...ale może teraz będzię miał nauczkę żeby okólarki chować zawsze do eetui...
Tak to już jest, ze nigdy nie wiemy na co nadprogramowo trzeba będzię kasę wyłożyć:no:
U nas na sam koniec zimy rozwalony samochód:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
reklama
Witam się laski dzisiaj w ten pierwszy dzień wiosny.
Moi Panowie starsi wybyli z psem na spacerek,a ja z racji tego że Emilek bardzo kaszle i ma katarek zostaliśmy w domku.
Obiadek dziś robiłam wspólnie z Maciusiem,zadowolony był że mógł mi pomagać.
Emil szalał z m.w tym czasie.
Po obiadku znowu wspólne szaleństwa chłopaków.
Ja sobie posprzątała po obiedzie i pomyłam naczynia.
a teraz weszłam sobie na necika,bo Emilcio super się bawi klockami.

Kobietki bardzo proszę o oddanie głosika na mojego Emilcia.Z góry dziękujemy.


BoboVita - Zawsze z Tobą, Mamo!


BoboVita - Zawsze z Tobą, Mamo!





A u nas właśnie zaczyna kapcyć cosik.
 
Do góry