reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Kielc i Okolic

Asiu
spóźnione ale najszczersze




Samych szczęśliwych dni w życiu,
uśmiechu na twarzy słonecznych
promyków w pochmurne dni,lata zimą
i wiosny jesienią, to o czym marzysz
by Twoje było,a czego pragniesz
by się spełniło!

Życzy Aśka z rodzinką

 
reklama
asiulka - dziękuję słońce :tak:


Ma któraś coś sprawdzonego na zatoki, gardło i wstrętny kaszel? Wczoraj pojechałam do Tesco do tego optyka i tam się zaczęło - nieczyszczona klima i poszło... Dobrze że w czwartek idę do alergologa to może wreszcie moja męka się skończy :baffled: bo jak nie to chyba zgłupieję na wiosnę. Ja chcę wiosnę - tylko bez pyłków :sorry2::-p
 
Sol spoko, ja rozumiem, tylko po co to na głównym załatwiać?? większość z nas wchodzi na forum żeby pogadać o rożnych rzeczach a nie byc świadkami scen rodem z Dynastii czy coś :-) więcej dystansu :-) a skro już Kamila poniosła tą swoją odpowiedzialność i nie jest moderatorem to zakończcie sprawę i więcej do niej nie wracajcie :-)
 
Przepraszam - masz rację :tak: koniec tematu :-)

Kurczę wyszłabym sobie na spacer ale aż się boję doprawić :-( Bo jeśli to nie alergiczne to lipa straszna :-(
 
asiulka - dziękuję słońce :tak:


Ma któraś coś sprawdzonego na zatoki, gardło i wstrętny kaszel? Wczoraj pojechałam do Tesco do tego optyka i tam się zaczęło - nieczyszczona klima i poszło... Dobrze że w czwartek idę do alergologa to może wreszcie moja męka się skończy :baffled: bo jak nie to chyba zgłupieję na wiosnę. Ja chcę wiosnę - tylko bez pyłków :sorry2::-p
Na ból zatok mnie pomagał ibuprom zatoki...a na alergie z pyłkami wiosny to chyba zyrtec jest dobry??

Tak wogóle witam się Niedzielnie!!!
Mój mężuś ma dziś ostatni dzień urlopu i od jutra znowu sama będę całymi dniami siedziała w domu:szok:

A zgaga męczy mnie juz nie do zniesienia nic nie pomaga:wściekła/y:
Zjadłam sałatkę owocową była pyszna no ale teraz mam jazdę ze zgagą!!!!
 
Ja na zatoki zawsze smaruję sie amolem i zakładam opaskę, no i najlepiej wygrzać się
A na zgagę to mi pomagają landrynki
 
Witajcie dziewczyny!

czytam codziennie co piszecie ale jakoś nie chce mi się nic pisać. Ale jak przeczytałam o męczącej zgadze w końcu ciąży postanowiłam coś doradzić: Rennie owocowe. Ja od dłuższego czasu mam listek tych tabletek pod poduszką, jeden w torebce, jeden w kieszeni w kurtce. Naprawdę pomaga. no i nie zalecam pochylania się do przodu bo to pogarsza sprawę.

Gaba82 będziesz rodzić na Czarnowie? ja jutro mam się zgłosić bo mój termin minął i porodu ani widu... Nie pomaga nic z naturalnych metod wywoływania porodu od mycia podłóg po prysznic i inne ;-) ale mój "klocek" waży ponad 4 kilo pewnie dlatego nic się nie dzieje.
 
asiulka - dziękuję słońce :tak:


Ma któraś coś sprawdzonego na zatoki, gardło i wstrętny kaszel? Wczoraj pojechałam do Tesco do tego optyka i tam się zaczęło - nieczyszczona klima i poszło... Dobrze że w czwartek idę do alergologa to może wreszcie moja męka się skończy :baffled: bo jak nie to chyba zgłupieję na wiosnę. Ja chcę wiosnę - tylko bez pyłków :sorry2::-p

Witajcie dziewczyny!

czytam codziennie co piszecie ale jakoś nie chce mi się nic pisać. Ale jak przeczytałam o męczącej zgadze w końcu ciąży postanowiłam coś doradzić: Rennie owocowe. Ja od dłuższego czasu mam listek tych tabletek pod poduszką, jeden w torebce, jeden w kieszeni w kurtce. Naprawdę pomaga. no i nie zalecam pochylania się do przodu bo to pogarsza sprawę.

Gaba82 będziesz rodzić na Czarnowie? ja jutro mam się zgłosić bo mój termin minął i porodu ani widu... Nie pomaga nic z naturalnych metod wywoływania porodu od mycia podłóg po prysznic i inne ;-) ale mój "klocek" waży ponad 4 kilo pewnie dlatego nic się nie dzieje.

Dzięki za radę ale na mnie nawet to rennie nie działa tzn działa na jakieś pól godziny a potem od nowa:-:)-(
 
reklama
julita - spróbuj pić czystą wodę i przegryzaj herbatnikami. Przed każdym posiłkiem szklanka wody i powinno ustąpić po 2-3 dniach. Ty się ciesz ze masz tylko zgagę - mnie Karola maltretowała tak że wymiotowałam do końca 7 miesiąca praktycznie od tak - bez reguły jakiejkolwiek. Ani nigdzie wyjść ani się z nikim spotkać. Dopiero w 8-smym miesiącu zaczęłam wychodzić z domu bez strachu. A jak szliśmy gdziekolwiek to musiałam mieć pewność że jest łatwy dostęp do łazienki bo nawet po soku albo i bez soku mnie ciągnęło :sorry2::no:

Zyrteki itp przeciwalergiczne niestety już na mnie nie działają - faszerowali mnie tym przez ostatnie 13 lat - w końcu się organizm uodpornił :-( Mogę sobie je teraz łykać jak dropsy i zero efektu. Wzięłam sobie aspiryny dwie w dzień - przespałam pół dnia i teraz jedną na noc - ciut lepiej ale daleko do stanu pozytywnego. Nasmaruję się zaraz Vick-iem to może łatwiej mi będzie oddychać i opatulę się długim szalikiem żeby nie przeziębić gardła na dokładkę. Najgorsze że przespałam pół dnia i teraz mi się spać nie chce :sorry2:
 
Do góry