mrozik_j
Sierpniowa mama'07
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2007
- Postów
- 4 367
cześć
julita1212 - to znaczy wcześnie godzinowo czy o dni? :-)
Sol - to może do pumunologa powinnaś iść, bo często ci te oskrzela łapie
Gaba - ja miałam w pierwszej ciąży i nie wiedziałam. Jakieś 3 miesiące po porodzie jak skorzystałam z wc to mnie aż ze strachu pot oblał. Wstaję, a tu wszystko krwią zalane. Myąlę sobie - chyba krwotoku dostałam, bo cos wcześniej przesuwałam szafy - a ostrzegali żeby sie nie przeciązac po porodzie bo może coś tam strzelić. No to za telefon i do gin dzwonię. Ale chyba nie ja pierwsza mialam taki przypadek, bo ona ze stoickim spokojem - to pewnie pękły hemoroidy. Kazała iść do ogólnego po jakieś leki i jak nie przejdzie to do chirurga. Ale po 1 dniu już nie bylo śladu. A ja nic nie czułam. Nie miałam pojęcia że mam coś takiego . Tfu tfu, od tamtej pory nie mam problemu..
Ja dzisija byłam na usg o 8 rano. Nadal jest dziewczynka więc chyba tak zostanie. Ułożona główkowo w kanale (identycznie jak Filipek - od 26 tygodnia juz był gotowy), kręgosłup ma po prawej stronie mojej, wagowo w normie - 1200 g. Termin z usg jest o 4 dni później niż OM, więc bardzo podobne.:-)
Oczywiście żeby nie było za wesoło, to mam bardzo mało wód płodowych - na samej dolnej granicy. Kazał to zasygnalizowac na wizycie i chyba częstsze kontrole będą - ale juz mało zostało wiec licze że bedzie dobrze
julita1212 - to znaczy wcześnie godzinowo czy o dni? :-)
Sol - to może do pumunologa powinnaś iść, bo często ci te oskrzela łapie
Gaba - ja miałam w pierwszej ciąży i nie wiedziałam. Jakieś 3 miesiące po porodzie jak skorzystałam z wc to mnie aż ze strachu pot oblał. Wstaję, a tu wszystko krwią zalane. Myąlę sobie - chyba krwotoku dostałam, bo cos wcześniej przesuwałam szafy - a ostrzegali żeby sie nie przeciązac po porodzie bo może coś tam strzelić. No to za telefon i do gin dzwonię. Ale chyba nie ja pierwsza mialam taki przypadek, bo ona ze stoickim spokojem - to pewnie pękły hemoroidy. Kazała iść do ogólnego po jakieś leki i jak nie przejdzie to do chirurga. Ale po 1 dniu już nie bylo śladu. A ja nic nie czułam. Nie miałam pojęcia że mam coś takiego . Tfu tfu, od tamtej pory nie mam problemu..
Ja dzisija byłam na usg o 8 rano. Nadal jest dziewczynka więc chyba tak zostanie. Ułożona główkowo w kanale (identycznie jak Filipek - od 26 tygodnia juz był gotowy), kręgosłup ma po prawej stronie mojej, wagowo w normie - 1200 g. Termin z usg jest o 4 dni później niż OM, więc bardzo podobne.:-)
Oczywiście żeby nie było za wesoło, to mam bardzo mało wód płodowych - na samej dolnej granicy. Kazał to zasygnalizowac na wizycie i chyba częstsze kontrole będą - ale juz mało zostało wiec licze że bedzie dobrze