Mamy z Kielc i Okolic

[Sol]

Lekarz ok - była w szoku że w przeciągu niecałych 24h rozwinął się u mnie zaostrzony stan zapalny w oskrzelach i jeszcze to rzężenie. A potem doszłyśmy że leki neurologiczne zamaskowały mi infekcje a że zapomniałam wziąć jednej tabletki to miał możliwość się ujawnić. Grypa to nie jest ale w piątek do kontroli. Zdycham więc sama w domu bo M. na nocce a dziadki zabrały Karolę i oddadzą dopiero jutro wieczorem żebym miała czas stanąć na nogi i żeby antybiotyki zaczęły działać. Tak więc faszeruję się dzisiaj lekami po których dostaję ostrych skurczy mięśni i jestem tak padnięta że ledwo stoję.
Karola ok jak na razie - mam nadzieję że się nie zarazi.

Idę się położyć bo padam na ryjek.
Zdrówka wszystkim.

 

[asiulka271]

Hej kobiałki.
U nas już znacznie lepiej.Emilkowi już praktycznie przeszło,jeszcze tylko pokasłuje troszeczkę,ale humorek mu dopisuje,także jest dobrze.
Dziś na 15.30 zawiozłam Maciusia na trening piłki nożnej,a sama z Emilkiem pojechałam do mojej młodszej siostry.
Ona ma synka Adasia 19 m.(Kamilka tak samo ma na imię jak Wasz Adamek,a szwagra mam z kielc z czarnowa),Jest to mój chrześnik.
Dawno się już łobuziaki nie widziały,i tak szaleli że hej.
Ja też myśle pomału o mikołaju.
Dziś zajrzałam do biedronki,dziewczyny sa super samochody dla naszył chłopaków,mój Emnilek ostatnio z uwielbieniem ogląda Boba Budowniczego.I dojrzałam super duże auta w biedronce właśnie za 39.90,są ekstra .
Kupię chyba Emilowi tą śmieciarę z dwoma koszami i podnośnikiem,a dla Adasia może betoniarkę,lub też to samo auto.
A dla Maciusia to nie mam pomysłu.jak mu pokazałam na necie tę ofertę biedronkową to ,spodobał mu sie ten laptop,albo te motory hot Whels z wyrzutnią,jeszcze jest troszkę czasu to pomyślimy.

BUZIAKI I DUŻO ZDRÓWKA ŚLEMY

 

[marla_84]

Hey dziewczynki
Pogoda za oknem dopisuje więc chorowitki wstawać z łózka i zdrowieć ;-)
Kamilka - klocki dobra rzecz, jak mojej wyciągnę takie podobne do Duplo to nie mam dziecka na 2 godziny, ale z tym że się wszędzie walają to racja, dlatego zaraz potem je sprzątam i chowam :-) kupiłam taki duży wiklinowy kosz i tam małej wszystkie zabawki wrzucam, świetnie się sprawdza.
mrozik_j tez mamy te papcie i powiem Ci ze moja w nich lata, a ze stopami wszystko ok (gdzieś czytałam że w domu to podobno najlepiej "na bosaka" dla dziecka a nie w trepkach z twardą podeszwą)
Sol zdrówka życzę
Asiulka271 kurcze ja też myślę o mikołaju a potem jeszcze gwiazdka, he he za dużo tego.. chociaż moim skromnym zdaniem na mikołaja to jakiś drobiazg, albo słodycze (u mnie w domu tak zawsze było) a na gwiazdkę "coś grubszego" ;-) przymierzam się do wózka dla lalek bo poprzedni zginął śmiercią tragiczną, dlatego teraz musi być coś porządniejszego....
Myślałam o takim zestawie -
GRACO ALL-IN-ONE ZESTAW 17 ELEMENTÓW /z56 (812740908) - Aukcje internetowe Allegro
albo sam wózek -
GRACO MY LITTLE PIĘKNY ZESTAW 5 W 1 WÓZEK SPAC (812573473) - Aukcje internetowe Allegro
ten jest świetny ale boje się ze będzie za wysoki -
MAMAS&PAPAS WÓZEK DLA LALKI BURBERRY ZESTAW (813736393) - Aukcje internetowe Allegro
ciężko się zdecydować.....

 

[Ewunia22]

Witajcie!

Sol, zdrówka, zdrówka, zdrówka!!!

Mrozik, ja Julce kupuję papucie w CCC, wcześniej troszkę w nich chodziła, ale najlepiej lata jej się boso. Choć czasami sama podejdzie z butami i każe sobie założyć

Marla, ja myślałam o klockach, ale np takich co są w workach, one są chyba dobre dla takich dzieci? są spore i ryzyko połkniecia znikome, jak myślicie? dobre będą? bo Ani, to jakąś zabawkę, co dzwoni, grzechocze, szeleści i takie tam ;-)

Asiulko, super, że z Emilkiem lepiej. A Maciuś jak sobie radzi na treningach? zadowolony?

nie pada, więc po śniadanku wyjdziemy może na godzinkę na dworek, bo popołudniu mamy sprawy do załatwienia i nie wiem, czy jeszcze wyjdziemy później, może się pogoda nie zepsuje.

Miłego dnia!

 

[kalka24]

Dzień dobry.
Ale ta pogoda nam nie dopisuje, wiecznie pada a przy tym brak siły na cokolwiek, dobija mnie to siedzenie w domu :-(
A tak to bez zmian u nas. A widzę że wy już o prezentach dyskutujecie, jakoś nie mam pomysłu. Teraz mam urodzinki męża i Wojciecha dwa latka, ale ten czas leci :-)
Sol to sie u was porobiło, ale dobrze że już lepiej.
Dla wszystkich życzę dużo zdrówka i miłego dnia

 

[mrozik_j]

My Filipkowe "zachciewajki" przekazaliśmy rodzinie. Chciał pościel z Kubusiem.. majtki z autami (w Lidlu wczoraj juz zakupione), deskę do prasowania (uwielbia prasowac - zelazko juz ma ) i jeszce mu sie marzy remiza strażacka (na mini mini reklamują). Ale tej z rekalmy raczej nie bedzie miał, bo 220 zł koszyuje , a znalazłam z Cobi za 89 zł na allegro. A o tej tremizie to w sumie nic nie mówił ze chce, ale jak leci reklama, to gapi sie w nią strasznie i kaze po 10 razy ją puszczać

 

[dziobek-ania]

Ewunia22 - bardzo chcialalam znac plec dziecka ale niestety za kazdem razem podczas badania nie udawalo sie dojrzec na 100% i dosc wczesnie bobas ulozyl sie jak do porodu. Lekarz nie wpisal na zaswiadczeniu plci wiec nie wiem na pewno - cos mowil ze ma byc kolejna dziewczynka moja corka bardzo sie z tego faktu raduje i my rozniez -najwazniejsze by dziecko bylo zdrowe.

pozdrawiam wszystkie mamy!

 

[Joanna73]

Hej,

Ale mi leci ten czas jak krew z nosa. Keszcze 6 godzin i do domu

mrozik ja czesto widze ze rodzice do przedszkola prowadzaja dzieci chore. Z jednej strony to sie nie dziwie no bo jak rzeczywiscie nie maja z kim zostawic, no ale z drugiej strony to straszna meczarnia dla dziecka. W domu to zawsze mozna sie połozyc no i spokój chociaż i cisza.No roznie to bywa.

Krystian dzis praktycznie zdrowy ale zostawiłam go w domu. Do przedszkola pojdzie od poniedziałku. Mnie jeden dzien nie zbawi.

kamilka ja juz sie przekonałam na włsnych dzieciach ze one sa niezniszczalne. Czasami upadki wygladaja groźnie ale trzeba miec na uwadze ze jednak ich wytrzymałosc jest ogromna

Sol, Joanna a coz sie z wami dzieje?????

Melduję sie latam za pracą bo mi mąż przychorowal kredyt na głowie i dzieci chore Jutro ide na Podkarczówkę na rozmowę o prace trzymajcie kciuki ;-)praca w sklepi ale lepszy rydz niż nic może mi sie uda coś tam umiem Pozdrawiam :-)

 

[mrozik_j]

dziobek-ania - rozumiem że juz na walizkach siedzisz?
Ja już mam ochotę sie pakowac powoli, a przede mną jeszcze 4 miesiące
Dzisiaj mi sie śniło ze sie maluszek urodził, a ja go ubrałam wsadziłam w fotelik i pojechaliśmy do Krakowa ..
Po drodze pytałam męża jak myśli - czy powinniśmy zadzwonić do lekarki ze urodziłam i czy nie trzeba pójść do lekarza z maleństwem, żeby go zobaczył... Przedziwny dla mnie ten sen był ​

 

[mrozik_j]

Joanna - fajnie że sie odezwałaś - trzymam kciuki za pracę. A ty ze Ślichowic jesteś?