reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Irlandii!!

anineczka z jakim farszem robisz pierogi??;-)Widzę,że temat tych szczepień jest naprawdę bardzo ciężki.Mam normalnie mętlik w głowie:szok:
Wichurka oj też miałam straszne problemy ze zgagą!!!Cos okropnego,a szczególnie pod koniec ciąży.Ja miałam na każdej wizycie słuchane bicie serduszka i na każdej wizycie byłam z mężem:);-)W którym szpitalu będziesz rodziła.Ja rodziłam w Commbe i jestem bardzo zadowolona:tak:Ja miałam stresa przed każdą wizytą czy z małym wszystko ok,bo pierwsze poroniłam i strasznie o drugie sie bałam.Z Twoim bejbisiem napewno wszystko ok:)To miałaś juz robione to główne USG?
priv przykro mi z powodu pracy.Ale napewno znajdziesz inną.Uszka do góry:tak:

U mnie obiadek gotowy.Mały własnie ma drzemke a ja popijam kawke i buszuje po BB:-):-):-)Chwila relaxuuuuuuuu:happy:
 
reklama
Dziekuję wam. Myślę,ze jakoś dam radę.Muszę :) Od 2 miesięcy zastanawiali się co ze mną zrobic więc nawet troszkę się spodziewałam tego. Praca była chole.rnie cięzka to płakać nie będe,ze nie wracam do niej. Rozglądam się za czyms na pół etatu, cały etat chciałałabym jak mały potworek poszedłby do przedszkola. ale chciec a móc to spora róznica.
Mam do was pytanko o prawo jazdy, bo wcześniej też widziałam rozmowe. mam provisional licence i w czerwcu mijają dwa lata. jeszcze nie zdawałam jazdy. co mam zrobic zeby przedłuzyc? tak jak ostatnio badanie wzroku i do taxu?
 
Bry:-)
U nas 1st.C i szron na trawie:szok:Ale wolę taką pogodę jak ciepło i ciągle mokro,ciemno,wietrznie:tak:
Anineczko widzę,że teraz często pierogi robisz:-)To jest chyba jedyna potrawa,której jeszcze nie robiłam:zawstydzona/y:Daj sprawdzony przepis na ciasto bo tego najbardziej się boję,że mi się kleić nie będzie,albo kleić będzie za bardzo,albo,że się pierogi rozlecą w gotowaniu:sorry:
Wichurko ja na każdej wizycie u GP słuchałam serduszka:tak:
priv szkoda,że tak wyszło z pracą:sorry:
...Pytam dziś mojego Mateo,gdzie Radek a ten w kole:szok::-D(w szkole,dla niewtajemniczonych:-D) no to ja do niego a kochasz mamę a on:Baldzo-baldzo:szok::-DA w ogóle od paru dni mówi:mamuś i tatuś:-D
Wylazły mu jakieś liszajce na policzkach:confused2:,Radek miał w jego wieku też taką krótką przygodę z nimi...Nie pamiętam czym mu smarowałam:dry:Mam Diprobase,mogę tym?Chyba właśnie tę maść u Radka stosowałam:confused:Kurdę bela,nie pamiętam!:zawstydzona/y:
 
Nati ja bede rodzic w Rotundzie :) Na razie nie narzekam ;) Tak, polowkowe usg juz mialam :) Wszystko bylo w porzadeczku ;) No i ja nie poronilam... wiec chyba nie mam takiego stracha jak Ty mialas. U mnie raczej moj strach wynika z niewiedzy - czy bole brzucha ktore mam sa w normie? ;) o, i takie tam ;)

Na temat prawa jazdy malo wiem, jedynie to, ze od 19 stycznia beda takie jak w Polsce - nowe ;) Jak ja osatnio wymienialam swoje, to dostalam jeszcze takie brzydkie, rozowe, na 3 strony :D Ale zaplacilam na 3 lata, wiec nastepne prawo jazdy jak wymienie to juz bedzie wielkosci karty kredytowej :)

Tichonku, no ja to zielona jestem...... nie mam pojecia jaka masc stosowac......
 
Czesc
priv
TB

Ty tez jestem w ciazy?
O przedluzenie prawka skadasz papiery do taxu,trzeba wypelnic formularz,zdjecie,ja zadnych badan wzroku nie musialam dawac,aha i 10e placisz.

wichurka mi na zgage pomagaly migdaly,ale na koniec ciazy to tylko gaviscon.

anineczka dawno Cie nie bylo,pytalam sie Ciebie czy chodzilasz moze do klubu mam w portlaosie?

wichurka kolezanka byla na miesiac w pl na swieta,ale i tak sie z nia nie widze,bo my przeziebieni.
 
nogi mi w tyłek wchodzą,od 11 robiłam te pierogi,oczywiście z przerwami bo młody ma gdzieś spanie :baffled:

Tichonku też to zauważyłam,ale umiem robić pierogi dopiero gdzieś od miesiąca i chyba najeść się ich nie mogę:rofl2:
Pewnie niedługo jak z taką częstotliwością będę robiła to mi zbrzydną.Wszak też tyle roboty jest przy nich,zrobię ich z 70 i są na jeden obiad...czasami zostanie coś na kolację... :confused2::-D
Wcześniej nigdy nie robiłam....to znaczy właśnie próbowałam i ciastem o ścianę mogłam rzucać,takie twarde było,tak więc poprzestałam na kilka lat...aż w końcu znalazłam przepis Gotuję: Idealne ciasto na pierogi i spróbowałam i jest rewelka.Ciasto mięciutkie,rozciąga się bardzo dobrze,nie rwie :tak:
Zrobiłam ruskie i został mi farsz w zamrażalce z kapustą i grzybami.

Priv z tego co wiem to ten sam form,zdjęcia,opłata,stare prawko.
Od okulisty nic nie potrzebowałam :tak:

Wichurko to super,że wchodzą nowe plastikowe prawa jazdy :tak:
 
Nie, te bole brzucha to chyba nie skurcze... raczej takie uklucia ;) Nie wiem... no czytalam, ze to daltego, ze dziecko rosnie i ogolnie wszystko mi sie poszerza, powieksza, domek rosnie ;) Ale wiecie, lepiej zapytac i sie upewnic ;) No i podejrewam, ze brakuje mi magnezu bo jeszcze mnei zaczely lapac skurcze - ale w lydkach...... wiec nie wiem, czy te bole brzuche to tez przez brak magnezu (tak podobnie miala znajoma...) :) Nie martwie sie na zapas, czuje, ze Ignas jest wesoly i zdrowy bo mi ciagle fika w brzuszku ;)
 
Hejka

Jeszcze raz dziękuje dziweczynki za życzenia dla Zuzi.

U nas z rana chyba tez było mroźnie ale pogoda jest fajniusia, lubie taką. Ogarnęłam z grubsza mieszkanie a potem wzięłam sie za mycie okien. Ah te moje okna, za duzo czasu przy nich ucieka.
Zuzia dzisiaj to jakiegoś szaleju sie najadła i na dodatek nie słucha się. Normalnie jak do słupa bym mówiła. NO grochem o ściane. Prosze, błagam, krzycze, wrzeszcze - nic, ona swoje. Na szczęście jej przeszło bo przy myciu okien wypuściłam ja na dwór z hulajnogą i się wyganiała.

Anineczka no cóż, pupa musi być czysta
Priv no szkoda, że tak z pracą wyszło.

Wszystkim chorowitkom zdrówka życzę.
 
reklama
Anineczko, ja od zawsze robię ciasto na pierogi, które jest bardzo zbliżone do tego przepisu,który podałaś,ale są maleńkie różnice. Podzielę się, bo odkąd poznałam ten przepis robienie pierogów to przyjemność. Może skorzystasz...
1kg mąki pszennej
0,5 l ciepłej wody ( ale letnia musi być, za gorąca woda powoduje, że ciasto pokrywa się w miarę upływu czasu lekką skorupką i nie jest już takie elastyczne)
4 łyżki oleju
0,5 łyżeczki soli
Wszystko dajemy do miski i wyrabiamy ciasto. W tych proporcjach ciasto nie wymaga nawet podsypywania mąką.
Pozdrawiam. Magda
 
Do góry