reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Irlandii!!

Niby mowia,ze ta szczepionka MMR może choc nie musi powodowac zmiany neurologiczne w mózgu,a nawet autyzm zwłaszcza u chłopców. troche sie naczytałam o tym,może zbytnio panikuje, bo przecież pokazdej szczepionce mogą yć skutki uboczne.....ale ze mnie panikara no i chciałam WAS podpytać jak to było u WAS ze szczepieniem Waszych pociech. Znalazłam strone na ktorej pisza ze jest mozliwosc rozdzielic ta szczepionke na 3 dawki wtedy jest ona bez rtęci. to jest ta strona Vaccine Ireland | Measles, Mumps and Rubella Vaccination.
Co o tym myslicie?
 
reklama
hellloooo :)
weekend pyknął nie wiadomo kiedy :szok: o pogodzie się nie wypowiem...:dry:
Pauletta - ulalalaaa ale was dopadło - zdrówka :tak:
Larcia - a ty miałaś zajechać na kawkę :sorry2:
Bożena - no ja też szczepiłam małego i żadnych objawów i skutków ubocznych nie ma... i oby nie było... a co do witamin to mam z PL;-)
 
Bozena ja tez szczepilam i nic mlodemu nie jest:)
To jest chyba szcepionka na swinke ,odre i rozyczke???kazdy podobno sie waha za nim zaszczepi.
Madbebe ja dopiero teraz przeczytalam ze Witka ma jednego zeba:sorry2:Szym w jej wieku tez mial tylko jednego:)\
I tez mialam problem czym go karmic....
Na sniadanie jadl kaszke lyzeczka,albo chleb z maslem...urywalam mu po kawaleczku idawalam do raczki lub buzi...do tego kawaleczki jakies kielbaski-miekkiej...typu,mielonka,jakas poledwica z indyka itp....
Na obiad juz jadl wtedy jakies ziemniaki z sosem i miesem do tego gotowane warzywa...
Pozniej kubeczek ryzu(tego z lidla)
albo gotowalam kisiel na soku a pozniej ryz z Lidla a na noc kaszka.
Gotowalam tez budyn na mleku modyfikowanym....czasami z kakaem czasami bez...
Dawalam tez owoce z budyniem,albo jogurty,ale jogurty zazwyczaj miedzy sniadaniekm a obiadem.
Mozesz tez galaretke zrobic i podac z jogurtem....
Jak bedziesz miala jakies pytania to pytaj:-)
Szym nie ciagnal wtedy butli i jakos przezylam...zreszta on praktycznie wcale nie pil z butli...teraz za to pije na noc:sorry2:

no...pogoda nie rozpieszcza.....deszczowo u naa,chociaz teraz nie pada...niech sie utrzyma tak bo do miasta chce leciec
 
Witam

Bożena ponoc obalili tą teze,że nijako MMR powoduje autyzm,chyba Pauletta wklejała tego linka.:dry:
Są przeciwnicy szczepień i oni zapewne mają swoje teorie,ja w nie nie wnikam bo mam inne zdanie.
Moja dwójka była szczepiona i mają się nieźle.

komodę mam taką:
IKEA | Bedroom storage | Chests of drawers | HEMNES | Chest of 3 drawers
kolor na żywo wygląda lepiej,jest bardziej soczysty i wyraźny.
A stoi na niej tv w living room bo tak jakoś sobie upatrzyłam by telewizor był wysoko :tak:
 
Tak anineczko to ja wklejałam ten artykuł Szczepionka MMR a autyzm – ostateczne rozstrzygnięcie! | Krajowe Towarzystwo Autyzmu Oddział w Krakowie no ale moniadan wkleiła też o tym jak jakaś rodzina wygrała w USA proces z firmą farmaceutyczną o to że ich szczepionka wywołała u dziecka autyzm.:sorry2: Bożenko ja jako mama chłopca z zaburzeniami spektrum autystycznego powiem Ci że w żaden sposób nie wiążę tego ze szczepionką i młodą też zaszczepię :tak: ale decyzja należy do Ciebie :sorry2: szczerze mówiąc ja wolę się nie wgłębiać w tego typu lektury bo gdybym miałą brać wszystko na poważnie to bym z domu z dziećmi nie wychodziła w obawie przed bakteriami, wirusami i innymi niebezpieczeństwami :dry::sorry2:
 
reklama
Aaaa to nie doczytałam linka moniadan.Decyzja należy tylko i wyłącznie do rodzica,my nie możemy namawiac na szczepienie lub też nie szczepienie.
Ja np.nie szczepiłam na świńską grypę i moje dzieci żyją i mają się bardzo dobrze,ale też nikogo nie namawiałam by się nie szczepił.
I tak jak Pauletta gdybym miała brac wszystko do siebie,wszystkie zagrożenia to zamknęłabym rodzinę w szklanej kuli :-D

ewelcia dziękuję,będę nieskromna,ale mi się też bardzo podoba :-D

Tichonku a były tam różne różniaste,to fakt,przewijak się przyda :tak:
 
Ostatnia edycja:
Do góry