reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy z Irlandii!!

Dzien dobry ;)

Adusia faktycznie roboty to masz strasznie duzo, mam nadzieje ze dobrze ci płaca

Najazapraszam na kawke a na spacerke z przyjemnoscia sie wybiore
 
reklama
Cześc wszystkim mamusiom w Irlandii. Ja jestem jeszcze w Polsce i pewnie jeszcze długo będę ale jestesmy juz po podjęciu decyzji. Wyjeżdżamy teraz najtrudniejsze - trzeba znalexc pracę i wiwa Irlandia.
Dziewczyny może cos poradzicie gdzie szukać żeby było pewnie bo ja cykor straszny jestem ;) :laugh: :laugh: :laugh:
 
ja tylko pomaga tu mojej Koffanej ewelinus
Witaj jsorbek miło was poznac
Mam nadzieje ze decydujac sie na wyjazd znacie angielski na tyle zeby sie dogadac, bo to podstawa przy podjeciu pracy.
Co do rad to podaje stronke odnosnie wynajmu mieszkania www.daft.ie, ja przed wyjazdem czytałam fora
internetowe,poczytaj sobie o Child Benefit tak zebys wiedziała jakie dokumenty przygotowac,
sama nie wiem co jeszcze, po prostu pytaj acha i przed wyjazdem kupowałam gazete "praca i nauka za granica",
adusia faktycznie roboty to masz duzo, mam nadzieje ze dobrze płaca
naja zapraszam na kawe i na spacerk oczywiscie chetnie sie wybiore
pozdrawiam ewelinus
A to my, tzn. ja i Jagodka


304.gif

podpalma17lj.jpg

304.gif
 
czesc kobitki :) wiosna na calego. az milo. do tego pare optymistycznych newsow i sie sympatycznie robi :)

dzieki za zaproszenie na kawke i propozycje spacerkow. z cala pewnoscia nie przegapie okazji!

jsorbek, a o jaka pomoc ci chodzi? co do mieszkan to daft jest chyba najlepsza strona, ale jest tez mnostwo informacji w necie od polakow. wystarczy wejsc na jakies forum o irlandii. poza tym polecam strone tow. polsko - irlandzkiego. najb. rzetelne zrodlo w polsce. www.tpi.poznan.pl moj znajomy tez wynajmuje mieszkania, ale to tylko w dublinie.

co do pracy najlepiej szukac na miejscu, choc w necie tez cos z pewnoscia znajdziesz. ale to, co napisalas jest zbyt ogolne, by cos ci doradzic. jak pisze anilam, pytaj konkretnie.

moje dziecko wlasnie wrocilo ze spaceru, matki nie widzialo od rana, bo w pracy. ide troche paskude pomeczyc, wlece wieczorkiem :)
 
Dzieki dziewczyny. Jesli chodzi o mieszkanie to juz wiem gdzie szukać, angielski znamy tak sobie tzn dogadać sie to się dogadamy myslę, pracowałam w firmie z zagranicznym kapitałem gdzie byłi węgierscy właściciele z nimi tylko po angielsku i było ok, maż zna troszkę słabiej ale ostro bierze się do nauki ;) :laugh: :laugh: :laugh:
Myslę że da radę był w Hiszpani i się dogadywał jakoś.

Tylko ja chciałabym wiedzieć czy wy np wyjezdzałyscie do rodzin czy w ciemno czy np szukaliście pracy przez jakieś agencje polskie tzw. posredniaki ???
 
he, irlandzki angielski z angielskim ma niewiele wspolnego, zwlaszcza w niektorych regionach kraju ;) nawet typowy dublinski jest sredni do zrozumienia, a jak wyjedziesz na przyklad do letterkenny to trzeba miec duzo dobrej woli, zeby stwierdzic, ze mowia do ciebie po ang. ;D dosc, ze znajomej z londynu na przyklad musialam tlumaczyc, co do niej w dublinie mowia.

ja akurat od poczatku jezdzilam do taty mojego syna :) byl czas, kiedy pracowalam, ale zazwyczaj i tu zajmuje sie nieco inna dzialalnoscia. praca to takze, ale raczej naukowa, wiec latam po uniwerkach, konferencjach i takich tam.. poza tym jest w koncu firma. choc jak pisalam chyba wczesniej normalna praca w irlandii nie jest mi obca :) co do czesci meskiej to wyjechal z polski kilkanascie lat temu, kiedy o unii nikomu sie nie snilo, wiec to tez inna historia. bylo i latwiej, i trudniej zarazem. choc ja z duzym sentymentem wspominam czasy przedunijne. to byla inna irlandia. az przykro mi, kiedy slysze teraz znajomych mowiacych, ze im sie juz do irlandii jezdzic nie chce, bo dresy maja na swojej ulicy. no cos w tym jest..
 
no to mnie troche zmartwiłaś tym irlandzkim angielskim ale może damy jakos radę małymi kroczkami. Pewnie i angielski na zywo brzmi inaczej niż po polsku myslę że to jednak kwestia wielkiego chcenia nauczenia sie a my mamy wielkie chcenie ;) :laugh: :laugh: :laugh:
 
wszystko jest do opanowania :) tylko czasem mnie przerazenie ogarnialo, jak znajomy, ktory sam uczy angielskiego w dublinie, nie mogl kogos zrozumiec ;D
 
reklama
witajcie moje drogie dłuuuuugo nie piasałam,ale mówiąc szczerze jakos nie miałam ochoty nawet włączyć komputera.Ale teraz mogę sie juz wam przyznać dlaczego:)jestem w 3 miesiacu ciąży:))))bardzo starannie planowanej i przemyślanej.chociaż nie było łatwo z podjęciem decyzji,bo Nika będzie juz miała 6 lat i co tu dużo mówić staliśmy się wygodni.Mam małą prośbę do rodzący w Irlandii,napiszcie jak to tu wygla,czy można sobie np.zażyczyć cessarkę,albo jakieś porządne znieczulenie.Narazie jestem po wizycie u rodzinnego,przepisał witaminy,zrobił wywiad i tyle mam przyjść w 12,13 tyg.to wyśle zawiadomienie do szpitala.Ja czuję sie dobrze,tylko to zmęczenie i senność daje w kość,jak to w pierwszych miesiącach:).Czekam z niecierpliwością na wieści.Pozdrawiam wszystkich gorąco.

dzieki adusia za życzenia i pamieć,dzwoniłam do ciebie,ale telefon milczał,fajnie że znalazłaś pracę-nic się nie chwalisz.my jak widzisz zdecydowaliśmy sie na drugie:)mam nadzieję popracować do końca lipca i ...znowu wszystko od nowa:) musimy sie spotkać-koniecznie nie tylko na angielskim:)pozdrawiam
 
Do góry