reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy z Irlandii!!

100 lat dla Jubilatki, zdrówka, radosci i miłosc :-* :-* :-* :-* :-*

W botanic garden owszem cudnie, Jagi miała radoche z wiewiórek i kaczek.
Polecam taki sposób spedzania czasu z rodzina:)
Duzo polskich rodzin było.
no to pa
 
reklama
anilam, najlepsze zyczenia :)

ewelinus, jakos mnie nie dziwi ta ilosc polskich rodzin ;) a ogrod botaniczny ma swoj urok, na spacerki z dzieckiem swietne miejsce. choc ja mam ulubiony inny zakatek dublina :laugh: moze dlatego, ze polakow tam raczej nie ma.. ;) spokoj, duzo zieleni.. ale i tak wole powloczyc sie nad morzem. ciesze sie, ze mamy je tak blisko.

adusia, jak tam w pracy?

w polsce wiosna na calego, mlody dzis pierwszy raz bawil sie w piaskowinicy. poderwal sobie panienke i byl ryk okropny, jak mial wyjsc ;D

a ja latam, zalatwiam, siedze na telefonie i mam b. malo czasu na ten nieszczesny doktorat. jutro od rana tez urwanie glowy. kto to widzial szukac goscia zeby cos zalatwic o 7.00 rano!! no ale skoro trzeba..

wlece moze pozniej, pedze malego kapac :)
 
dziekuje slicznie za zyczonka a tu moja Dzidzia

kinia15nr.jpg
 
witam wszystkich :) ja na chwilke, bo maly pewnie zaraz wstanie, a roboty mnostwo. poza tym zaraz musialabym wyjsc.. za oknem slonko, jakies 18st., wiec chyba wiosna. od rana zaliczylismy juz jeden spacer, a to moje dziecko, kiedy probowalam go przekonac do pojscia do domu.

z cyklu: ja?! matka, no nie przesadzaj..

resizeofkwiecien062ss.jpg
 
No własnie co z adusia??Wszystkie jestesmy ciekawe jak w nowej pracy ;)
Naja uchyl rabka tajemnicy: co to za fajne miejsce na spacery ;D z Dublina jestesmy we dwie z anilam
takze najazdu rodakow sie nie obawiaj.

A ja dzis prawdziwa matka-polka, ugotowałam dziecku zupke z tutejszego kurczaka i warzyw,
Jagi wciagneła cała miche...
mam tylko nadzieje ze nic sie nie bedzie działo, zobaczymy jutro jaka kupa bedzie...
W Dublinie dzis na pogode narzekac nie mozna, słonca brak ale za to w koncu nie wieje 8)
takze długi spacer zaliczyłysmy
 
zadna tajemnica ;) bardzo lubie trinity college :) popoludniami jest tam tak spokojnie i pieknie! zreszta nawet w ciagu dnia mimo studentow ma sie wrazenie, ze miejsce to polozone jest gdzies daleko od miasta, a nie w samym jego centrum.

mam nadzieje, ze jak mi sie wreszcie uda wyrwac z tego durnego kraju to wybierzemy sie tam wszystkie na spacer :)
 
Witajcie! Wybaczcie,że nie pisałam,ale padam z nóg....
Miałam dwa dni szkolenia i jutro zaczynam prace. Już sama....Będe trzeci dzień pod rząd na 7 i pół godziny......
Ale praca do łatwych nie należy..... wiadomo. Musze dziennie posprzątać ok.25 pokoi i tyle samo łazienek z ubikacją.....
Oprócz tego korytarze,hole,jadalnie,itp....odkurzanie,ścieranie kurzu,"jazda"na mopie.......itp...
Nic przyjemnego.
Jedyny plus to konwersacje JEDYNIE w języku angielskim! Narazie sobie radze,ale mam nadzieje,ze będzie coraz lepiej. Jak opanuje język perfect,to poszukam lepszej pracy. Ale to narazie tylko odległe plany. Nie ma co narzekać.
Ciesze sie,że moge "pobyć" wśród ludzi,sama,bez małej....Takie ciągłe siedzenie w domu z małym dzieckiem z czasem jest bardzo nużące.
Ale mimo wszystko często myśle w pracy o Paulince.To nasza pierwsza rozłąka.....
ok. Postaram sie w weekend napisać więcej. Teraz biegne spać,bo boli mnie kręgosłup i mam opuchnięte stopy.....
Miłej nocy!!!!
PA!
 
reklama
Do góry