reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Irlandii!!

dziewczyny ja juz w nastroju przedswiatecznym pytam za wczasu - wiecie moze gdzie dostane niebieskie bombki,bo jak tu jestem 4 lata,nigdy takowych nie widzialam.Nie mowie o pojedynczych 4euro od sztuki:-);-)tylko takich kompletach jak tu sa - po kilkanascie sztuk.Mam wrazenie ze oni ubieraja jedynie w kolorach srebrny, bordo/czerwony, zloto:wściekła/y:co roku chce niebieskie i nigdzie nie moge dostac:wściekła/y::eek:

madbebe, a może Ikea?;-)
 
reklama
hejka.

ja na sekundke.. bo chcialam sie pochwalic ze moja Ewunia ma dolna lewa 1 :-D

lece na sniadanko...
pozniej was pozytam
Gratuluje pierwszego zabka:-)
Moj nadal szczerbaty.....chyba wczesniej zacznie chodzic niz wyjda mu zabki:-p

Hej kobitki
Witam po cudownie przespanej nocy, czuje sie jak mlody bog, brzuch tez troche odpuscil:tak:


Uwaga zamierzam dzis pierwszy raz grochowke ugotowac i mam nadzieje ze nie bedziemy mieli na obiad kanapek:sorry:

Milego dnia
Ja tez dzis wyspana,ale grochowki nie gotuje.....jeszcze nigdy nie gotowalam bo nie umiem.
Za to moja mama gotowala pyszta taka gesto jak Anineczka napisala

Witam dziewczynki!

Mam pytanko do mam z Dublina, jeśli są tu takie
oczy2.gif
;-)
Czy możecie polecić dobrego pediatrę w Dublinie???
Mam poważny problem z moim skarbem
cry.gif
.
Otóż bardzo, ale to bardzo nam ulewa.
Właściwie to już nie wiem czy to jest zwykłe ulewanie
niewiem.gif
. Ja określiłabym to jako chlustanie, praktycznie nie można dziecka ruszyć, a sam tez jak zmaga się z bączkami lub kupka, to podczas tego wysiłku wylewa z siebie prawie wszystko co zjadł:-(. Nie nadążam go przebierać, nie mówiąc o tym, że nigdy nie jest na to dobry moment, ani przed jedzeniem, ani po, po prostu bez różnicy i tak coś chluśnie. No i cierpi, męczy się, nie moge już na to patrzeć.
niewiem.gif
Czuję się już bezradna...
Dlatego potrzebuję konsultacji u dobrego pediatry, kogos kto nie powie mi po prostu, że to normalne u dzieci, bo wierzcie mi to na pewno nie jest w normie.:-(
Polecam ta pediatre o ktorej juz Anineczka pisala,bylam u niej dwa razy i jestem zadowolona,tu masz linka do niej
Medicus - strona główna
Bylam u niej w tej samej sprawie z 4miesiace temu,stwierdzila ze to prawdopodobnie refluks i dala motilium i kazala debridat z Polski przywiesc i mialam ten debridat ale potluklam:-p:cool2:i kolezanka miala mi drugi przywiesc z PL i nie chcieli jej sprzedac bez recepty.
W sumie dobrze ze nie dawalam bo czytalam w necie ze apetyt po nim slabnie a moj z apetytem czasami kiepsko.
No i pije mleko Enfamil AR.
A moze spruboj podac dziecku to mleko i zobaczysz jak bedzie?
Ten Ebfamil tworzy taka jakby galaretke w brzuszku i utrudnia ulewanie czy wymioty.
A Twoje dziecko wymiotuje??
Moj to rzygal czasami jak kot,teraz juz sytuacja opanowana:-)czasami tylko zdarzy mu sie ulac/.
Motylium stosowalismy 2tyg a takto caly czas daje to mleko.


Dokładnie tak jak madbebe mówi,jeśli przybiera na wadze prawidłowo to raczej nic strasznego się nie dzieję.
Aaa i pamiętaj! To co wydaje Ci się ogromną ilością ulewaną wcale nie jest straszne.
Mi się zawsze wydawało,że Antek ulewa wszystko,ale gdyby zebrac to na łyżeczkę będzie tego tylko kilka ml.Tak mi lekarz tłumaczył
Bo dzieci jak ulewaja to nie tylko jedzeniem ale takze tymi plynami ktore wypily i dlatego mamy wrazenie jakby wyrzucily zsiebie cale jedzenie
 
Ostatnia edycja:
madbebe-z całą pewnością powiem,że w dunnes stores-my mieliśmy niebieską choinkę w zeszłym roku:tak::-)
Co do ulewania-mój Maluszek też czasem ulewa-całe szczęście zdarza sie to sporadycznie i w niezatrważających ilościach:sorry:
Uwierzycie,że piszę o tej porze?Normalnie sama jestem pod wrażeniem:szok:
ewekom-daj mi dane dzieciątka i jeśli chcesz mogę spróbować Ci zrobić suwaczek i przesłać:tak:-ale ze mnie cwaniara:)-p)a dopiero co sama miałam z tym problem.Ale obiecać mogę jeśli odpowiesz w ciągu kilku najbliższych minut-bo potem nie wiem jak mi dziecię pozwoli:sorry:
 
mój też czasami ulewa a raz tak sie najadł ze chlusnęło z niego strasznie:szok:i 2 razy mi sie zakrztusił,chyba śliną bo nie jadł wtedy i musiałam go aż po pleckach poklepać:-(

ja chyba tez pójde w poniedziałek z małym do GP,nic mi nie mówili w szpitalu ale może lepiej sprawdzić czy dobrze przybiera:-)
 
Uwierzycie,że piszę o tej porze?Normalnie sama jestem pod wrażeniem:szok:
ewekom-daj mi dane dzieciątka i jeśli chcesz mogę spróbować Ci zrobić suwaczek i przesłać:tak:-ale ze mnie cwaniara:)-p)a dopiero co sama miałam z tym problem.Ale obiecać mogę jeśli odpowiesz w ciągu kilku najbliższych minut-bo potem nie wiem jak mi dziecię pozwoli:sorry:
Hehehe, Lubiczanko teraz juz bedzie coraz to lepiej z Twoja obecnoscia:-D Mam nadzieje, bo dalas sie do siebie przyzwyczaic a teraz tak Cie tu malo...:eek::-)
A ewekom suwaczek zrobila juz tylko nie potrafi go wkleic:-( Mi ten pierwszy, to maz wklejal, ja tylko wybralam taki, co mi sie podoba;-)
Wiem, ze mi tez cos nie tak wyskakiwalo przy wielu probach wklejenia kolejnego ale jakos dalam rade.
 
Uwierzycie,że piszę o tej porze?Normalnie sama jestem pod wrażeniem:szok:
ewekom-daj mi dane dzieciątka i jeśli chcesz mogę spróbować Ci zrobić suwaczek i przesłać:tak:-ale ze mnie cwaniara:)-p)a dopiero co sama miałam z tym problem.Ale obiecać mogę jeśli odpowiesz w ciągu kilku najbliższych minut-bo potem nie wiem jak mi dziecię pozwoli:sorry:

lubiczanka :) bardzo prosze
Natalie urodzona 22.1.2009 :) suwaczki znalazlam i tp tylko jak wrzucalam do sygnatury to mi odrzucalo ;/ chyba ze zly kod w zle miesjce wklepuwalam ale probowalam chyba wszystkich kombinacji :eek:
z gory senkjuje:-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Dziękuję dziewczynki..
fakt... jak na piwrewszy poród troszkę się namęczyłam...
ale ccieszę się że mamy już Vicky przy sobie... i że już jesteśmy w domciu:tak:

odezwę się zaa niedługo leecę karmić...
 
Ostatnia edycja:
ewacom musisz też uważac jak cytujesz.Zjadasz kody do cytatów i powstaje cytat,ale wcale tego nie widac bo zlewa się z Twoją wypowiedzią :-D;-)
Wklejasz ten kod: BBCode:


Wklejasz w Ustawienia------ Edytuj sygnaturę.
 
Ostatnia edycja:
Ka.M'cia witamy z powrotem i jeszcze raz gratulacje!Niech się córcia zdrowo chowa:tak:
A ja czekam na męża bo jeszcze w pracy.Jakoś udało mi się ogładzić mieszkanko,obiad ugotować,a już myślałam,że sobie dziś zrobię dzień dziecka:-pZa to jutro obiadu nie robię:no:P po pracy zostaje i z kumplami jakąś bibkę urządzają z żarełkiem więc dla Radka tylko cosik upichcę i mam z głowy:tak:Pewnie mi się mąż spije jak bąk:eek:Dawno nigdzie nie był to na bank nie omieszka wykorzystać okazji:confused2:Faceci...Potem będę w sobotę stękania słuchać:wściekła/y:
 
reklama
Umnie wciąż bez rewelacji dzis tylko rączki i rączki moja mała ma dzień na (nie)zabawki nie, nic nie cieszy tylko na rekach jest ok już mi do podłogi zwisaja.:zawstydzona/y::zawstydzona/y: Oby noc była spokojna bo sie zastrzele

madbebe ja też byłam rozczarowana brakiem niebieskich bąbek choć w zeszłym roku rzuciły mi się o oko w dunes stores i już bylo po ptakach by je kupić bo z polski w paczce mi przysłali na specjalne zamówienie niebieskie bąbki i łańcuchy. W tym roku marzy mi się czerwień ze złotym i stwierdzam że są to najlepsze kolory na świąteczną choinke niebieski tak tego nie odzwierciedla.
 
Do góry