reklama
anineczka, niby juz mi lepiej, ale czasem mysli jakies nachodza, zwlaszcza, ze jestem na tygodniowym zwolnieniu, bo moj gin.stwierdzil, ze odpoczynku potrzebuje. Gadalam z roznymi lekarzami i dziewczynami, ktore tak jak ja sie martwily i wszystkie uspokajaja, ze wszystko OK, ze skoro wszystko bylo OK do tej pory to bedzie git i nie mam stresowac malca swoimi stresami:-) Mam nadzieje, ze na nastepnym USG wszystko bedzie juz bardziej w normie i maly ulozy sie tak, ze w koncu bede wiedziec czy to Ona czy On
justysia21
Elfikowa mama :D
Emili gratulacje !!!!!!!!!!!!
Emili- moje gratulacje, duża dziewczynka
Misia- ja ma trzech chłopaków i też juz sama nie wiem. Najstarszy syn miał stulejkę zdiagnozowaną jakoś na roczek, po zabiegu do dzisiaj odciąga przy kompieli, młodszy również to robi, ale chyba z ciekawości że i brat tak robi [ bo chyba problemu on nie ma] A Maxowi nie sciągam, normalnie się boje , ale jeżeli nie ma stanu zapalnego to chyba nie należy ruszać, więkżości chłopców jeśli jest stulejka to i tak sama [ puszcza] . Generalnie ja takim maluszkom nie sciągałam.
Witam mamuski:-)
Misia zgadzam sie z Mikimauro nie nalezy odciagac napletka u chlopcow mozesz jedynie delikatnie go odchylic podczas kapieli ale tez nie za czesto. Ja konsultowalam sie z dwiema pediatrami i obie mowily to samo:-). One mi powiedzialy ze to samo sie unormuje jak chlopcy sa w wieku okolo 6-7 lat. Wiec jedyne co zalecily obie to wlasnie lekkie odchylenie napletka ale to bardziej ze wzgledow higienicznych. Tez bylam skolowana bo w podrecznikach no i w magazynach pisza roznie.Ja do tej pory raz na jakis czas odchylam ale z reguly synek mnie wyrecza bo sam poznaje swoje cialo wiec sila rzeczy sobie tam majstuje;-)
:
I ja sie doloze , ze sie zgadzam
biola
szczęsliwa mama
hej misia co do sciagania to tak jakk dziewczyny pisza kazdy lekarz ma inna opinie.u nas walka z stulejka trwa od kad kacperek skaczyl 8 miesiecy,bo wtedy siusiak podszedl mu ropa i mial zabieg sluchajcie to co zobaczylam po tym zabiegu co mial na siusiaku to masakra caly siusiak obklejony mastka straszne brrrr.od tamtej pory cosziennie sciagam mu przy kapieli.szczerze to po zabiegu darl sie jak nie wiem co przy sciaganiu i robilam to tzw na pol gwizdka i skutkiem tego bylo znowy sklejenie siusiaka,na bilansie 2 ltaka pediatra sam mu sciagnal i teraz juz jest spokj chociaz mam wrazenie ze z jednej str chyba ma jeszcze troszeczke przyklejone ale narazie nic juz nie bede ruszac moze z czasem samo sie odkleii.moja kolezanka miala podobna sytuacje z synem w irl to dali mu lekarstwa i kazali w pl zrobic zabieg wiec niewiem jak irl lekarze podchodza do stulejek u chlopcow
jola.24
Fanka BB :)
Oo mamo witajcie!!
Jak was czytam to ja nie wiem co ja zrobie jak bede miala synka?? Sciagac, nie sciagac, kaza, nie kaza- czarna magia
Ja po dwoch tygodniach spokoju zaliczylam dzis rano bliskie spotkanie z kibelkiem i prawie zemdlalam ale nic sie nie stalo tylko sie wystraszylam.
misia Fajnie ze jestes juz mamusia i mozesz nam troche opisac co i jak... no bo co my zrobimy
anineczkajakiego psiulka kupujesz, bo z tego co piszesz to chyba drogawy co?
Ale pogoda nie???? A gdzie irlandzki deszcz??
Jak was czytam to ja nie wiem co ja zrobie jak bede miala synka?? Sciagac, nie sciagac, kaza, nie kaza- czarna magia
Ja po dwoch tygodniach spokoju zaliczylam dzis rano bliskie spotkanie z kibelkiem i prawie zemdlalam ale nic sie nie stalo tylko sie wystraszylam.
misia Fajnie ze jestes juz mamusia i mozesz nam troche opisac co i jak... no bo co my zrobimy
anineczkajakiego psiulka kupujesz, bo z tego co piszesz to chyba drogawy co?
Ale pogoda nie???? A gdzie irlandzki deszcz??
Kasia Irlandka
10/2006 06/2009 :)
Jola - ale tu nie tylko Misia jest mama. Nic sie nie boj, tu wszystkie jestesmy mniej lub bardziej doswiadczonymi mamusiami i jak tylko bedziesz miala jakies pytania tudziez watpliwosci to pomozemy:-)misia Fajnie ze jestes juz mamusia i mozesz nam troche opisac co i jak... no bo co my zrobimy
Emili - gratulacje ogromne!
Misia - czytając początek opisu porodu..myślałam, że poszedł Ci on sprawniej..a tu jednak nacierpiałaś się bidulko..
Mój maluszek też uwielbia cyca.. Ostatnio karmienie trwa minimum godzinę..bo sobie przysypia..a jak mu już słabo leci to się złości..i wtedy daję mu drugiego. Nie wiem czy mam za mało pokarmu czy on nie najedzony, czy może leniwy by ciągnąć do końca z jednej piersi? Bo patrzyłam, że mleko leci ale pierś robi się już bardziej wiotka, więc może mu nie wygodnie wtedy jeść bo jak bierze drugą pierś to jest OK. Już sama nie wiem jak to z tym karmieniem..
A ze stulejką tym bardziej nie wiem.. Jak dotąd nic nie robię w tej sprawie..hmm..
MartaF - jak tam po powrocie do domu? Jak dzieci? Wszystko OK?
Misia - czytając początek opisu porodu..myślałam, że poszedł Ci on sprawniej..a tu jednak nacierpiałaś się bidulko..
Mój maluszek też uwielbia cyca.. Ostatnio karmienie trwa minimum godzinę..bo sobie przysypia..a jak mu już słabo leci to się złości..i wtedy daję mu drugiego. Nie wiem czy mam za mało pokarmu czy on nie najedzony, czy może leniwy by ciągnąć do końca z jednej piersi? Bo patrzyłam, że mleko leci ale pierś robi się już bardziej wiotka, więc może mu nie wygodnie wtedy jeść bo jak bierze drugą pierś to jest OK. Już sama nie wiem jak to z tym karmieniem..
A ze stulejką tym bardziej nie wiem.. Jak dotąd nic nie robię w tej sprawie..hmm..
MartaF - jak tam po powrocie do domu? Jak dzieci? Wszystko OK?
jola.24
Fanka BB :)
Jola - ale tu nie tylko Misia jest mama. Nic sie nie boj, tu wszystkie jestesmy mniej lub bardziej doswiadczonymi mamusiami i jak tylko bedziesz miala jakies pytania tudziez watpliwosci to pomozemy:-)
No tak, zle sie wyrazilam Zobaczycie jak ja bede miala juz dzidzie jakie bede wam pytania zadawac, rece wam opadna No ale co daleko od rodzinki jakos trzeba sobie radzic;-)
reklama
misia83_83
Mama Alusia i Tymusia
Joann- no moj maly tez tak robi! Wycwanil sie i tez sobie przysypia przy cycu i musze go budzic zeby ciagnal dalej. I przekladam go sobie z cyca do cyca dla chociazby wlasnej wygody, zeby mnie ten drugi nie bolal jak jest przepelniony. A co ile karmisz malego? A jak w nocy? Wybudzasz go do karmienia?
Czy jak sie karmi mozna jesc truskawki i pic sok pomaranczowy? Troche czytalam o zaleceniach zywieniowych i z tego co sie dowiedzialam nie trzeba wprowadzac jakis specjalnych diet dopoki sie nie zauwazy, ze cos dziecko uczula, ale z drugiej strony wiem, ze niektore mamusie twardo trzymaja sie gotowanego mieska i zero przypraw...nie bardzo wiem co mam o tym myslec. Jak narazie jem wiec wszystko no i z malym nic sie nie dzieje. Co myslicie?
Czy jak sie karmi mozna jesc truskawki i pic sok pomaranczowy? Troche czytalam o zaleceniach zywieniowych i z tego co sie dowiedzialam nie trzeba wprowadzac jakis specjalnych diet dopoki sie nie zauwazy, ze cos dziecko uczula, ale z drugiej strony wiem, ze niektore mamusie twardo trzymaja sie gotowanego mieska i zero przypraw...nie bardzo wiem co mam o tym myslec. Jak narazie jem wiec wszystko no i z malym nic sie nie dzieje. Co myslicie?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 311
- Wyświetleń
- 80 tys
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: