reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Irlandii!!

Emili- moje gratulacje, duża dziewczynka
Misia- ja ma trzech chłopaków i też juz sama nie wiem. Najstarszy syn miał stulejkę zdiagnozowaną jakoś na roczek, po zabiegu do dzisiaj odciąga przy kompieli, młodszy również to robi, ale chyba z ciekawości że i brat tak robi [ bo chyba problemu on nie ma] A Maxowi nie sciągam, normalnie się boje , ale jeżeli nie ma stanu zapalnego to chyba nie należy ruszać, więkżości chłopców jeśli jest stulejka to i tak sama [ puszcza] . Generalnie ja takim maluszkom nie sciągałam.
 
reklama
Emili gratulacje! Tez tak szybko chialabym byc w domciu:-)
Misia trzymaj sie dzielnie, maly słodki i az mi łezki polecialy jak czytalam, jakas zrozemocjonowana jestem, zwlaszcza po ostatniej wizycie u gin. i przez te roznice 3 tygodniowe w wymiarach malenstwa...
Teraz zmykam szorowac mebelki dla malenstwa, u Was tez tak goraco???
 
Witam mamuski:-)
Misia zgadzam sie z Mikimauro nie nalezy odciagac napletka u chlopcow mozesz jedynie delikatnie go odchylic podczas kapieli ale tez nie za czesto. Ja konsultowalam sie z dwiema pediatrami i obie mowily to samo:-). One mi powiedzialy ze to samo sie unormuje jak chlopcy sa w wieku okolo 6-7 lat. Wiec jedyne co zalecily obie to wlasnie lekkie odchylenie napletka ale to bardziej ze wzgledow higienicznych. Tez bylam skolowana bo w podrecznikach no i w magazynach pisza roznie.:baffled:Ja do tej pory raz na jakis czas odchylam ale z reguly synek mnie wyrecza bo sam poznaje swoje cialo wiec sila rzeczy sobie tam majstuje:-D;-)

Anineczka ja jestem w szoku ze ludzie sobie tak dokladaja o ten rodowod lub nie. Przeciez najwazniejsze zeby zwierzak byl dobrze ulozony i przyjacielski. A nie kazdy z rodowodem taki jest. Ja mialam zawsze kundelki i byly 100 razy madrzejsze od rasowych psow z rodowodami moich znajomych. Oni wydawali krocie na tresure a moje kundle mialy tylko mnie i brata:tak::-D
Wiec ja rowniez nie rozumiem ze ci ludzie sa tak wrogo do siebie nastawieni tylko o jakis papier:no::szok:
 
Misia ja mojemu małemu ściagałam, ale jak pojechalismy do Polski do lekarza to pow że za słabo to robiłam i teraz trzeba było zabieg robic co było bardzo nieprzyjemne dla Oliviera serce mi sie krajało. Jak bym teraz miała chłopca to bym to tez robiła ale juz bardziej umiejetnie sprawdz jak u twojego maluszka to wygląda czy jak naciagasz to cokolwiek sie dzieje czy widac środek napletka czy nie bo możliwe że nic nie bedzie trzeba robic. powodzenia
 
witam dzisiaj w słoneczne ppopłudnie :-D
widzę że dziewczyny w pełni zapracowane... hehe
alle nie ma się co martwić ;-)wprawa czyni mistrza... i będzie łatwiej.....:tak:
ważne że jest uśmiech na twarzy.... i wogóle....


miłego dzionka
 
Hej kobitki ratunku mam puste cycki nic mnie nie piecze nie robią się twarde a jak cisnę to pojawią się z 2kropki jest na mleku sztucznym piję i śpi jak na razie czasem 30ml czasem 60 ;-)próbowałam ściągac ale nic nie leci wczoraj ssała 15min jak wyjełam to był obśliniony a mleka tam nie widziałam :zawstydzona/y:
 
Misia są różne szkoły i co człowiek to opinia :baffled:
Ja już sama zgłupiałam.Antkowi odciągaliśmy tylko tak by zmyc mastkę,która zbiera się pod skórką.I jemu nic się z susiakiem nie dzieje.
Mateuszkowi nie da się wogóle odciągnąc nawet na milimetr i sądze,ze czeka nas zabieg.Jeszcze nie konsultowałam tego z lekarzem.Zrobię to po 2 roku życia,a nawet dalej.Jak myjesz siusiaka to odciagnij leciuteńko,na 1-2 milimetry i zmyj mastkę z niego.Wystarczy.

Weron a ty mam nadzieję,że już się nie martwisz za mocno?

Frog ja też miałam zawsze kundelki.Moja Klara była najwspanialszą suczką na świecie,ale niestety w wieku 7 lat przetrącił ją jakiś fagas :wściekła/y::-(

Piękna dziś pogoda.Jupiiii.
Oby jutro też taka była,bo mąż sobie bierze wolne z okazji naszej 4 rocznicy ślubu :cool2::-D

Hej kobitki ratunku mam puste cycki nic mnie nie piecze nie robią się twarde a jak cisnę to pojawią się z 2kropki jest na mleku sztucznym piję i śpi jak na razie czasem 30ml czasem 60 ;-)próbowałam ściągac ale nic nie leci wczoraj ssała 15min jak wyjełam to był obśliniony a mleka tam nie widziałam :zawstydzona/y:
Emili a masz siare?Pokarm pojawia się na 3-4 dzień....
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Ciao dziewczynki!
No i kolejny dzien...leca mi teraz tak szybko! Ledwo znajduje czas na odwiedzenie kibla, sniadanie w biegu, a potem tylko cyc, cyc, cyc.....:-D
Moj A ma dzis urodziny, moja mama mu torta wczoraj zrobila! Jest z truskawkami..mam nadzieje, ze troche moge tych truskawek...:confused:
Maly juz zaczal ladnie funkcjonowac..pieluchy zmieniamy co chwile..kupa na potege! najbardziej lubi jak go przebiera Aaron i bardzo lubi na niego sikac:-D Jesli dzis bedzie ladnie na dworze to pojedziemy na spacer na nasza plaze:tak:

dziewczyny ktore maja synkow- czy to prawda, ze powinno sie odciagac napletek przy myciu siusiaczka?? Bo ja slyszalam, ze nie mozna ale teraz doszly mnie jakies sluchy, ze sie powinno zeby nie bylo stulejki! To jak to jest w koncu??

Misia po pierwsze gratuluje synka:-)
A co do twojego pytania to powiem ci tak: ja sie pytalam o to i lekarzy w irlandi i w polsce i wszyscy mi powiedzieli ze do roku nie wolno tego ruszac;-)
__________________
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Dzieki dziewczyny za odpowiedzi! Dobrze Was miec. W takim razie nic nie bede narazie ruszala...toz to takie malenkie jest!!!! Nawet bym nie wiedziala jak!
Byla u nas polozna! Pogratulowala mi owocnej walki z zoltaczka- ktora juz praktycznie przeszla! Od tej pory nie musze go budzic co 2 godziny do karmienia. Ja sie jednak obawiam, ze on i tak bedzie chcial! Uwielbia byc przy cycu....nawet kiedy nie jest specjalnie glodny to sobie ciumka...a ja tak to uwielbiam, ze nie mam sumienia mu przerywac. Uwielbiam te nasze sesje karmienia...hormony mi buzuja chyba bo ilekroc go karmie i widze ta buzke przyssana do mnie to placze od razu ze wzruszenia. Dzis rano mu spiewalam kolysanki i tez wylam...:-D:zawstydzona/y: To tak z milosci...kurcze masakra...co za uczucie!!

Emili- moja mama, ktora tu u mnie wlasnie jest i tez miala taki problem jak ty, powiedziala, ze powinnas pic bawarke i duzo zup mlecznych! Mowi, ze ona po tym dostala takiej laktacji, ze hohohoh!!!
 
reklama
no proszę - 3 dni bez laptopa i takie zaległości :tak: przede wszystkim gratulacje dla Emili :-) kto teraz następny w kolejce? ;-)
dzisiaj byłam na ostatniej wizycie u dr S - wszystko ok, Mały przekręcony już główką w dół, idealnie wymiarowy ;-) i ogólnie duży, szczególnie długie nogi... i jak to stwierdziła S że raczej nie po mnie, bo ja taka drobna i że to chyba po moim M :tak: teraz muszę szybko znaleźć innego GP.
uciekam do pracy:-( wieczorkiem mam nadzieję nadrobić zaległości foumowe:-)
miłego dnia Dziewczynki ;-) korzystajcie z pogody!!!!
 
Do góry