reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Irlandii!!

Hej mamy u mnie dolina mała ma kolki nosiłam ją od 5 do 8i z zmęczenia zasneła:tak:kupiłam Bebiko zobacze jak bedzie po tym mleku bo aptaml jej coś nie służy :-(ryczałam razem z nią niech ten mój Mjuż wraca:-)jutro idę do lekarza bo katar ją nadal męczy i do tego oczko ropieje po prostu szok:szok:czy moge jej dać bebiko na noc czy lepiej rano? pa
 
reklama
Misia Ty mowisz o tym chyba gdzie debenhams tak? a to to wiem...:sorry2:, a gdzies otworzyli chyba w maju nowe centrum i wlasnie nie wiem gdzie ono jest:baffled:albo juz jestem totalnie zakrecona:sorry2:
 
Emili wspolczuje:dry:bidulka malenka - nie dziwie Ci sie ze plakalas z nia...
ja mojemu malemu jak ma katar pryskam wode morska w sprayu i pomaga i oczko tez mu ropialo chyba ponad tydzien to przemywalam rumiankiem
i masz absolutna racje co do naszych m-niby nic nie robia:cool2:a znacznie latwiej z nimi ;-)
co do mleka to ekspertem nie jestem ale wydaje mi sie ze nie bardzo tak zmieniac nagle malej mleko...moze sprobuj najpierw mieszac troche jednego i drugiego...
 
(...)
Joannn mowilam Ci kochana ze mozna wyrobic, ja wyslalam wniosek przez neta ale mam GP ciekaw czy mi przysla karte. Jak myslicie ?????????
(...)
Joannn jeszcze ja się powtórzę.MC nie ma nic do EHIC.Każdy kto pracuje i odciągają mu składki PRSI może miec kartę na siebie i na rodzinę.
Ja mam MC i EHIC już jakiś czas!
(...)
OK Laski... Sorki..ale tak się chciałam upewnić..wiecie...może coś się zmieniło w związku z kryzysem..stąd te pytania..:zawstydzona/y: Dzięki dziewczynki. To może ja poczekam aż karty dojdą do Ciebie Sofik. Także daj znać :-)
Jolu mama na pierwsze dni czy tam 2-3 tygodnie to super sprawa.Babcia zapozna się z wnukiem/wnuczką a ty troszkę odpoczniesz,nabierzesz sił i popodglądasz mamę jak np.kąpie malucha.
Bo np.u mnie pierwszą kąpiel Antek zaliczył z babcią.I bardzo się z tego cieszę bo teraz mam co wspominac :-:)sorry2:
Babcia bardzo mi pomogła,oj bardzoooooo.Zresztą każda tutaj mamusia przyzna,że pomoc jej mamy jest bardzo przydatna.
Moja mama była ze mną i z Antkiem tylko 2 tygodnie.Miało byc 3 ale Antek się przereklamował o 8 dni:angry::-D
A jak miał sie urodzic Matt to mama była ze mną ponad 3 miesiące i razem z dziecmi pojechałam z nią do Pl i tam byłam jeszcze chyba ze 3 miesiące.
Jeśli tylko mama wyraża chęc przyjazdu to nie ma co się zastanawiac :tak::tak::tak:
(...)
Potwierdzam! Moja mama to też był dla mnie wielki skarb po porodzie :-) Też kąpała Patryczka jako pierwsza. Teraz bardzo mi jej brak :-( - mimo, że już wszystko robię sama :-)
(...)
Misia
wstyd sie przyznac ale jak dojechac do tego centrum:zawstydzona/y: chcialam sie tam kiedys wybrac ale nie wiem gdzie:baffled: A Alexik to taki spokojny jak po tych sklepach chodzicie? moj nikos to na dworzu spi jak niedzwiedz a jak tylko wejde do sklepu to ma oczy jak 5 zl i niezawsze sie mu podobaja sklepowe szalenstwa mamusi, takze zanim zaczne musze juz skonczyc:baffled::-D
(...)
Mój dokładnie tak samo. W sklepie płacz..czasem taki jakby mu się coś złego działo:baffled:.. Wyjdę ze sklepu a tu cisza.. Patryk znowu śpi :szok: Zdarza się, że spokojnie poleży w sklepie ale to baaaardzo rzadko. Dlatego sklepy dosłownie przebiegam jak burza :-D z tym, że tutaj to nasze dzieci mają oczy raczej jak 2 euro :-D:-D
(...)
Ja od dzis staram wprowadzac w zycie Latwy Plan z 'jezyka niemowlat' bo do tej pory mam wrazenie, ze dzialalam troche chaotycznie. Poki co nawet dziala, ale nie chce zapeszac;-) Zobaczymy jak pojdzie w nocy, bo chcialabym w koncu przyzwyczaic malego do spania w SWOIM lozeczku, a nie w rodzicielskim:-)
Trzymam kciuki! Też miałam kłaść go do łóżeczka..ale mi to wcale nie ułatwiało sprawy. Musiałam wstawać do niego zamiast mieć go pod nosem..i musiałam się gimnastykować by go widzieć czy śpi czy co robi..bo ja panikara co głośniejszy oddech to już przy nim :-D Wyluzowałam i śpi ze mną, tak mi łatwiej i już.. Najwyżej potem się będę martwić.. Karmić też miałam go rzadziej a konkretniej ale mi tak szkoda jak on płacze a chce się potulić i pospać w trakcie jedzenia :-D i pierś jest lekiem na wszystko.. Zauważyłam, że czasem nawet woli pierś niż suchą pieluchę.. :baffled: Jak płacze zanim wyjdę na dwór bo ma tyle ubrań na sobie..to też daję na chwilę pierś..uspokaja się i mogę już z nim jechać..:happy2:

A właśnie!! Powiedzcie mi jak wy ubieracie swoje szkraby? W taką pogodę co deszcz pada, a po chwili się rozpogadza, to zaraz wiatr silny zawieje, to znowuż przygrzeje słońce..:confused: Dziś widziałam dziecko z gołymi stópkami..co nie jest to już dla mnie tutaj dziwne..tylko, że jego rodzice mówili po Polsku :szok:
Wy też hartujecie dzieci? Bo może źle, że opatulam Patryka kocykiem i ubieram w body, pajacyk i do tego jakieś jeansy plus bluza lub sweterek, i czapka obowiązkowa.
 
Ostatnia edycja:
ja nie opatulam malej... zawsze ma body i na body bluzeczka z dlugim rekawkiem i do tego spodnie jakies i skarpetki a jak jest naprawde zimno to bluze zakladam na body zamiast bluzeczki a jak slonko swieci to zawsze krotki rekawek i spodenki no i zawsze mam ze soba kocyk tak na wszelki wypadek ale rzadko go uzywam....;-) to tak ode mnie ihihih
aaa i czapki to nie zakladalam od poczatku na pierwszy spacer nawet nie miala.... i nic jej nie bylo... czasem sporadycznie jak pada albo bardzo wieje to jej zaloze ale to tylko wtedy gdy nie zapomne jej ze soba wziac :)
 
:-D z tym, że tutaj to nasze dzieci mają oczy raczej jak 2 euro :-D:-D

heheh no tak...:-D

A właśnie!! Powiedzcie mi jak wy ubieracie swoje szkraby? W taką pogodę co deszcz pada, a po chwili się rozpogadza, to zaraz wiatr silny zawieje, to znowuż przygrzeje słońce..:confused: Dziś widziałam dziecko z gołymi stópkami..co nie jest to już dla mnie tutaj dziwne..tylko, że jego rodzice mówili po Polsku :szok:
Wy też hartujecie dzieci? Bo może źle, że opatulam Patryka kocykiem i ubieram w body, pajacyk i do tego jakieś jeansy plus bluza lub sweterek, i czapka obowiązkowa.

Joann ja jesli jest taka nijaka pogoda czyli 5 min swiec slonc e za 5 min pada to zakladam czapke obowiazkowo zawsze, body, spodenki skarpetki, buciki(powiedzmy:-D), koszulke z krotkim rekawem i na to bluze taka cieplejsza - jak mu jest za cieplo to poprostu sciagam bluze (wyciagam raczki), jak jest zimniej to zawsze mam ze soba kocyk no i raincover na wypadek deszczu lub wiatru wlasnie;-)...no ale Twoj maluszek jest troche mniejszy:tak:
 
Jak słońce świeciło to mój maluszek też miał długi rękaw ale kocyk już odkrywałam..Krótki rękaw to nawet po domu mu nie ubieram.:baffled: Raz tylko jak były jeszcze te upały i stwierdziłam w końcu, że chyba mu za ciepło w tym długim :-D A skarpetki non stop nosi bo ma takie zimne nuzie..rączki często też..ale rękawiczek nie ubiorę ;-)
 
Jak słońce świeciło to mój maluszek też miał długi rękaw ale kocyk już odkrywałam..Krótki rękaw to nawet po domu mu nie ubieram.:baffled: Raz tylko jak były jeszcze te upały i stwierdziłam w końcu, że chyba mu za ciepło w tym długim :-D A skarpetki non stop nosi bo ma takie zimne nuzie..rączki często też..ale rękawiczek nie ubiorę ;-)

ja w te upaly mala w samym body w woziu wozilam:tak:
 
A właśnie!! Powiedzcie mi jak wy ubieracie swoje szkraby? W taką pogodę co deszcz pada, a po chwili się rozpogadza, to zaraz wiatr silny zawieje, to znowuż przygrzeje słońce..:confused: Dziś widziałam dziecko z gołymi stópkami..co nie jest to już dla mnie tutaj dziwne..tylko, że jego rodzice mówili po Polsku :szok:
Wy też hartujecie dzieci? Bo może źle, że opatulam Patryka kocykiem i ubieram w body, pajacyk i do tego jakieś jeansy plus bluza lub sweterek, i czapka obowiązkowa.

O boze....to niezle go zapatulasz...:-)
Moj jezdzi w samym pajacu. Zadnych kocykow ani czapeczek...jest lato:-) Ja w czapce nie chodze to i on nie potrzebuje. Ja wiem, ze w POlsce wciaz panuje moda na bety ale rozmawialam tu z polozna na ten temat i ta mnie opierniczyla za to opatulanie. Dziecko potrzebuje budowac swoj system odpornosciowy. Dzieci irlandzkie nie choruja bo nie sa tak przegrzewane jak nasze. Postanowilam sie do tego stosowac i np. wciaz slysze o jakis katarkach u niemowlakow...moj nic takiego nie mial...zadnych kropel i wody morskiej uzywac nie musialam. Moze to wlasnie dzieki rozsadnemu ubieraniu? Ale nie wiem...nie zebym sie wymadrzala. Ale cos w tym chyba jest. Ale powtarzam jeszcze raz...nie zebym ja taka madra nagle byla. ;-)
 
reklama
Do góry