reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Irlandii!!

dodzwoniłam sie do CHB i powiedziałam ze wysłałam im nowy adres 3 tygodnie temu i miła pani powiedziała ze wszystko jest ok i pieniążki będą w przyszłym tygodniu:-) i ze nie wysyłają wszystkim jednego dnia tylko tak jak dla mnie w drugi poniedziałek miesiąca:-)
czyli nie bedzie tak żle:-)mam nadzieje.........pozdrawiam was.....Martuska dobrze ze malej juz nic nie jest....pozdrawiam
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witajcie Drogie Mamusie :-)

Jestem tutaj nowa. Chcialabym sie Was poradzic, gdzie kupowalyscie Wasze wyprawki dla dzieci. Mam na myśli nie tyle ciuszki, co posciel, lozeczka i inne potrzebne akcesoria. Nie bardzo wiem gdzie kupowac - wolalabym wiekszosc kupic w jednym sklepie.
Polecicie mi cos Kochane, bede bardzo wdzieczna.
Z gory dziekuje za odpowiedz.
Pozdrawiam.
 
Witam!
Dziewczyny, zapomniałam mojej małej dawać witeminę D :baffled: czy wy dawałyście??
Można tu kupić, a może ma ktoraś z was na zbyciu, ile się tego daje w ogóle??
 
Dziękuję Wam dziewczynki za wsparcie.. Oj przyda się na pewno na jutro bo nie mam żadnych oznak by poród miał sam nadejść..:baffled: więc będzie wywoływanie na bank...ciekawe tylko w jaki sposób :eek:
Misia wspolczuje:-(Ale wszytko bedzie dobrze. Ja wczoraj od rana z moja Juleczka po lekarzach ganilam:-(O 6rano Julcia spadla nam z łożka wstala i strasznie plakala ze ja oczko boli ale ja tam nic niewidzilam M połozyl ja do łożka i wstala o 9 i nadal placze ,ze ja oko boli i ze jej goraca wiec ja rozebrlam i polozylam w majteczkach zachwile ona wstaje i mowi ze bedzie wymiotowac wiec ja szybko chysteczke zlapalam a ona wymiotowalm krwia z tak gensta slina ja w panike i wyje moj M mowi zebym sie uspokojila bo ona przezenie bardziej sie boji:szok: M zadzwonil do GP po 10min bylismy na miejscu w drodze do GP Juleczka znow wymiotowala, GP stwierdzila ze nic niewidzi ze moze cos od wewnacz i napisal nam list do szpitala:-(w dorodze do szpitala dziecko znowu wymotuje krwal z tak zółcią,na izbe przyjeci o 11:30 juz po 6min bylismy w srodku Julcie zaczeli badac jeden ,drugi trzeci lekarz podali jej kroplowke i stwierdzili ,ze zrobia skan glowy wiec zawiezli ja na ten skan,ale ona tam sie niechcila położyc wiec kazali znowu wrocic zeby ja uspili:-(ale zamias jej uspic zawiezli nas na oddzial dzieciecy o 17tej i podlaczyli znowu kropluwke poczym odprowadzili na sale.zachwile przeszed lekarz i powiedzila ze ten skan odlorzyma na jutro rano(czyli na dzis).Rano byl juz inny lekarz i stwierdzil ze skanu jednak niebeda robic i ze po sniadaniu do domu.I Tak na prawde niewiem czemu moje dziecko krwa wymotowalo?:-( Ale dzis moje słono lata po domku tylko z odopuchnietym okiem i cieszy sie ze jest w domu:-)
Martuśka23 - tego najbardziej się boję..że coś będzie dolegać mojemu dziecku a tutejsi lekarze będą bezradni :-( Ale na Twoim miejscu poszłabym może do Polskiego lekarza skoro oni Cię zbyli.. wymioty po upadku to sygnał, że coś jest nie tak. A tak na marginesie - nie powinno się kłaść spać dziecka po upadku. Życzę zdrówka Twojej córeczce :happy:
 
Joann strasznie ci wspolczuje przezyc ale wierze ze wszystko juz bedzie dobrze. Najwazniejsze ze corcia w domku szczesliwa.:-)

Moniadan widzialam wit. D w sklepie ze zdrowa zywnoscia w Tesko nasza polska Devikap.Zaraz przy wejsciu po lewej stronie. Ja podawalam tu synkowi ta wit.ale tylko do 5 mies. bo w sumie w IRL nie jest ona zalecana, no ale ja tak na wszelki wypadek po konsultacji z dr Cudo podawalam.

Ale mamy cudna pogode podobno od sob znow opady ale tylko do srody. Trzymam kciuki za nowa fale slonka bo az chce sie zyc.:-D
 
Ale mamy cudna pogode podobno od sob znow opady ale tylko do srody. Trzymam kciuki za nowa fale slonka bo az chce sie zyc.:-D
frog4 trzymam razem z Tobą i nie puszczam ;-):-D

Martuśka oj oj oj nie dobrze te wymioty u córci.A z wysoka spadła?Na głowę?
Bidulka.
Co do opieki w szpitalu jakoś mnie nie dziwi :sorry: I nie czytam nawet tego będąca w szoku,bo ja też się naimałam tego szpitala w Galway ze starszakiem jak miał wysiękowe zapalenie ucha.A oni nic nie zauważyli.Ich rola polegała na podawaniu czopka jak temp.wzrastała do 40 stopni i o północy wypuścili nas ze szpitala bez diagnozy,a za tydzień rachunek 60 euro przyszedł :angry: i pewnie nie wkurzałabym się na ten rachunek ale tak o dostac go za kilka czopków :baffled:

Obserwuj małą czy nie ma jakiś innych dziwnych zachowań.I buziak dla niej bidulki ;-)

Joann może w nocy cos się rozkręci?
Trzymam kciuki za Ciebie. :tak:
moniadan ja mam na zbyciu,ale się chyba nie opyla wysyłac jak frog Ci mówi,ze w Evergreen dostaniesz.
Ja starszemu podawałam chyba 1,5 roku a młodszy do 6 miesięcy dostawał :sorry:

ewelcia to super,że paszport już jest ;-)Tak więc wielkie ufff,ze dotarł na czas :-)
 
Boze misia dopiero teraz nadrabiam zaleglosci w czytaniu jejku b ci wspolczuje,lurcze co to moze byc ze go tak rozsadzilo odrazu ze az krwia zwymiotowal.moj R tez mial wrzody ale to zawsze brzuch go b bolal pozniej zaczal sie leczyc i narazie spokoj.jejku pisz jak cos bedziesz wiedziec,
 
reklama
Ciao dziewczynki!

Ja nic z tego wszystkiego nie kumam....jakies konowaly Ci wszyscy lekarze, jak slowo daje!! Tak jak wam pisalam, rano podczas gastroskopii lekarze znow rozerwali mu ten zoladek i znow krwawil. A oni zamiast skupiac sie nad jego zoladkiem, martwia sie o niski poziom zelaza! Stwierdzili, ze jesli nie poprawi sie do jutra to bedzie mial transfuzje krwi!! Tylko, ze jak jemu ma sie poprawic hemoglobina w jeden dzien, bez podawania zadnych lekow, zelaza i przy ubogiej w zelazo diecie szpitalnej?? (na obiad byla lazania!!- zero witamin- same weglowodany i tluszcz!). Powiedzieli, ze wypuszcza go jak sie poprawia wyniki krwi, ale przeciez tu nie o krew chodzi tylko o jego zoladek!!Przeszli do porzadku dziennego nad faktem, ze zwykle wymioty spowodowane choroba lokomocyjna skonczyly sie rozerwaniem sciany zoladka! Stwierdzili, ze po prostu byly za silne wstrzasy! Ale ja sie pytam, czy to znaczy, ze teraz do konca zycia za kazdym razem jak bedzie wymiotowal bedzie tracil hektolitry krwi????Na to pytanie nie ma odpowiedzi...
Kolejny obchod jutro rano. Powiedzialam A.zeby nie dal sie zbyc jakimis glupimi tekstami i wymogl na nich konkretne odpowiedzi i zalecenia- i co najwazniejsze w sprawie zoladka, a nie krwi!! Nie moge zrozumiec tej niefrasobliwosci. Przeciez jezeli wyciekalaby mu jakas krew z zoladka to moze dojsc do zapalenia otrzewnej!! Nic nie rozumiem i wkurza mnie to potwornie! Jak tu sie nie stresowac? Jak ja to powiedzialam mojej mamie, to tak sie wkurzyla, ze od razu zapowiedziala, ze jak tylko przyjedziemy do Polski we wrzesniu to zabukuje mu wizyty u wszytskich mozliwych lekarzy, zeby mu wszystko posprawdzali pozadnie! Bo tu to idzie sie przekrecic i dalej nie uzyskasz pomocy!
A Mama A mimo, ze przemila kobieta, caly czas powtarza, ze ona i tak poklada wszytsko w rekach BOGA! No i badz tu madry...
Rodzice w Polsce jakos inaczej podchodza do takich spraw...moja mama od rana do nocy bo molestowala lekarzy, zeby sie dowiedziec o dokladny stan mojego zdrowia...a oni tak na luzzzzieeee...leniwie....i ciagle z tekstem, ze bedzie jak Bog chce. Dupa z takim gadaniem!:wściekła/y:

Oprocz tego dzien byl calkiem mily. Bylam z 'tesciami' na Salthill, spacerowalismy po promenadzie. Zjedlismy obiadek w restauracji na powietrzu. Bylo bardzo milo i dzis taki juz lekki wietrzyk, ku mojej uciesze! :-)Spieklam sie troszke, ale nie najgorzej.

Martuska- No to i Ty mialas ciezki dzien!! Mam nadzieje, ze Julcia szybciutko dojdzie do zdrowka, i ze nie bylo to nic powaznego. Usciski dla niej!:tak:

Joann- powodzenia jutro!! Bede trzymac mocno kciuki i myslec o Was! To wasza ostatnia noc razem:-) Poglaszcz ode mnie brzuszek:-)

Kemaya- jesli chodzi o wyprawke to duzo rzeczy mozna zakupic poprzez nasze forum, na watku 'sprzedam, oddam, zamienie'. Jesli chodzi o sklepy no to Smyths :cool2: (of course..:-D), Argos moze. Mothercare jest troche drogie moim zdaniem. Ja generalnie kupilam wszystko z forum, i czesc przywiozlam z Polski. Jedynie wozek kupilam w Smythcie.
 
Do góry