reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Irlandii!!

reklama
Witam

U nas chorobowo.:-:)wściekła/y: P już cały tydzień smarczy i podkaszluje, ale juz coraz lepiej:sorry:. Zuzia po ospie osłabiona więc złapała katar od P. Ale u niej to katar od razu spływa do gardła więc w nocy kaszel ja męczy. Smarowanie i syrop wyksztuśny poszły w ruch:sorry2:.
Natomiast ja nie wiadomo skąd dostałam zapalenia zatok i to już dawno tak nie miałam:-(. Wczoraj obudziłam się z lekkim bólem głowy i po południu juz było wiadomo co sie dzieje bo całe prawe oko czerwone, boli, mniejsze od lewego o połowę i słabo widze na nie bo ropieje:szok:. Dobrze, że dzisiaj mam wizytę kontrolną u gp to może coś mi na to poradzi. Tylko, że najlepszy byłby na to antybiotyk, żeby ta ropa zeszła. Zobaczymy co powie mi gp.

Miłego i spokojnego tygodnia życzę
 
Hej.
AsienkoM zdroweczka dla Was zycze.
Kawke spijam,chlopaki spia.Igorek cos mi goraczkowal w nocy,taki troche niewyrazny jest na buzi.Wczoraj z Kordiankiem bylismy u Pani Baranowskiej alergolog z jego buzka,przepisala masc,mam nadzieje ze pomoze.Zbadala go calego,zmierzyla i zwazyla.Wazy 5830,smiala sie i mowila ze duzy chlopczyk z niego:):)
Milego popoludnia.
 
Ostatnia edycja:
Witaski kobitki :)
AsienkaM1986 zdróweczka życzę :)
Ja też już po wizycie w Rotundzie. Scan zaliczony i wszystko oki:-) Okazuje się, że z moim łozyskiem jest wszystko oki. Dzidzia też rośnie i jest zdrowa :-) Kolejna wizyta w styczniu. Ciekawe czym teraz mnie zaskoczy :-D. Polski ginekolog stwierdził że będzie syn a w Rotundzie, że będzie córka :-D:-D:-D Było ciekawie a zrazem wyszliśmy w wielkim szoku :szok:
Pozdrówki dla wszystkich :)
 
Witam

Wiolaola no to fajnie, że z wizyty zadowolona jesteś. Ja w pierwszej ciązy miałam taką samą sytualcję. W Polsce gin mi powiedziała że chłopiec a później w rotundzie mi powiedzieli że dziewczynka
:sorry2:. Później już się nie dowiadywałam a wyprawkę zrobiliśmy w neutralnych kolorach. Teraz mi powiedzieli że chłopak ale jakoś się nie nastawiamy czekamy sppokojnie do porodu.

Oto kilka zdjęć z sesjii:
 
Hejka.
Chlopcy spia,a ja kawke spijam.Igorek dostal katar .Mam nadzieje ze mu przejdzie szybko,bo kiepsko w nocy sp i biedulek sie meczy.
Wiolaola to super ze wizyta oki.i wszystko w porzadeczku.Umnie w pierwszej ciazy miedzy 11-14tyg.polska ginekolog stwierdzila ze ma byc dziewczynka,gdy pojechalam do niej na polowkowe to okazalo sie ze chlopiec :):)w drugiej ciazy na polowkowym usg w szpitalu powiedziala ze chlopiec.I sie sprawdzilo.Ja sie bardzo ciesze ze mam dwoch chlopcow.:-):tak:
AsienkoM bardzo ladne zdjecia:tak:
Milego popoludnia.
 
reklama
Hej!

No nie mogłam się powstrzymać - AsieńkoM cuuuuudowne zdjęcia, wyglądasz oszałamiająco! :) Piękny brzusio, piękne ujęcia, no cud miód malina! :) Strasznie mi się podoba efekt sesji :)
Dużo zdrówka życzę, bo widzę, ze cos nie tak...

U nas niestety teraz niefajnie, bo Ignaś mi się trochę przeziębił - ma mokry kaszelek, nie śpi - mam kilka nieprzespanych nocy... trochę jego apetyt 'kuleje', ale ;) mam nadzieję, że lada dzień i będzie zdrowy.
Poza tym, juz niedługo wracamy do Dublina - w sumie to się cieszę ;) bo ostatnio to mam dość rodziców ;) tylko najbardziej boli to, ze jak wrócę do Dublina, to ide do pracy, a Ignaś do żłobka....ale przynajmniej będziemy już razem, w domu.
 
Do góry