reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Irlandii!!

damada,nie to jest tabelka gdzie egzaminator wpisuje błędy popełnione podczas jazdy.Sprawdzanie umiejętności.
Pamiętaj,że najwięcej ludzi oblewa na obserwacji.
a suwaczek musisz wkleić w podpis,a nie w posta :)
Wchodzisz w swoje ustawienia,później Edytuj sygnaturę
 
reklama
Hej!
Oj, po tej wizycie w Mothercare i po przejechaniu całego sklepu wszystkimi wózkami mam chyba jeszcze większy mętlik w glowie ;)

Skupilismy sie na Quinny Buzz 3; ogolnie lepiej nam sie jezdzilo 3 kolkami niz 4... oczywiscie na poczatku kazda półka moja :D Tzn każda półke obiłam wózkiem ;) ale potem już było lepiej ;)
Potem babeczka z obsługi pokazała nam co i jak jest w Quinny, zwróciłam uwage na mały kosz na zakupy - to mi wytłumaczono, ze w modelach do 2010 sa wieksze kosze, a w tych najnowszych mniejsze. Ona za to poleciła nam taki sam wózek, tylko firmy Mothercare; powiedziała, ze Quinny dla nich produkuje te wózki. Wagowo bardzo podobnie - 0,3kg Mothercare sa cięższe.... Poza tym oba wózki tak samo lekko sie prowadziło, i plusem w wózku Mothercare jest to, ze te adaptery na fotelik samochodowy sa na stałe zamontowane, a w Quinny adaptery nalezy nakładac osobno...

Musimy sie przespac z tym wszystkim ;)
 
Anineczko-a przypomnij mi(skoro taki temat poruszony;)))jak jest z przedłuzeniem provisionala-gdzie ,co,jak i za ile:confused::sorry2:
Nati-za godzinkę Twój synuś będzie miał 6miesięcy...ale poszło,prawda? Buziak w czółko dla niego:blink:
Wichurko-doskonale,że sie przymierzacie-jak traficie na odpowiedni(moze w mothercare nie ten kolor był,że macie mętlik teraz taki;))to od razu bedziesz wiedziała,że "to ten";))))
No...a my po dniu w aucie wypatrujemy przyjazdu AsieńkiM z Rodzinką;) Miłego wieczorku Wam
 
Wichurka tak to juz jest z tymi wózkami.Za duzo ich jest hehe:)Ja od początku chciałam Quinny.Koleżanka wczesniej tez miała,i go wypróbowałam poprostu z jej dzidzią.I powiem Ci ,że potem to nawet się nie rozglądałam za innymi.;-)Szczerze polecam Quinny Buzz i tez z trzema kółkami.Ja miałam tylko te nowszą gondolę,ona jest płytsza ,ale za to większa od tej starszej.:tak:Wózeczek naprawdę super się szybko i wygodnie składa i rozkłada.:tak:
lubiczanka oj ten czas szybciutko,strasznie szybciutko leci.Nawet nie wiem kiedy moj maluszek skończył 6 miesięcy.

U nas wieczór przed TV z braciszkiem oglądamy komedie jakąś:happy2::-DMąż zasnął z Adriankiem;-)Czytałam bajke na dobranoc Adriankowi i mąż przy niej tez zasnął hahha:-D:-D:-Ddwa spiochy.OOOOOszzzzz przecież ja mam jeszcze stertę prasowania:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:zapomniałam.To rzeczywiście wieczór się ciekawie zapowiada:baffled:Zmykam.
Miłego Wieczoru;-)
 
anineczka dzieki:-)wiekszosc oblewa na obserwacji tzn?chodzi Ci o zachowanie itp?:-)

wichurka wlasnie widzialm bardzo podobne wozki do quinny i mialy wiekszy kosz na zakupy,wiec to pewnie te mothercare.A duzo roznica w cenie jest?

Wyobrazcie sobie ,ze moje dziecko jeszcze nie spi,zrobil taka awanture ,bo chcial posluchac z tata muzyke na kompie ,no i w koncu usapilismy mu i siedzi z tata przy kompie:wściekła/y:
 
nati i jak tam prasowanko?

damada no to masz nocnego marka z syncia.
Tak,chodzi o zachowanie podczas jazdy,głowa musi się kręcić non stop i obserwować.Ja wydaje mi się,że dużo ruszałam łbem,a i instruktor mówił,że ciągle mało i mało.:sorry2:
Mi instruktor liczył ruchy głową i co 3 sekundy kazał zaglądać w lusterka :-D
 
Witajcie:)U mnie jakoś tak pozytywnie od samego rana;-):happy:Mój mały dzisija ok 3 w nocy sie przebudził i zaczął gadac cos po swojemu:-DI tak z jakieś 30 min.Po czym zasnął jak aniołek;-)O 6 Adrianek zrobił mi pobudkę;-)więc zabawa do 8 i znów drzemka:tak:
Obiadek juz zrobiony a popołudniu na pogaduchy do koleżanki bo mąż cały dzień w pracy.
damada I jak tam maleństwo?Kiedy zasnęło?;-)Oj to zdrowiej szybciutko.Niech brzuszek nie boli.Kuruj sie;-)
anineczka prasowałam chyba z 2 h a w między czasie oglądałam film:-)
Mykam Adrianka uśpić i kawke wypic.Miłęgo dnia dla Was.
 
reklama
Do góry