reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Irlandii!!

reklama
Asienko, no wlasnie w Rotundzie. Mam nadzieje, ze wszystko bedzie w porzadku :) Chociaz ostatnio znajoma znajomej tam rodzila i nie byla zadowolona...... a znowu zona znajomego Marka (tzn mojego meza), byla zadowolona. Spojrzalam tez na opinie na boards.ie, ale szczerze mowiac... ile osob, tylko opinii. Nie da sie tak, zeby wszyscy byli zadowoleni. Ale widze, ze skoro ty sie drugi raz decydujesz na Rotunde, to chyba nie bylo zle :)
Czyli masz juz Anie, a teraz czas na rodzenstwo :) Czy dobrze suwaczek mowi, ze w 7 tygodniu jestes? :)
 
Wichurka, teraz czujesz sie dobrze :) pogadamy jak będziesz w 7, 8 miesiącu :pp Mi przy Marcelu strasznie nogi puchły, myślałam że mi skórę rozsadzi :( Przy Igorku inna historia... PRzy Alicji zaś taki ból mi w plecy wszedł (korzonki chyba to były...) że chodziłam na pół zgięta trzymając się ścian i wszystkich mebli.. Więc jak widzisz różnie to bywa.

Asienka, co się nie chwalisz że zafasolkowałaś? :sorry::-p:-) Gratulacje!! Spokojnej i bezproblemowej ciąży życzę.
 
Hahaha, nie jestem wystraszona :)
Teraz sie swietnie czuje (oprocz mdlosci, i niestety cierpie tez na migrene i juz mnie raz bedac w ciazy dopadla....). Oczywiscie, ze nie wiem, jak sie bede czuc pozniej :) Jesli tragicznie, to pewnie, ze pojde na zwolnienie :)

Przepraszam, ale z tych suwaczkow ciezko mi czytac, pochwalcie sie swoimi pociechami :)
 
Lubiczanka, przyznaj się że nie chciałaś w domu siedzieć dlatego prace wybrałaś :-D żarcik :sorry:;-)
Co gotuje? ogórkową, a dla Alicji jakiś mix warzywny :tak:
A ty co gotujesz?
 
Wichurka ja tam jestem zadowolona, nawet nie pękłam, nie nacinali mnie, co prawda wszystko u mnie długo trwało, mało się mną na przedoporodowej zajmowali, ale potem jak już trafiłam na porodówkę to było super. Potem też opieka the best. Jest na pewno lepiej niż w Polsce. Tak u mnie to 7 tydzień, a Ania skończyła 3 latka, więc w końcu tzrba było pomyśleć o rodzeństwie:-p:rofl2:
 
Uwielbiam ogórkowa ;-)
Fajnie,ze Ania będzie mieć rodzeństwo :-) Wielkie gratulacje :-)
My z mężem też na 1 dziecku mię skończymy.

Kurcze net padł w pracy,a z komórki ciężko pisać..
 
reklama


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry