reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Irlandii!!

reklama
Witam

Pogoda dzisiaj do bani. Szaro, buro, pada. Jednym słowem nijako. Zuzia nad ranem wylądowała u nas w łóżku bo cos płakała i tatusia wołała.
w zeszłym tygodniu telefon mi padł, znaczy sie wyświetlacz:wściekła/y:. No ale wytrzymał 4 lata macania:-p, więc może i przyszedł na niego czas.
Gliwa dzięki za zaproszenie.

Miłego tygodnia życzę.
 
Witam
I ja Wamżyczę dobrego dzionka...
Padam na pycha-od 5tej na nogach-dziś mi psina nie dała pospać...i w ogóle łeb mi pęka,samopoczucie do bani....nie lubię tak:no:
Tichonek-hop,hop!!!Gdzie jesteś???
Aaniu-jak weekendzik:confused2:
Barmanko-Młody jak miał rok z haczykiem brykał sobie po kuchni i walnął głową w stół-krew po całej kuchni,dziura w brwi,że kość było widac i śmiało palec mogłam wsadzić...ech-dreszcze mnie przechodzą na samą myśl:crazy:na szczęście ładnie mu zszyli i już malusio co widac;)))
AsieńkoM-głowa do góry:)I oby Zuzi na katarku się skończyło-ba,oby migiem i on zniknął;)))
AsieńkoR- a to mała wojowniczka:))))Czyli cały tydzień Mamusia się nacieszyć może swoją królewna;)))Nie myslałaś o przedszkolu dla niej w tygodniu?
Ewelcia-jestem z Tobą!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
Jaka pogoda :angry::angry: Dobrze że wczoraj na plac zabaw pojechaliśmy bo dziś w chacie będziemy się kisić :confused2:
Do sklepu muszę wyjść, ciasta mi się chce z malinami :sorry: a malin brak:-p

Asienka, piękna fotka w avatarku! Kto robił?
Zdrówka dla Zuzi.

Gliwa, super że zakupy udane. Ja też sobie ostatnio niczego kupić nie mogę:-( choć może raczej nie chce...i tak nigdzie nie wychodzę więc jak przychodzi co do czego to pytam samą siebie "i gdzie ja w tym pójdę", a potem jak mamy jakieś wyjście do znajomych to siedze i rycze ze złości że "nie mam co na dupe włożyć":baffled: i dogodzić takiej :sorry:

Lubiczanka, o chrystusiu, ale wypadek!! Ja przy Marcelu na widok krwi nie spanikowałam, ale siekło mnie z nóg jak zobaczyłam tą "japę" jak się skóra na głowie otworzyła:eek:
 
Lubiaczanko lepszego samopoczucia zycze.:tak:
Barmanko
tak to jest z tymi zakupami,ale najwazniejsze ze małemu kupilismy.:-)Ja tez nieraz jak sobie czegos nie kupie to płacze ze złosci,ale wczoraj nie plakałam.:-)
AsienkoM moj Igorio tez ma katar,ale juz mu prawie przestaje leceiec z noska.
Kawke spijam i ide Igoria połozyc spac,narazie lezy grzecznie w leżaczku i oglada baje.
 
reklama
Asieńko-aaaaa...ja też siedzę,a Daniel poszedł:-p;))))
Barmanko-no masakra to była...a mnie serce pekało i wyrzuty sumienia,że nie dopilnowałam dziecka:zawstydzona/y:A co Ty takie zachcianki masz,co???;-)
U mnie obiadzio prawie gotowy-ziemniaki ino dochodzą;)Dziś serwujemy leczo-ależ mi się chciało;)
 
Do góry