Mamy z Irlandii!!

[AsienkaM1986]

Asienka_r fajnie, że Ania potrafi tak sie sama zabawić, a jaki zestaw kupiliście??
Ewelcia może faktycznie taki jakis wirusik, oby szybko przeszło
Lubiczanka no wychodzą jej trójki i np jest 3 dni spokoju a potem 3 dni niespokojna i tak na zmine.

Dziewczyny chciałam się zapytać co dajecie dzieciaczkom na kolacje bo moja głodomorrra juz sie nie najada mlekiem. Wczoraj wieczorem zjadła 2 kanapeczki z dzemem i do tego wypiła całą butle mleka a z rana po przebudzeniu od razu wołała mniam, mniam.

 

[asienka_r]

AsienkoM oczywiście taki jak ma Zuzia, o innym nawet słyszeć nie chciała. A na kolację to różnie Ania je, czasem kanapkę, czasem parówkę, czsem jakąś sałatkę, zależy, co zrobię, no chyba że sama woła o coś
Lubiczanko no długo to trwało, w końcu sama musiała dojść do tego, że jest już duża i że nie potrzebuje pieluch, bo pieluchy są dla dzidziusiów, a duże dziewczynki sikają do nocnika albo na kibelek, więc i nagroda musiała być adekwatna

 

[kasiuleczka25]

hejka
Asienko R gratulacje postepow nocnikowych i fajnusia nagroda dobrze ze pogoda dopisala.
Ewelcia zdrowka dla Szyma oby faktycznie to minelo.Spakowana Juz?

Tichonek a Ty juz pewnie tam na walizkach siedzisz i czekasz na wylot ?zazdraszczam:-)

w sobote korzystalysmy z pogody i podreptalysmy na plac a wczoraj mialysmy gosci i tak nam weekend minal.
U nas dzis leje od samego rana i znowu caly dzien w domku.Kawe pije ale i tak chce sie spac. Nawet nie mam ochoty robic obiadu niby troche kapusniaku mam w lodowce wiec wrazie wu cos jest- tyle ze jakos ochoty nie mam dzis na te zupke.

Lubiczanko blogujesz!!!Mniam mniam jakie pysznosci a przepisy to gdzie?moja rada- bo troche juz tych blogow widzialam nie tylko robotkowychto foteczki rob nie z daleka tylko z bliska o tak jak tu na przyklad Uwaga ! Jaga na diecie... Takie fotki przyciagajá czytelnikow. I co tam myslisz o otworzeniu czegos z jedzonkiem. moj M powtarza ze tu na pewno furore by zrobily polskie kebaby , domowe burgery lub dania z grilla- bo te ichniejsze jedzenie jest czasem masakryczne.
I czemu ty tego Bloxa wybralas? ja tam nie moge komentowac grr i nie moge cie dodac do obserwowanych blogow.

 

[Tichonek]

Witam się:-)
Już za parę dni,za dni parę...Tralalala!

...I tu pragnę Wam podziękować z całego serca za pomoc i Wasze głosy w konkursie fotograficznym,dzięki którym,jak większość z Was już wie,zajęłam wspaniałe drugie miejsce,za które również wygrałam nagrodę:-)Rodzinna sesja fotograficzna odbędzie się po naszym powrocie z Hiszpanii
Asieńko_r gratki dla Anusi i wcale nie tak długo to trwał bo Radek prawie do 3 lat szczał po gaciach w nocy
Ewelcia oby już było po tempce bo Wy przecież też zaraz wylatujecie
Ja mam taki burdello w chacie,że szokPół popakowane,pół znoszę,żeby nie zapomniećAle fajno tak bo wiem co mnie czeka za parę dniP kolega z pracy w sobotę poleciał do Hiszpanii i dzwonił do niego zaraz po wylądowaniu- 36 st.CNa szczęście on jest na Wyspach Kanaryjskich więc mam nadzieję,że nas takie tropiki ominą bo nie wyrobię
Idę ostatnie pranie puścić bo przecież mojemu P się dopiero przypomniało,że to czy tamto chce wziąć a jest przybrudzoneNosz oszaleć można z tym chłopem,proszę go od tygodnia,żeby ciuchy przejrzał a on wczoraj się za to zabrał
Anineczko zdróweczka dla najmłodszego bidulka

 

[barmanka79]

Hejoo, miłego dnia Wam.
Wczoraj pojechaliśmy sobie na wycieczkę nad jeziorko, masa atrakcji dla Marcela, dmuchańce do skakania, mały placyk zabaw, zwierzątka, ścianki wspinaczkowe, rowerki wodne, łowienie ryb ze stawu, miejsce do grilowania (tak więc obiadek na wyjeździe był ;-)), Alicja cały czas spała tylko raz na cyca się obudziła i poszła dalej w kime :-)

Lubiczanka, zobaczę jak w na dniach potoczy się karmienie Alicji.. w ciągu dnia jest ok, ale wieczorem (i nad ranem, pierwsze karmienie po przebudzeniu) to masakra... ehhh już nawet mi się gadać nie chce bo już mam świeczki w oczach... co ja na to poradzę że lubię karmić cycolkiem na dodatek Ala nie chce dobrze zaciągnąć butelki tommee tippee, pije - ale ile przy tym się uleje to szok! pije tak jakby "jednym zębem", nie jest to kwestia mleka bo herbatki tak samo pije.. chyba będa mnie czekały kombinacje alpejskie z butelkami :-(
dobra już nie truje na ten temat bo nie każdego to może interesować

Ewelcia, to dobrze że Szymowi pomagają lekarstwa

AsienkaR, gratki dla Ani Pamiętam jak byłam mała też się lubiłam bawić kuchennymi akcesoriami:-)
A co myślisz o śliwkach w tym cieście?

AsienkaM,no to super że wieczorek z mężem się udał :-)

Tichonku gratki za zajęcie drugiego miejsca i wygrania sesji foto
Miło się czyta Twój post gdzie ekscytujesz się wyjazdem :-)

 

[lubiczanka]

Kasiuleczko-dzięki:*a czemu blox?bo ja leniuch jestem i wybieram co mi się pierwsze pokażewiesz co-do wczoraj miałam motylki i było super,ale dziś facet od pomieszczenia kazał mi spróbować za kilka miesięcyAle że o co chodzi?No i teraz dooooolinnna
Tichonek-super!!!!Gratuluję jakże wspaniałego(i całe szczęście nagradzanego)2go miejsca!!!!Ależ Wam zazdroszczę tych wczasów
Barmanko-pisz,pisz,a co?Jak sie komus nie podoba niech nie czyta))trzymam kciuki za powodzenie z butelka...a moze masz kłopoty z TT bo za duży otór ma smoczuś?

 

[asienka_r]

Tichonku no na noc to jeszcze pielucha chyba długo będzie, po nocy pełniusieńka, ale to pikuś, bo w końcu w dzień sika do nocnika a nie na podłogę, mało tego, sama zdejmuje majteczki i sama siada. Dumna jestem z niej. Długo to u nas trwało, już wyczerpały mi się pomysły aż w końcu samo poszło
Barmanko też dobry pomysł z tymi śliwkami, bo są twarde i chyba się nie za bardzo rozwalą;-)

 

[barmanka79]

Lubiczanka, to jest smoczek "jedynka", nie wiem czy są zerówki.. Jak na moje oko to nie jest problem z częstotliwością połykania tylko hmmm to wygląda tak jakby nie chciała/moga zassać smoczka. Miałam kilka tych buteleczek ze szpitala i z tymi smoczkami nie było problemu. Ehh te dziewuchy wybredne jakieś Marcelowi wsio ryba co do butelki i smoczka, ważne by żarełko płynęło strumieniami

AsienkaR, bo tak sobie pomyślałam że truskawki to jednak nie bardzo się nadają do tego ciasta... bo one są miekkie i po upieczeniu robi się z nich taka mamałyga dodatkowo zmiękczając ciasto, a przecież to ciasto samo w sobie jest tak wilgotne że nie potrzebuje dodatkowe wspomagacza. Stąd też pomysł na śliwki buhaha ale się rozwodzę nad ciastem jakby to jakiś hit sezonu był ale co ja poradzę że się w nim zakochałam od pierwszego kęsa
Jeszcze raz dzięki za przepisik


A zapomniałam Wam napisać że sąsiadka (ta co ma córkę starszą od Alicji o tydzień czasu) pojechała do Polski autem.. Nie wspomnę że na odchodne nawet głupiego "cześć" nie powiedziała.. Nawet nie zapytała się czy czegoś z Pl nie potrzebuję, chociażby ot tak - pro forma pytanie

 

[asienka_r]

Barmanko

 

[ewelcia86]

[SUB]ja [/SUB]jeszcze nie spakowana.....pranko jeszcze sie suszy...
Szym lezy,bo znow ma goraczke...38,3

Barmanko a to Ci sasiadka...no a mogla sie spytac to moze jakis welenek by Ci dowiozla czy co?;-)

AsienkoR gratki dla Ani
Szym juz w dzien bez pampka pomyka od kwietnia 2011...ale na noc ciagle zakladam i ciagle rano mokry