reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Irlandii!!

Lubiczanko Mikusia jest małą i płacze, a co ja mam mówić, jak moja prawie trzylatka przez dwadzieścia minut wyła leżąc na podłodze:baffled:, nie dała się uspokoić tylko mnie wołała i leżała na moich kolanach, na tatę obrażona jest śmiertelnie, ze mną w miarę rozmawia, ale chyba zaraz pójdzie spać z tego płaczu
 
reklama
Lubiczanko zaraz jak to napisałam to usnęła, jakiś u nas spóźniony bunt dwulatka czy coś. Zdecydowanie moje dziecko przestało radzić sobie z emocjami a ja nie umiem jej pomóc. Dużo rozmawiamy, dużo jej tłumaczę, ale i tak co drugi dzień jest płacz nie z tej ziemi. Aż się o nią boję
 
Marta-no słowo daję:no:
AsieńkoR-niestety nic nie doradzę-u mnie nie było żadych buntów i jak dla mnie-to wymysł jakiś i ot co:zawstydzona/y:ale tak samo kiedyś dziecko bylo zwyczajnie"żywym srebrem",albo nadpobudliwe,a teraz ADHD:/Niemniej jednak-oby ten etap buntowniczy był szybciorem za Wami:tak:
 
My z Igorkiem wróciliśmy ze spacerku.Najpierw bylismy wózkiem na mieście.A pozniej rowerkiem powoziłam Bąka mojego.Karta wysłana dla Taty bo ma za pare dni Imieniny i jest Dzień Taty.:-)Wiec bedzie zadowolony.
Lubiczanko duzo sił.Mikusia na ząbkowanie płacze?
No i zaczeło padac,pranie trzeba wstawic do domku.Achhhh z ta pogoda.Nie lubie suszyc w domku.
 
Ostatnia edycja:
Lubiczanko
to Twój tatus tez JAN:-).Mój Igorek ma dwa ząbki,teraz beda mu szły u góry.Tez nieraz marudzi.Ale to zależy od dnia.
AsienkoR no to udało Ci sie z praniem,ze masz suche.:tak:No nic zmykam M przyjechał z pracy.Zajmie sie Igorkiem,a ja spokojnie odkurze.
 
reklama
Do góry