reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Irlandii!!

reklama
Witam:sorry2:
Za to ja jestem wykończona:baffled:Matt od paru dni tak daje popalic,że ledwo żyję:wściekła/y:Jest taki niedobry,że szok:baffled:Rzuca wszystkim,ryczy całymi dniami,nic mu się nie podoba:wściekła/y:Do tego źle śpi w nocy,drze się po nocach,drze się po dniach,wysiadam:baffled:Jest taki rozdarty,głośny,drze się jakbym go ze skóry obdzierała:baffled:Zmęczona jestem,łeb mnie boli:baffled:
Wiem,że na 13-ty miesiąc skok rozwojowy przypada i do tego 5 zębów na raz mu wyłazi ale bez przesady:baffled:
Kurczę,nie mogę nigdzie znaleźc nic na temat skoków powyżej roku:sorry2:
AsieńkoM dużo szczęścia i miłości:tak:
Anineczko:szok:Ło matko z synem,dobrze,żę Wam się nic nie stało:szok:
Radek dziś ma dzień sportu w szkole,pogoda niezbyt,ale przynajmniej nie pada (na razie):sorry2:
Widziałyście dziś w DDTVN babkę,która takie super pluszaki szyje? ZU - Zuzanna Janczak - Zabawki, Szycie kostiumów / Handmade Toys, Costumes Świetne są:-)
Dobra,bo TEN się zaś drze:baffled:Litości...:wściekła/y:
 
Witam sie po szpitalu.wrazenie nie za dobre bo myslalam ze zrobia mu jakies glebsze badanie tak jak w pl u,laryngologa a nie tylko zajrzenie w buzie.opinia lekarza do usuniecia no ale nic nie powiedzial o trzecim migdalku bo przeciez go nie,widzial i sie tak zastanawiam,czy oni z marszu usuwaja wszystkie?lekarz black men i jakos tak nie profesjonalnie nas przyjal ze szok,icsywiscie wizyta odbyla sie na recepcji gdzie bylo z 6 biurek i przy jednym on przyjmowal:(jadac tam to wiedzialam ze beda chcieli odrazu mu usuwac bo jego migdaly naprawde sa duze no ale one mu nie przeszkadzaja ani go nie bola wiec chcemy z usunieciem poczekac i zobaczyc co bedzie i tak lekarz powiedzial ze jak chcemy czekac i go obserwowac to ok i next visit za 6m.jezeli do tego czasu kacper bedzie mi chorowal naokeaglo no to trzeba bedzie mu usunac ale powiem wam szczerze ze wydaje mi sie ze jest lepiej i walczymy z tymi migdalami i zobaczymy jak sie dalej potoczy nastepna wizyta w grudniu:)a i wiecie co zastanawiam sie czy za takie wizyty w szpitalu z skierowania to sie placi bo nikt nas sie nie pytal o mc czy ze musimy zaplacic za wizyte i niewiem sama
 
dzień doberek.

Młody śpi to mam chwilkę,chwilkę bo i on od wczoraj sobie chwilkuje z drzemkami,chwilka i już wyspany :dry:

Dzisiaj Matt idzie do nowej szkoły poznać klasę i nauczycielkę.

barmanko chyba nie kupię tej maszyny,właśnie przyszedł list o Tv Licence i tam spożytkuję kasę :baffled:

Lubiczanko zaryzykuję i zapytam dlaczego ten tort tak wcześnie?

Tichonku oby młody się uspokoił i wyciszył.Ale też bym się wściekała gdyby mi 5 zębów wychodziło.Dorosły cierpi jak jeden ząb mądrości wychodzi,a tutaj aż 5 :baffled:
A maskotki pięknie pani szyje,chciałabym mieć taki talent :sorry2:

AsieńkoM spóźnione życzenia rocznicowe. :-)

wiesieńko ale ruch wkoło waszej chacinki.Ja się nowej zmywarki chyba nie doczekam.Coś tam landlord znowu przy niej grzebał i coś wspominał o nowej,ale białej bo są tańsze,a M nie chce białej bo popsuje mu widok,wszak wszystko mamy srebrne :-p

no i młody w trakcie pisania się obudził,spał zaledwie 10 minut :baffled:

biola nie wiem czy się płaci,choć Antek miał MC to nikt o to nie pytał na konsultacji.Ale z tego co się orientuje to raczej nie.
 
Ostatnia edycja:
witam

Biola z takim podejsciem to ja bym poszla na konultacje do innego ,w sumie bedziesz w kraju to mozesz isc w Polsce na konsultacje
Tichonku az 5 :szok: to sie nie dziewie ze Matt daje Ci tak dzezu,Lena tez marudzi caly czas na rekach mi wisi ale jej zeby nie ida przynajmniej narazie nic nie widac a czemu to moje dziecie taki jeczaco-marudzace to nie wiem
Asienko najlpeszego z okazji rocznicy

Milego dnia
 
Uff..chwila spokoju,śpi...
Anineczko dlatego sobie tłumaczę,że to minie...I oby jak najprędzej bo mam głowę 6 na 9:wściekła/y:Normalnie jakby mi ktoś dziecko podmienił:baffled:Taki chodzi cały dzień nabuzowany,że szok:baffled:Ciągle pięści zaciska,wrzeszczy,spina się,denerwuje:sorry2:Rzuca czym popadnie i gdzie popadnie:baffled:
Biola ale wizyta:baffled:...A jak Twoja walka z robakami?
...No i szukam i szukam i wszędzie tylko na temat skoków rozwojowych pierwszego roku życia pisze a potem..Tylko tyle,że są,ale coś więcej nie mogę znaleźc:confused2:
Aniaa Lenka też teraz skok rozwojowy przechodzi to i marudna
:sorry2:Mattowi przebiły się dwie trójki i trzy czwórki i teraz wyrastają,daje czadu,daje:wściekła/y:
To co?Chyba dziś Irlandia do domu się po meczu będzie mogła szykowac:sorry2:
 
Ostatnia edycja:
Tichonku oby młodemu w końcu przeszło, ale ja znam ten ból, bo pamiętam jak Ani trójki wychodziły. Teraz zęby ma już wszystkie, ale ostatnimi czasami taka niedobra się zrobiła, że szok, ciągle płacze, jęczy, krzyczy, złości się. Coraz więcej ma takich napadów i czasem wysiadam, ogólnie to dobre dziecko, ładnie się umie sama bawić, ale czasem ręce mi opadają, jak mi pyskuje, nie słucha się i wrzeszczy:baffled:
 
Ania ja bylam z kacperm u laryngologa w pl i to z 3 razy wiec wiem jak profesjonalna wizyta powinna byc wykonana i jakie badania:)laryngolog w pl powiedziala ze to nic ze ma duze migdaly ludzie i z takimi zyja ale jezeli on bedzie naokraglo chorowal no to trzeba bedzie wiec dlatego poczekamy bo jakas poprawa jest:)
A co do skokow rozwojowych to u mnie jest od dnia ur i wiazalam to z choroba ale teraz to mlody przegina budzi sie e nocy i ryczy i musze go brac do siebie a dzis to nawet spalam z dwoma r wrocil z pracy i ich przenosil;)
 
Mnie się wydaje,że bardziej odpowiedzialny za to jest jednak ten skok bo Mattowi zawsze kilka zębów na raz szło i aż taki nie był,chociaż rozumiem,że wyrzynanie się kłów i trzonowców może byc dużo bardziej bolesne niż pozostałych ząbków...
Zacytuję z artykułu,który w necie znalazłam:

"Niemal każdy taki skok poprzedzony jest okresem kiedy dziecko jest marudne, ma problemy z zasypianiem i wymaga więcej uwagi. W tym czasie może niekiedy się wydawać, ze dzieci nawet cofają się w swoim rozwoju. Taki kryzys jest bardzo stresujący zarówno dla mamy jak i dziecka. Dziecko jest przestraszone zmieniającym się światem. Mamy czują się natomiast sfrustrowane ciągle płaczącym dzieckiem, nie rozumieją co się dzieje. Natomiast bezpośrednio po „skoku” odnosi się wrażenie,że dziecko nauczyło się wielu nowych rzeczy dosłownie przez jedną noc.
Na początku okresy są krótkie, trwają kilka dni, im dziecko starsze, tym okresy są dłuższe."

...Wszystko się zgadza i Matt teraz jest na etapie nauki chodzenia więc mam nadzieję,że jak skok minie to Młody wreszcie ruszy:-DJak nie wyląduję w psychiatryku szybciej to może dane mi będzie to zobaczyc:baffled::-D
Margaritta,nie chcesz swojego "grzecznego" syneczka na kilka tygodni?:-D
Biola witaj w klubie,Matt też w nocy u nas w łóżku ląduje bo go jego własne łóżeczko chyba prądem razi
:baffled:Też jest Nikuś taki rozdarty?:baffled:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Tichonku Margaritta będzie Ci pokazywała jak młody chodzi jak będziesz za kratami :-D

Biola mam nadzieję,że jak poczekacie to się poprawi.U nas poprawa była złudna.Bo latem a i owszem Antek mniej chorował,ale od września-października do marca-kwietnia działy się cuda wianki.:angry:
Tak więc nam przyniosło ulgę wycięcie. Na konsultacji badał go lekarz dokładnie,takim jakimś sprzętem co się wkłada do nosa,gardła i uszu.Trafiliśmy dobrze.

No i młody znowu leży w łóżeczku,ale spać nie będzie.Wali zabawką w łóżeczko...skok rozwojowy? :baffled:
Faktem jest,że mój ciężarek ostatnio ćwiczy przewroty bo się ostatnio naumiał :-p:-D

co do meczu...no cóż...boję się,że Casillas i spółka rozniesie w pył Irlandczyków.
Ale ale,Polska chyba tak źle sobie nie radzi,w końcu vice mistrzowie Holandia pakuje się do domu :szok::-D
 
Do góry