reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z Irlandii!!

Asienko gratki kolejnego ząbka, nic nie mówiłaś, że teściowa przylatuje, to koniecznie musimy się zobaczyć zanim przyleci, bo potem nie wiadomo kiedy. Przyjedziecie do nas dzisiaj czy macie inne plany?
 
reklama
buhahaha...Barmanko tez myslalam ze Marcysia chce napisac ze dla malp,najlepsze banany z Dunnsa:-D

ANIU BUZIAK OGROMNY DLA LENKI....100LAT!!!

Anineczko
Kora juz jest u veta:sorry::-p....tutaj porzyprowadza sie miedzy 9 a 10 a do odbioru jest o 16;-)...m ja zawiozl,ale jeszcze nie wiem jak jak obiore...chyba ze znajomym pojade;-)




Barmanko i co wyczarowalas na szydelku??pochwal sie:)
Anineczko Ty jak skonczysz to tez sie pochwal:)

SZym poznal na osiedlu nowego kolege i jest szal cial,wczoraj od 16 do 20 sie wsciekali a dzis mlody juz jeczy ze chce do kolegi....nie mial czasu jesc wczoraj,nie byl w stanie sie kapac,taki padniety byl....
Ale sie mu nie dziwie,bo przed 13 poszlismy do veta,potem do kolezanki chcialam zajsc ale ich nie bylo,a to hektar drogi,potem spowrotem zaszlismy do lidla i do domu...on na swoim rowerku...w domu bylismy po 15
jakos...caly dzien w biegu..ale nawet ja mam energie:-D
:-D:-D:-D

nie mam czasu dokonczyc swojej serwetki buuuu...

kawke spijam i biore sie za obiad,pranko sie juz pierze...

oooo do lidla mam isc...musze przylukac nici
;-)
 
Hej.Ja od rana na nogach,pranie sie drugie kręci.Obiadek juz prawie mam gotowy,jeszcze tylko dla małego bąka musze cos przyszykowac.Kolejny dzionek słoneczny sie zapowiada:-)oby jak najdłuzej.
Aniaa dla Lenuski Wszystkiego Najlepszego.Dużo uśmiechu i Sto Latek.Jutro osobiscie złożymy życzonka.:tak:
Barmanko tez sie ciesze ze wszystko w porzadku z wynikami.Jeszcze troszke ma powiększone,ale napewno jest to przez ząbkowanie.
AsienkoM no to fajnie ze bedziecie mieli goscia.Ząbek sie jeszcze nie przebił.:no:
Marcysiu a powiedz mi duze te Zoo jest w Dublinie.
Miłego Dzionka dziewczynki.
 
Ostatnia edycja:
buhahaha...Barmanko tez myslalam ze Marcysia chce napisac ze dla malp,najlepsze banany z Dunnsa:-D
jak to miło wiedzieć że nie tylko ja mam jakieś myśli z marsa :-D
Czapulkę zrobiłam, ale jeszcze nie skończyłam :-( Jak skończę to się pochwalę:tak:

Gliwa, no to super że niepożądane objawy powoli znikają :tak:


Pranko zrobione, obiadek już nastawiłam, osobny dla mnie i osobny dla pozostałych z familii (bo jak się piersią karmi to chyba nie wolno fasolki szparagowej jeść, cooo?...:sorry:), jeszcze sałatkę zrobię bo wieczorem za dużo śmieciowego jedzenia wcinam więc lepiej zdrowo - sałatkę wtrąchnąć, prawda?;-)
 
Witajcie w czwarteczek,

Ja oczywiście nadal w dwupaku, ale od wczoraj i do nas zawitały upały, więc może uda się dziecko przekonać, żeby jednak do ciepełka wyjszło.. (póki ciepełko jest).

Barmanka - tak, już wszystko przygotowane czeka na dzidzię, tylko dzidzi niet. Fotek nie mam, a aparat spakowałam już do torby, jak nie zapomnę, to może go wyjmę i jeszcze coś pstryknę, ale nie obiecuję, bo pamięć mnie zawodzi.
 
Barmanko,Ewelcia identyko ja pomyślałam:-DSe myślę,po to Marcysia o sklepy pytała,żeby te banany dla małp tam kupic?:eek::-D
AsienkoM faktycznie Zuzia chyba mojego Matta goni z tymi zębami:-DGratki dla niej:tak:
Didi,Twoja Ewa ma dziś urodzinki czy Ci się przed zjazdem suwaczek zatrzymał?:-D
Jeśli tak to wszystkiego najpiękniejszego dla niej



kubus_puchatek


A jak nie to też najlepszego;-):-D
GLIWA duże zoo jest w Dublinie:tak:My byliśmy ze 4 lata temu i obeszliśmy wszystko spacerkiem w 4 godziny:tak:Musimy się znów wybrac bo Radek miał wtedy ze 2 lata i nic nie pamięta:sorry:
Anineczko no,bo już to podejrzane było,że Lubiczanków jeszcze niet:sorry:...A zrobiłam wczoraj te ziemniaczki,wyszły pycha.P nie chciał uwierzyc,że sama zrobiłam,pewien był,że kupiłam gotowce i tylko w piekarniku podgrzałam:eek:Nie wierzy w me umiejętności kulinarne czy co?:eek::confused2::-D
Ale gorąco:szok:
 
Tichonku - napisz mi proszę na PW Twój nr tel., bo ja faktycznie do żadnej nie mam numeru tel., żeby WAS powiadomić, że juz nie jestem 2 w 1.
 
Barmanka a no nawet się ciesze, że przyjedzie, bo my w tym roku nie lecimy do polski na wakacje
Tichonek no ostatnio to co tydzień nowy ząb jest.
Asienka miałam nawet przyjechać dzisiaj do Was ale w taki upał to nie dałabym rady w autobusie (choroba lokomocyjna)
Lubiczanka no gdzie się ukrywasz?? Raz dwa meldować się!!!!:-D

Wszystkim Joannom i Zuzannom wszystkiego dobrego z okazji imienin (dobrze, że rodzice wysłali nam kartki bo sama zapomniałam przez to słońce)
 
upał normalnie upał.

ewelcia to tak jak u nas,rano cięcie,a o 16 odbiór.Spodziewaj się wyplutej,wymemłanej kupy sierści,która do wieczora będzie pijana.No i przez 10 dni w kołnierzu,nie będzie umiała się zmieścic w drzwiach z tym kołnierzem i ogólnie kupa śmiechu.

didi no gdybyś mieszkała bliżej to i załatwiłabym jakieś kartony,przynajmniej postarałabym się ;-)

Tichonku cieszę się niezmiernie,że P smakowało.Trzeba było mu powiedzieć,że od dzisiaj to catering robi wam obiady i że właśnie zapłaciłaś z jego pensji na miesiąc z góry :-D niedowiarek no.
 
reklama
Anineczko pamietam Twoja Dore jak byla w kolnierzu;-)...zaraz jedziemy po Kore:-)jakos mi dziwnie i pusto bez niej....ale jaki spokoj bede miec,po tej sterylce ;-)..juz nie bedzie nas meczyla swoja chcica:-)
MammoMatta,zaraz poszukam i klikne;-)
Tichonku widzisz jaka z Ciebie gosposia?!!
U mnie dzis na szybko zapiekanka...rano zrobilam i poszlam z mlodym i kolezanka na plac zabaw,potem do Lidla i przyszlysmy do mnie na kawke mrozona:-).
Dobrze ze na ogrodku troszke cieniu mam,bo inaczej bysmy sie upiekly;-)....
Na placu zabaw tyllko z 20min wytrzymalismy bo tak dawalo czadu....Szym ledwo zyje,mam nadzieje ze do 20 dotrwa:)

W lidlu lipa,zadnych wloczek nie ma,tylko nitki i jakies a'la szydelka:baffled:...

kupilam za to SZymkowi to na lody LIDL Ireland - lidl.ie zaluje ze nie wzielam jesczze tego na "kostki" lodu:)...
 
Do góry