reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Irlandii!!

reklama
Frog pisala dzis o fryzjerce :-)
Apropo's Frog nie przejmuj sie skad moglas wiedziec ze takie cos sie stalo, ja tez bym sie wkurzyla na twoim miejscu...
 
Misia ja kiedys zamowilam jedzenie i czekalam bardzo długo no i wkurzona otwieram drzwi o koles mówi że za darmo to mam poniewaz długo czekalam i przepraszaja i normalnie złosc mi przeszla hihih pozdro
 
hehehe Kamcia- no mnie ta pzyjemnosc niestety nie spotkala...:-(Musialam wybulic...heh..ale sie opylalo bo jedzonko super!!! Teraz nie moge sie ruszac! Mam nadzieje, ze w ciazy mozna kozi ser jesc..bo tam w jednym czyms byl ten ser :-) Nawet pozwolilam sobie na pol kieliszka winka...:zawstydzona/y:....no bo to swieto mam dzisiaj....Alex od razu przestal kopac.....:zawstydzona/y:heh...wiem wiem...straszna jestem..dziecko upilam....bosh....ale to dopiero drugi raz w ciazfu ciazy sobie pozwolilam tak...
 
Witam kobietki.Ja mam pytanie odnosnie szkoly rodzenia w Galway.Czy któras z Was uczeszcza lub uczeszczala.JAk to wyglada,od którego miesiaca zaczynaja sie takie zajecia i czy juz powinnam "zabukowac"sobie miejsce.Z gory dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam.
 
Misia a co zamowilas, bo ja jakos nie wiem co tu mozna dobrego zamowic :sorry2:
jakie jedzonko polecacie?
Ja moge polecic kebab, jesli lubicie otwarty do 3 czy 4 rano, ale nie przywoza do domu, tylko trzeba samemu jechac, ale warto ;-)
 
Wilwia - jesli chcesz uczeszczac do takiej szkoly szybciutko sie zapisz. Ja dzwonilam tam zaraz po pierwszej wizycie w szpitalu czyli 27 stycznia. Juz nie mieli miejsc ale potem jedno sie zwolnilo i moglam wskoczyc. To sa bodajze tylko 4 zajecia. Pierwsze mam w maju i potem co tydzien. Oni sami ciebie zapytaja na kiedy masz termin i wyznacza Ci zajecia:-)

Moniadan- Aaron zamawial jakies chinskie jedzenie....ale ja ie przepadam..
Ja sobie zamowilam z restauracji Bistro Bianconi. To takie wloskie jedzonko, a wiec moje ulubione:-)
 
Dziekuje Misia za odpowiedz.Ja jeszcze jestem przed pierwsza wizyta w szpitalu-termin mam wyznaczony na 27 marca,ale chyba bedzie lepiej jak juz zadzwonie teraz.
 
Mowilam o filmie the curious case of Benjamin...,ze mi sie nie podobal,nic w nim fajnego nie widzialam,nudny jak flaki z olejem. A ten z Angelina podobal mi sie,najgorszy nie byl.

Wy tu o jedzeniu,a ja wlasnie kupilam sobie 4 kremowki,2 juz zjadlam i mam zamiar zjesc jeszcze 1 z piwkiem. Chora bylam,wiec zmarnialam,trza nadrobic :-)
Z chinskiego jedzenia smakuje mi tylko kaczka w sobie pomaranczowym,albo ten ich smazony ryz,pycha!Ale mi smaka narobilyscie!
 
reklama
Pośmiałam się,pośmiejcie się i Wy

List blondynki do syna:
Piszę do Ciebie tych parę linijek, żebyś wiedział, że do Ciebie piszę. Jak ten list dostaniesz, to znaczy, że do Ciebie doszedł. Jak go nie dostaniesz, to mi daj znać, to go wyślę jeszcze raz. Piszę do Ciebie wolno, bo wiem, że nie potrafisz szybko czytać. Niedawno tata przeczytał w jakiejś gazecie, że najwięcej wypadków się zdarza kilometr od domu, więc przeprowadziliśmy się trochę dalej. Mieszkamy teraz w fajnej chałupce. Jest tu pralka, choć nie jestem pewna, czy się nie zepsuła. Wczoraj wrzuciłam do niej pranie, pociągnęłam za sznurek i pranie gdzieś wsiąkło. Ale przecież się z powodu tego nie powieszę... Pogoda nie jest najgorsza. W zeszłym tygodniu padało tylko dwa razy. Za pierwszym razem trzy dni, a za drugim cztery. Co do kurtki, którą chciałeś. Wujek Piotr powiedział, że jak Ci ją poślę z guzikami, to będzie dużo kosztować, bo guziki są ciężkie. Dlatego oderwałam guziki i włożyłam do kieszeni. Tata dostał pracę. Jest dumny jak paw, bo ma pod sobą jakieś pięćset osób. Wysiewa trawę na cmentarzu. Twoja siostra, Julka, która wyszła za mąż, w końcu urodziła. Nie znamy jeszcze płci, więc Ci nie powiem, czy jesteś wujkiem czy ciotką. Jak to będzie dziewczynka, Twoja siostra chce ją nazwać po mnie. Ale to będzie dziwne - mówić na swoją córkę "mama". Gorzej jest z Twoim bratem, Jankiem. Zamknął samochód i zostawił w środku kluczyki. Musiał iść do domu po drugi komplet, żeby nas wyciągnąć ze środka. Jak się będziesz widział z Gosią, pozdrów ją ode mnie, a jeśli nie, to jej nic nie mów. Twoja mamusia Dusia PS. Chciałam Ci włożyć do listu parę złotych, ale już zakleiłam...
 
Do góry